|
|
|
Wątek:
|
Jędrusiowa Polana
|
|
Autor:
|
Czytelnik IP 37.248.254.*
|
|
Data wysłania:
|
2015-08-09 00:27
|
|
Temat:
|
Jędrusiowa Polana
|
|
Treść:
|
UNIKAJCIE - Jędrusiowa Polana nad jeziorem Białym. Właściciel to debil i prostak. W pierwszym dniu pobytu szukaliśmy jakiegoś miejsca nad wodą. Trafiliśmy na zejście obok tej h....ej polany, jednak widząc obok lepiej zorganizowane miejsce czyli tą polanę (przynajmniej patrząc z daleka) postanowiliśmy zmienić miejsce. Ze względu na fakt że żona jest w ciąży, stwierdziliśmy że przejdziemy sobie przez łąkę, 4 letnia córka miała dodatkowo zabawę w postaci zbierania kwiatków. Po dotarciu na miejsce spotkaliśmy szanownego "gospodarza tego ku..i dołka i jakież było nasze zdziwienie gdy na nasze "Dzień dobry" usłyszeliśmy odpowiedź "jak się tu dostaliście). Kiedy wyjaśniłem (oczywiście ten pryncypał widział) którą drogą szliśmy) usłyszeliśmy informację że niszczymy jego własność w postaci trawy na łące która służyła jako parking dla samochodów i że mamy stąd wyper...ać. Zapytałem tego człowieka o co mu chodzi i dlaczego w ten sposób rozpoczyna rozmowę, skończyło się to jeszcze gorszą reakcją, krzykiem na moją żonę która była w ciąży, córka oczywiście się rozpłakała. Byłem bliski założenia "temu zarządcy" porządnego szczała ale ze względu na moją płaczącą córkę która stała obok i na fakt że nie chciałem rozpoczynać urlopu od spędzenia kilku godzin na komisariacie tłumacząc się z sytuacji odpuściłem, teraz tego żałuję ale przestrzegam przed korzystaniem z usług tego prostaka, nie idźcie tam nawet na plażę, fajniej jest po drugiej stronie jeziora.
|
