|
|
|
Wątek:
|
Czyżby kupili wyjazd u agenta?
|
|
Autor:
|
Czytelnik IP 62.21.76.*
|
|
Data wysłania:
|
2013-11-15 21:34
|
|
Temat:
|
Czyżby kupili wyjazd u agenta?
|
|
Treść:
|
TUI potwierdziło,że to ich wina. Co się każdemu przytrafia?
Siedzieli na lotnisu bez rezydenta- gdyby był, to mógłby tą sprawę załatwić. A tak to sobie mogli zadzwonić na call center :)
Wczoraj była prezentacja ich oferty na lato 2014 w W-wie.
Myślisz,że prezes "on-line , usuwacz wpisów i blokowacz osób" się pojawił?
A tak obiecywał,że poda wspaniałe wzrosty sprzedaży
i zyski TUI Poland za miniony rok sprzedażowy.
Chyba jednak na tle konkurencji wypada beznadziejnie.
Niech dalej zaklina rzeczywistość i szuka wrogów na portalach agenturalnych :)
|
Odpowiedzi:
 Czyżby kupili wyjazd u agenta? [2013-11-16 11:23 87.207.110.*]
raczej nie widać, aby cokolwiek zmieniło się w relacjach niby mniej Agentów a takie same działania i relacje. Jedynym rozwiązaniem byłoby wypowiedzenie umów przez resztę Agentów. Klienci za wiele dobrego nie mówią o obsłudze w call center i biurach gdzie jest tylko oferta jednego TO. odpowiedz »
Czyżby kupili wyjazd u agenta? [2013-11-16 11:18 178.42.72.*]
co za glupoty, kazde biuro ma takie historie, pracowalem u wielu touroperatorow, itaka, sun fun wezyr, wszyscy co najmniej raz na tydzien mieli wpadke przy wylotach, tui jest dobrym biurem tylko agenci go nienawidza bo ich tui olalo, i dobrze, zawsze jak turystom jakis bzdur ktos naopowiadal i naobiecywal to zawsze byl to agent a nie biuro wlasne, ciesze sie ze juz ich nie bedzie na rynku, bedzie sie lepiej pracowalo z turystami, lepsza znajomosc produktu przez sprzedajacych (agenci nie ogarniaja tylu ofert roznych biur, bo na study tourach baluja zamiast hotele ogladac;),kontakt tylko z biurami wlasnymi i zadnego zrzucania odpowiedzialnosci, dajcie spokoj wreszcie tui bo to zenujace i wezcie sie do pracy zamiast od miesiecy pisac te same zale odpowiedz » Czyżby kupili wyjazd u agenta? [2013-11-17 15:45 62.21.76.*]
Wpis jednego z uczestników tego wyjazdu:
"my wiemy dlaczego nie wylecielismy. byla to niekompetencja TUI. nie zalaatwili formalnosci zwiazanych z naszym powrotem. nadal jestesmy na lotnisku, mamy nadzieje wyleciec za godzine. to nasza 16 godzina na lotnisku "
Wiesz dlaczego taj długo czekali na tym lotnisku? Bo nikt z TUI nie umiał podjąć decyzji, kto ma zapłacić za ten powrót. odpowiedz » Czyżby kupili wyjazd u agenta? [2013-11-16 11:39 87.207.110.*]
dokładnie weź się do pracy i nie wypisuj głupot ;) Klienci co innego mówią, mało tego przychodzą z biur własnych zdegustowani obsługą i właśnie takim jak opisujesz opowiadaniem o Agentach których często znają osobiście. Osoba z call center nie miała wiedzy o plaży, położeniu jednego z czołowych w ofercie tui hoteli na gran canarii więc nie opowiadaj jak to wszyscy znają własną ofertę. Wychodzicie na osoby niekompetentne i zadufane w sobie. Każdy dokonuje wyborów czy chce pracować w koncernie, call center czy w biurze agencyjnym, ale wszyscy pracujemy w tej samej branży i nie powinniśmy sami niszczyć swojej pracy. odpowiedz » Czyżby kupili wyjazd u agenta? [2013-11-16 22:07 212.67.150.*]
To jeszcze paru TO zostało Ci do obskoczenia ?
Rozumiem,że teraz aplikujesz do TUI ? Ja tylko podałem fakty. Prezes jaki był zadufany taki jest, jak usuwał wpisy na fanpage i na blogu , tak usuwa, jak blokował osoby z innymi poglądami niż jego - tak blokuje, jak straszył agentów , tak straszy. I powiem Ci jeszcze jedno- to ja mam teraz problem, bo klienci już nie chcą TUI- taka atmosfera jest na rynku. Niestety wyrzucenie TUI z PIT nie jest takie bez znaczenia jak to przedstawia prezes.
Marketingowo strzelił sobie w stopę- a tak w sumie to nie sobie, tylko firmie. Gratuluję takiej współpracy :) odpowiedz »
|
