|
|
|
Wątek:
|
sianożęty
|
|
Autor:
|
Czytelnik IP 194.88.155.*
|
|
Data wysłania:
|
2013-07-28 22:19
|
|
Temat:
|
sianożęty
|
|
Treść:
|
Witam,wlasnie wrocilismy z wczasow w nemo i raczej tam juz nie zagoscimy- osrodek stary, pokoje malutkie i tylko pokoje na parterze nieco odnowione, jedzenie niska polka w sensie jakosci, zupy tragedia drugie dania w miare, niby osobne menu dla dzieci ale pozostawiajace wiele do zyczenia, i tak jak ktoś pisal poprzednio walka przy stole bo potem tylko czasem dokladaja jak zabraknie, brak organizacji zupelny- najpierw pozwolono zabierac kanapki do pokoi po czym zakazano bo okazalo sie ze za duzo jedzenia idzie-zenada...nie ma zadnego mini przedszkola a plac zabaw to imitacja z czasow bardzo dawnych, szkoda tylko tych milych pan z recepcji,bo niezadowoleni klienci kieruja do nich swe pretensje a to nie ich wina...generalnie za kwote z grupona mozna przebolec ale ludzie np z travellist za to samo placili po 700 zl drozej wiec kicha...generalnie odradzam, ale moze beda ludzie zadowoleni- na naszym turnusie zdecydowana wiekszosc byla niezadowolona i raczej slusznie pozdrawiam
|
