|
Wątek:
|
Prawdziwe opinie o biurze Triada
|
Autor:
|
Czytelnik IP 89.79.161.*
|
Data wysłania:
|
2008-08-17 15:15
|
Temat:
|
kto w tym roku był w Tunezji, HAMMAMET hotel DALIA
|
Treść:
|
13 sierpnia wrócilismy z Dali.Zgadzamy sie z poprzednimi opiniami.Oprócz animatora Malo jeszcze jeden mówi całkiem dobrze po polsku.Jeśli chcecie spać przed 1 w nocy-to radzimy nie brać pokoju z widokiem na basen.Widok cudny lecz bardzo głosna muzyka nie pozwoli wam zasnąć przed 1 a i w nocy zdarzają się amatorzy nocnych imprez w zaciszu palm(latarnie nocą nie świecą przy basenie).Według mnie klimatyzacja w pokojach to raczej nawiew.A i jego moc zależna jest od strony hotelu(sprawdziliśmy,że pokoje na wschodnią stronę są nowsze ale nawiew słabszy).W razie czego mozna wymienić pokój-my tak zrobiliśmy-powiedzieliśmy że przez imprezy wcale w nocy nie śpimy-co było prawdą. Zauważylismy,że zbytnie spoufalanie się z animatorami nie jest zbyt dobre-potem pozwalają sobie na zbyt dużo(ale to kwestia ich braku profesjonalizmu). Polecamy wycieczkę "Statek piracki" z oferty animatora Malu(jest tańsza niz oferta Triady), wycieczki na wielbłądach z hotelowej oferty nie polecamy(zresztą człowiek krązy po basenie jak hiena i nagabuje średnio 3 razy w ciągu turnusu-hahah, ledwo nowi wczasowicze przekroczą próg budynku-on juz jest), Sahara to dobry pomysł ale nie w VII-VII!-upały nie do zniesienia a i wycieczka dość męcząca.Polecam Saharę przy wyjeździe do Egiptu(bliżej na nią jest). Rezydentka p.Ewa jest OK-musi być ruchliwa bo ma zbyt dużo turystów pod sobą(różnych turystów-którzy pretensje do biura wylewają na nią).Bywają tak niemili i nieprzyjemni-że nie zazdroszczę jej.
Jesteśmy teraz na etapie sprawdzania jakości 9 karatowego złota które kupiliśmy w hotelowym sklepiku z e złotem i srebrem.
Polecamy wyjazdy na targ w Nabulu(codziennie jest czynny).Taksówką z ulicy 6DT-gdy się jedzie w 2 osoby już się opłaca.Fantastyczne wyroby skórzane tam spotkacie-które maja cenę 160DT a gdy sie potargujecie-to kupujecie za 30DT--to jak za darmo.Dziewczyny kupiły po 7 toreb, torebek, sakw-wszysstko w cudnej kolorystyce tam spotkacie.
Doradzamy na poczatku bardzo wysokie filtry.My mieliśmy 50 na twarzy i 30 na reszcie.Zmniejszylismy je dopiero po kilku dniach(wtedy twrz 25 a reszta10-oczywiście jeśli chcecie mieć ładną opaleniznę bez przebarwień).Dużo pantenolu a żelu na wieczory(lub inne mocno chłodzące). Jest zawsze kilku kamikadze którzy wylegują sie plackiem na słońcu(wygladaja potem jak wrzątkiem oblani)-nie warto, bo słońce pod parasolami i tak opala. Komarów nie ma!!!
Można wziąć zarówno euro jak i dolary-minimalna róznica przy wymianie.
Ośrodek ma swój fragment plaży z leżakami (w kształcie śmiesznych rynienek) oraz parasolami-są bezpłatne--to ważne bo Triada informuje że są płatne.
Nie kupujcie mineralnej w hotelowym bufecie bo...droga.Najbardzie si e opłaca 2 l mineralną ze sklepu na przeciwko hotelu-za 700 DT.
|
Odpowiedzi:
kto w tym roku był w Tunezji, HAMMAMET hotel... [2008-09-14 16:20 78.31.88.*]
Dziękuję za opinie o Hotelu Dalia w Hammamet, sama sprawdziłam jak jest rzeczywiście. Sam hotel:duży pokój, klimatyzacja, pokój cichy bo od strony ulicy, sprzątanie, zmiana pościeli codziennie, nawet kwiatki układane na łóżku dla ozdoby! wszystko bez zastrzeżeń. Jest aneks kuchenny, brak w nim wyposażenia, a przede wszystkim lodówki. Wyżywienie: śniadania faktycznie monotonne, ale jadałam gorsze, za to kolacje wyśmienite zapiekane bakłażany, mięsko, kuskus z harissą, ryż, frytki, czasem ryba, makaron, sosy, warzywa gotowane (marchew lub kalafior), 5 sałatek warzywnych, codziennie zupa, na deser: melon, arbuz, winogrona, pieczone ciasto, często z owocami, bez ograniczeń. Basen, otoczenie, czyste. A teraz minusy dotyczące biura Triady:Tradycyjnie urwano jeden dzień pobytu, co jest oczywistym skandalem, bez jakichkolwiek wyjaśnień, tylko informacja na tablicy ogłoszeń, w dodatku błędnie napisana. Zaskoczyć może cena wycieczek fakultatywnych; inna podawana w biurze, a wyższa opłacana u rezydentki p.Ewy. Zaskakuje również widok plaży należącej do naszego hotelu: śmieszne, stare leżaki i mniej śmieszny brak toalety i bieżącej wody. Można podarować różne niedociągnięcia, ale nie takie, które wynikają ze spekulacji. Jeden dzień pobytu pomnożony przez ilość uczestników to ile zł? A gdzie zwroty? Byłam przez dwa tygodnie (o jeden dzień mniej), ale nie żałuję, jednak czysty basen, ciepłe morze i gorące słońce, wycieczki to się najbardziej liczy. Życzę wszystkim wspaniałych urlopów! halapast odpowiedz » kto w tym roku był w Tunezji, HAMMAMET hotel... [2009-01-25 17:41 85.222.86.*]
Przepraszam ale trzeba być chorym żeby domagać się bierzącej wody nad morzem!!, no cóż właśnie wielu takich jak pan/pani psuje innym wyjazd przez ciągłe narzekanie i domaganie się jakichkolwiek zwrotów które czasem są bardzo małe, ale i tak przecież trzeba postawić na swoim.Mi się w dalii bardzo podobało, ale najgorszy byli niestety polacy;/No nic tak to widocznie musi być, szkoda tylko że widzimy zawsze te złe strony i nie potrafimy wypocząć;/ odpowiedz » kto w tym roku był w Tunezji, HAMMAMET hotel... [2009-08-27 12:38 83.143.142.*]
Witam, byliśmy w hotelu dalia w tym roku, ma swoje plusy i minusy, minus to przede wszystkim niby klima , która jest zwykłym nawiewem a w dodatku śmierdzi ściekami tak że trzeba wyłaczać. Animacje oceniam średnio, widziałam lepsze, jedzenie bardzo dobre. Morze było czyste, basen również odpowiedz »
|