|
Wątek:
|
Uwaga na nieuczciwych taksówkarzy przy dworcu PKP w Krakowie
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.19.206.*
|
Data wysłania:
|
2013-08-27 11:14
|
Temat:
|
Uwaga na nieuczciwych taksówkarzy przy dworcu PKP w Krakowie
|
Treść:
|
Człowiek obcy w danym mieście czuje się niejednokrotnie zagubiony i to właśnie nieuczciwi pseudotaksówkarze wykorzystują :( Przeżyłam identyczną sytuację raz we Wrocławiu, a raz w Warszawie. Studiowałam wówczas we Wrocławiu i tuż po przyjeździe wsiadłam do taksówki przy dworcu. Kto zna miasto wie, że droga z dworca PKP do Ostrowia Tumskiego nie jest aż tak daleka, bo można ją sobie nieco skrócić jadąc przez ul. Podwale. Facet policzył mi 30 zł w dzień powszechny, około 18tej. Dałam się nabrać, bo inny uczciwy taksówkarz złapał się za głowę. W Warszawie wyszłam ze Złotych Tarasów w drodze do Opery Narodowej. Droga też w sumie krótka, ale lało wtedy, jak z cebra, stąd wsiadłam z mamą do taksówki. Gościu z ul. Emilii Plater policzył sobie 16 zł! Oczywiście zaprotestowałyśmy i wyraziłyśmy nasze zastrzeżenia, ale jegomościa to nie interesowało. Dostał te pieniądze. Człowiek uczciwy nie myślał o prostej rzeczy, jak żądanie paragonu, który taksiarz powinien od razu i bez szemrania wydać. Nie wyda od razu, a w taxi siedzą Panie ze skarbówki, dostanie 200 zł mandatu, o czym mi jeden taksówkarz powiedział.
Reasumując, wsiadając do taksówki, spójrzmy, czy to taksówka korporacji, na której musi być naklejka z logo, cena za kilometr; to akurat nie wszędzie praktykowane, ale w Warszawie natomiast tak, no może i w innych większych miastach również. Warto zapisać sobie telefon konkretnej korporacji w telefonie i dojeżdżając na miejsce np. PKSem czy pociągiem zamówić sobie już taksówkę :) Warto także sprawdzić w internecie czy nie ma dogodnego połączenia komunikacją miejską. To z kolei pozwala zaoszczędzić nieco pieniędzy. Jeśli decydujemy się na przejazd taksówką, proś bezwzględnie o paragon. Nieistotne czy jest Ci on potrzebny czy nie. Jeśli Ci nie wyda, a dodatkowo cena jest "astronomiczna" powiadom Skarbówkę i policję. Oszustwo, to żaden występek! Dla porównania można zadzwonić do konkretnej korporacji i zapytać o przybliżony koszt takiego kursu.
|