Forum turystyczneTurystyka forum
Biura turystyczne
Baza turystyczna
Turystyka biznesowa
Turystyka krajowa
Turystyka zagraniczna wyjazdowa
Transport
Gastronomia
Turystyka zagraniczna przyjazdowa
Turystyka na świecie
Inne związane z branżą
Temat dowolny




Forum grupa: Gastronomia

Wątek: Polskie restauracje: część dla niepalących i część dla paląc
Autor: Czytelnik IP automat.*
Data wysłania: 2008-02-25 14:54
Temat: Polskie restauracje: część dla niepalących i część dla paląc
Treść: Aktualność:
W wielu warszawskich restauracjach i kawiarniach wydzielone zostały sektory dla palących. Sale są podzielone na dwie części: jedną dla palących, a drugą dla przeciwników papierosów. Jednak w praktyce stoliki stoją blisko siebie i do osoby niepalącej dociera dym papierosowy - pisze dziennik Polska.

Lekarze są zgodni, iż wyznaczanie w zamkniętych miejscach publicznych stref dla niepalących nie jest żadnym rozwiązaniem, bo dym papierosowy i tak rozprzestrzenia się w pomieszczeniu. Klienci są tego samego zdania - nie ma przecież różnicy, czy usiądzie się z prawej czy lewej stronie sali, kiedy i tak po wyjściu z restauracji będzie się śmierdziało tytoniem.

Właściciele lokali, gdzie wydzielone zostały sektory dla palących na jednej sali tłumaczą, że chcą, aby było to jak najmniej uciążliwe dla klientów. Paweł Stawicki, szef sieci Pizza Marzano w Warszawie wyjaśnia na łamach dziennika - Nigdy nie są to stoliki przy wejściu, by klient nie wchodził w opary dymu. Poza tym sekcje dla palaczy są znacznie mniejsze niż reszta lokalu. Dodaje - Mam wrażenie, że coraz mniej osób pali.

Według niektórych restauratorów dobrym rozwiązaniem problemu jest takie wydzielenie części dla palących, aby była ona znacznie oddalona od pozostałych miejsc. Artur Radecki, menedżer kawiarni Cava na Nowym Świecie podkreśla - Mamy sporą przestrzeń między sektorami i bardzo dobrą wentylację, więc nie ma problemu.

Dorota Szczerbicka, rzeczniczka Coffeeheaven zapewnia - Dbamy, by dym papierosowy nie przedostał się do baru, gdzie przygotowujemy kawę. Dodaje - W większości naszych warszawskich lokali obowiązuje całkowity zakaz palenia. Tam, gdzie lokal jest odpowiednio duży, wydzielamy miejsce dla palących, ale np. na wyższym piętrze.

Jednak nawet kiedy miejsce dla palących znajduje się na innym piętrze, obsługa kawiarni też przyjmuje skargi. Magda Kossakowska, baristka w jednej ze stołecznych kawiarni Coffeeheaven wyznała - Klienci dość często narzekają na dym w miejscach teoretycznie przeznaczonych dla niepalących.

Klienci lokali, gdzie nie wyznaczono oddzielnych sal dla palaczy i niepalących, narażeni są nie tylko na nieprzyjemne przebywanie w tytoniowym dymie. Jolanta Jabłońska tłumaczy - Zdrowotne skutki biernego palenia są takie same jak w przypadku palenia w sposób czynny. Nie stwierdzono dotychczas, by istniała minimalna bezpieczna dawka dymu tytoniowego. Każdy kontakt z papierosem może być groźny.

Dlatego też nawet bierny palacz jest narażony na takie choroby jak: nieżyt oskrzeli, zapalenie płuc, zapalenie zatok obocznych nosa, raka płuc, choroby układu krążenia i astmę. Dodatkowo osoby, które przebywają w towarzystwie palaczy wdychają głównie tzw. boczny strumień dymu tytoniowego, czyli ulatniający się z żarzącego się papierosa. Taki dym nie jest przefiltrowany i zawiera 35 razy więcej dwutlenku węgla oraz 4 razy więcej nikotyny niż dym wdychany przez aktywnych palaczy. Ma również w sobie substancje, które wywołują alergie, łzawienie oczu, podrażnienie błony śluzowej nosa oraz kaszel.

W Polsce nie ma regulacji, które chroniłyby niepalące osoby przed biernym paleniem w restauracjach. Ustawa z 1995 roku o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych określa tylko, że zakaz palenia obowiązuje w "małych, jednoizbowych lokalach gastronomicznych", jednak "poza wyraźnie wyodrębnionymi miejscami".

Wiesław Rozbicki, rzecznik warszawskiego sanepidu przyznaje - Wydzielanie stref dla palących jest tylko dobrą wolą właściciela lokalu.

OdpowiedzPowrót do drzewa wątku

Odpowiedzi:

Polskie restauracje a niepalący klienci [2008-02-25 14:54 79.188.211.*]
właśnie wczoraj wybrałam się z narzeczonym do restauracji. w srodku były 2 wydzielone sale. w jednej palono, a wdrugiej nie. my-niepalący poszliśmy więc do tej częsci w ktorej nikt nie palił. po chwili przyszła kilkuosobowa gromadka ludzi i zapalili papierosa. naszczescie konczylismy posiłek wiec nie reagowalismy. płacąc rachunek delikatnie zapyutalismy kelnera gdzie wlasciwie jest sala dla niepalacych poniewa zci panstwo obok pala paierosa. jakieiż było nasze zdiwienie gdy dowiedzielismy sie ze sala nr 1 (w ktorej nie siedzielismy bo zbyt duzo osób tam paliło paperosy) jesy salą dla niepalących a ci ktorzy palą robia to za zgodą innych!!!!!.....już widzę jak palacze pytali o zgodę.... juz wiecej tam nie pojdziemy. odpowiedz »

Polskie restauracje a niepalący klienci [2008-02-29 18:58 62.87.152.*]
Wczoraj wrocilam z Niemiec po dlugiej nieobecnosci w Polsce, a dzisiaj wybralam sie z siostra do dobrej restauracji na obiad. Jakiez bylo moje zdziwienie, gdy nagle poczulam dym z papierosa. Chcialam interweniowac, ale siostra mnie powstrzymala, bo u nas jest wszystko dozwolone. W Niemczech sie juz uporali z tym problemem i palenie w miejscach publicznych jest zabronione. Restauracje, ktore maja wiecej sal to sie z tym problemem latwo uporaly, a w innych, szczegolnie malych to problem. W tych malych, podzielono sale za pomoca wielkiej szyby z drzwiami. Ciezka sprawa, ale wszystko sie robi aby nie stracic klienta.
Niemcy sa zdyscyplinowanym narodem i bardzo szybko dostosowuja sie do zmian.
odpowiedz »


Powrót do wątkówOdśwież


Zgłoś problem z tą stroną »

Ogłoszenia praca turystyka, w turystyce


© 2024 FORUM-TURYSTYCZNE.PL. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu i zawartej w nim polityki cookies.
strona główna | kontakt | reklama | linki
Ta strona używa COOKIES. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Szczegóły w regulaminie.
OK, zamknij