|
Wątek:
|
Wycieczki szkolne nie chcą korzystać z przewodników górskich
|
Autor:
|
Czytelnik IP 79.187.86.*
|
Data wysłania:
|
2014-06-17 10:17
|
Temat:
|
Bez przewodnika w góry
|
Treść:
|
Ani odsetek nie jest "przerażający" ani przewodnik nie jest "wymagany". Niepoważny jest cały proceder - zarządzenie dyrektora TPN jest nieważne, łamie szereg paragrafów z ustawy o ochronie przyrody, to po prostu zwykła korupcja i działanie na niekorzyść TPN - bezpardonowa walka o kasę, naganianie klientów zewnętrznym firmom przewodnickim. Często odbywa się to w sposób awanturniczy i brutalny. To że połowa wycieczek nie poddała się owemu "haraczowi" to bardzo dobry wynik kampanii społecznej jaką prowadzę na łamach bloga wolneprzewodnictwo.blog.pl Życzył bym redakcji tur-info aby bezmyślnie nie wklejała na swoje łamy gotowców otrzymanych z PAP, tylko poważniej zajęła się tematem.
Maciej Zimowski
|