Forum turystyczneTurystyka forum
Biura turystyczne
Baza turystyczna
Turystyka biznesowa
Turystyka krajowa
Turystyka zagraniczna wyjazdowa
Transport
Gastronomia
Turystyka zagraniczna przyjazdowa
Turystyka na świecie
Inne związane z branżą
Temat dowolny




Forum grupa: Biura turystyczne

Wątek: Zabezpieczenie przed roszczeniami klientów
Autor: Czytelnik IP 999.999.999.*
Data wysłania: 2005-01-04 14:57
Temat: O,
Treść: to chyba najmadrzejsze Pana zdanie. Klient już dzis korzysta sam z turystyki. Dzis nie ma problemu z posiadaniem dokumentu uprawniajacego do przekraczania granicy. Dzis prywatnie nie płaci się Vatu. I dzis większość tych co "jeżdżą" maja swoje srodki lokomocji. Koszty pośrednika (czyli biur) dzieki róznym obowiązkowym zabezpieczeniom i kosztom własnym są tak duże, że coraz częściej warto je ominąć. I to jest chyba uzasadnienie moich wczesniejszych wywodów. Dzis nauczyciel jadacy na wycieczkę (szczególnie w kraju) to działające na czarno biuro podróży. W moim referacie ds turystyki stwierdzili, że kogoś, kto nie jest zrejestrowany a organizuje imprezy (np. wycieczki szkolne) nie mają prawa kontrolować. A przecież szkoły, kościół itp instytucje i stowarzyszenia mogą organizować turystykę, ale pod warunkiem, że nie są to imprezy dochodowe. Kto ich rozlicza? Kto ich kontroluje? Powszechna praktyką jest przynoszenie do rodziców na rozliczenie za wycieczkę np. odręcznie napisanej kartki przez własciciela autokaru lub gaździne majacą góralski pensjonat z ceną - taka, jaką chce Pani nauczycielka. A rozwiązanie jest proste: dyrektor szkoły powinien nie tylko wyrazic zgode na specjalnej karcie wycieczki szkolnej na jej odbycie (wzór jeszcze MEN) ale po jej zakończeniu powinien przyjąć jej rozliczenie ("na zero") tylko na podstawie ogólnie obowiązujących dokumentów księgowych (faktura, rachunek, nota). Drugie wyjście to np. wprowadzenie obowiązkowego, jednorazowego ubezpieczenia OC organizatora imprezy turystycznej i kontrolowanie posiadania takiego dokumentu przez Inspekcje Transportu Drogowego, Policję, służby graniczne. Długo jeszcze moglibyśmy na te tematy rozmawiać, ale jak Pan sam najlepiej wie - nic to nie zmieni. Nadal w naszym kraju działa okreslone lobby na rzecz... okreslonych osób. Szkoda tylko, że nie jest w tym kraju popularnym ZDROWY ROZSĄDEK. I ostatnie zdanie: jeśli zrezygnuję z tej działalności, to tylko dlatego, że widzę tu właśnie brak rozsądku i konsekwencji naszej administracji. Cały czas działałem aby dać klientom jak najlepszy produkt - i sądząc po wynikach i otrzymywanych podziekowaniach i referencjach - udawało mi sie to. Ale dalej widzę coraz gorsze perspektywy - tworzone m.in. przez urzedy, które w nazwie maja m.in. wydział rozwoju regionalnego - a działają akurat w przeciwnym kierunku. A Pan nie zastanawiał sie nad zmianą swojej pracy?

OdpowiedzPowrót do drzewa wątku

Odpowiedzi:

Szkoda słów [2005-01-04 16:15 999.999.999.*]
Mądry głupiemu zawsze ustapi - widzę że jest pan za jak najszerszym stworzeniem szarej strefy nie płacącej podatków nie dbającej o klienta i poszerzającej rzeszę bezrobotnych - nazwy zakładów pracy w których sie pracuje nie wybierają sobie pracownicy tylko ich właściciele A jak sie komus nazwa nie podoba to niech lepiej zamilnie. A gadając tyle na FORUM wypadałoby sie przedstawić odpowiedz »


Powrót do wątkówOdśwież


Zgłoś problem z tą stroną »

Ogłoszenia praca turystyka, w turystyce


© 2024 FORUM-TURYSTYCZNE.PL. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu i zawartej w nim polityki cookies.
strona główna | kontakt | reklama | linki
Ta strona używa COOKIES. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Szczegóły w regulaminie.
OK, zamknij