|
Wątek:
|
ITAKA - opinie!
|
Autor:
|
Czytelnik IP 78.10.81.*
|
Data wysłania:
|
2015-08-03 08:02
|
Temat:
|
ITAKA - opinie!
|
Treść:
|
Biuro Itaka sonduje klientów na ile może sobie pozwolić, gdzie jest granica i w którym momencie kogoś szlak trafi. Zarezerwowałam pokój w hotelu Barracuda w Sarandzie ( Albania) , ponieważ według opisu wszystkie pokoje miały mieć balkon z widokiem na morze. Niestety, o dziwo mój pokój nie miał balkonu, a widok z okna ( które się wprawdzie otwierało, ale wtedy natychmiast wyłączała się klimatyzacja) był na parking !!! Telefoniczne rozmowy z rezydentem ( nie pojawił się) kosztowały mnie dużo pieniędzy ( nie zastanawiałam się za bardzo jak dzwonić i zaraz po przyjeździe dzwoniłam przez Polskę - chyba w najdroższy możliwy sposób ) i jeszcze więcej stresu i zdrowia . Do tej pory jak przypomnę sobie jego zbywanie mnie i arogancję podnosi mi się ciśnienie. Byłam tak zdeterminowana, że zmusiłam go ( prośbami, ale głównie groźbami) by skontaktował się ze swoim przełożonym ( bo okazuje się , że sam nie wiele może) i zmienili mi hotel. Gdybym odpuściła to siedziałabym 2 tygodnie w tym pokoju, bez możliwości poczytania sobie rano na balkonie przy kawie, a wieczorem relaksu po całym dniu, wypicia drinka i popatrzenia na morze- czyli tym co najbardziej lubię w tych całych wczasach. Jak zdążyłam się zorientować, taka sytuacja powtarza się co turnus, ludzie rezerwują pokój bo są przekonani , że jest balkon , a na miejscu okazuje się coś innego. Myślę, że żeby więcej sprzedać powinni jeszcze pisać , że w pokoju jest okno, ubikacja, łóżko - a jak po przyjeździe okaże się , że nie ma - to w końcu zawsze znajdą się ludzie , którzy odpuszczą - po prostu czysty zysk. Po powrocie wypełniłam ankietę Itaki o hotelu Barracuda, opisałam sytuację, żeby ostrzec innych turystów, ale moja opinia nie pojawiła się. W ofercie hotelu nadal istnieje , że wszystkie pokoje mają balkon z widokiem na morze - widocznie czekają aż kogoś wreszcie szlak trafi !!!!
|