|
Wątek:
|
Co oferują pracownikom rzeszowskie, luksusowe hotele?
|
Autor:
|
Czytelnik IP 88.156.167.*
|
Data wysłania:
|
2008-07-18 12:04
|
Temat:
|
Praca w dobrym hotelu
|
Treść:
|
te słowa kieruję do pana kamila foka-właściciela hoteli. owszem jest wiele prawdy w tym, co pan mówi; wiele osób zgłaszających się do pracy to ci, którzy chcą podreperowac budżet już, teraz. ale są osoby, jak mój syn 23-letni, który po prostu chce pracować. chce zdobywać doświadczenie, wiedzę i wiadomo zarabiac na życie. nie wyciąga ręki po pieniądze do mnie-matki. próbuje sam utrzymac się, ale w rzeszowie tak łatwo zbywa się młodych. nie wszyscy są bogaci, mają bogatych rodziców. syn zaraz po maturze zaczął pracować. miał okazję wyjechać, by pracować-jako kelner w dużej restauracji . podejmował też inne prace w wakacje. jest uczciwy, kontaktowy, solidny w pracy i w życiu. jest wspanialym młodym człowiekiem! ale nie ma bogatej matki, nie ma znajmości.chce pracować i żyć tu, w kraju, w rzeszowie. i kontynuowac studia . ale jak , kiedy jest praktycznie zbywany (jak wielu innych) przez pracodawcow-zadzwonimy....jak chcecie zachęcić młodych do pracy, jak mają zdobywac doświadczenie i wiedzę. syn też w "ambasadorze" złożył swoją ofertę i cisza! nie wie o tym moim liście, bo pewnie nie byłby zadowolony.cóż jestem matką i dobrze wychowałam swego syna! nie na cwaniaka! proszę, by pan, panie kamilu fok znalazł chwilę czasu i odpowiedział na moje "pisanie"- matka
|