|
|
|
Wątek:
|
Prawdziwe opinie o biurze Triada
|
|
Autor:
|
Czytelnik IP 80.51.237.*
|
|
Data wysłania:
|
2008-07-28 08:52
|
|
Temat:
|
Ogłaszam Bojkot TRIADY
|
|
Treść:
|
Rok temu też byłam na Krecie w tym samym hotelu. Rzeczywiście do plaży daleko. A sama plaża miejska bardzo wąska.
Śniadania w hotelu marniutkie, nie warto na nie wstawać. Skoro wie się,że i tak będzie ta sama wstrętna margaryna, dziwnie wyglądająca mortadela, pseudo ser czy jogurt, rozwodniony sok. Wielu na te śniadania przynosiło produkty kupione w pobliskim markecie np. pomidory, ogórki, lepszą wędlinę czy serek. Nie wiem jak u innych, ale ja mieszkałam w apartamencie z aneksem kuchennym, więc spokojnie można było sobie przyrządzać własne jedzonko. Wg mnie Triada nie powinna wciskać do oferty tego marnego śniadania, którego śniadaniem nazwać nie należy.
Ogólnie hotel może być, bo kameralny i spokój. Ale o leżaki przy basenie trzeba zawalczyć.
Jeśli chodzi o ,,nieproszonych gości'' w pokoju, to owszem, nam się dwa trafiły, ale długo nie pożyły. Były pokaźnych rozmiarów.
I koniecznie trzeba zabrać środki na komary, bo nie dawają spać w nocy. Ja miałam ze sobą Rajd i to nam troszkę uratowało zycie i nocny wypoczynek.
W dniu przylotu oczywiście rezydent nie wsiadł do autokaru i nie był przy kwaterowaniu w hotelach. Wsiedliśmy jedynie do autokaru i kierowca podjeżdżał pod hotel i każdy wysiadał pod swoim i musiał sobie radzić sam z zameldowaniem.
Z wycieczkami fakultatywnymi podobnie. Pod hotel zajeżdżał autokar, a w nim nie było polskiego pilota. Grecki kierowca sprawdzał jedynie na swojej liście czy jesteś. Pilot wsiadał przy ostatnim hotelu, bądź dopiero do autokaru na Santorinii. Podczas 4-godzinnego rejsu promem nikt się nami nie zaopiekował. Inne wycieczki miały swoich pilotów, my byliśmy pozostawieni sami sobie.
Jeśli chodzi o wycieczkę do wąwozu Samaria, to pilotka też okłamała wszystkich w autobusie. Mówi,że ona do wąwozu schodzi 1,5 godziny po nas, by mieć pewność,że wszyscy z niego wyjdziemy. Na przejściewąwozu dają turystom 6-7 godzin. Ja z koleżanką zrobiłyśmy to w 5,5 godziny nawet się nie śpiesząc. Pilotka po drodze nas nie minęła. Jest tam jeden szlak. Gdy doszłyśmy do portu, ona spokojnie siedziała sobie w tawernie, popijała soczek i paliła sobie papierosa ( w wąwozie zakaz palenia, a ona nałogowa palaczka ). Świeża i wypoczęta. Więc wciskanie ludziom takiego kitu,że ona schodzi do wąwozu później, mija się z celem. Zapewne wsiadła do autokaru i on zawiózł ją na miejsce, z którego później odjeżdżaliśmy, wsiadła na prom, dopłynęła do miejsca naszego spotkania po wyjściu z wąwozu i spokojnie na nas czekała.
Jedyny plus dla Triady to to,że udało im się przebukować nasze bilety i leciałyśmy z Heraklionu, a nie z Chanii. I dzięki temu uniknęłyśmy 3-godzinnej jazdy autokarem z Agia Pelagia do Chanii.
Za tygodniowy pobyt w hotelu Bella Vista zapłaciłam ok. 1550zł -termin 8-15.08.
Pozdrawiam.
|
