|
Wątek:
|
Kiedy hotelarz notorycznie obraża gości
|
Autor:
|
Czytelnik IP 176.111.24.*
|
Data wysłania:
|
2018-01-17 16:26
|
Temat:
|
Villa Karpatia to nie był szczyt
|
Treść:
|
Zapewne jest tak, ale i klientom-Gościom też przydałby się łyk ogłady i obycia. To działa w dwie strony. Jako długoletni hotelarz ale i wielokrotny klient-Gość zarejestrowałem zdarzenia, które świadczą raczej o remisie pomiędzy Gośćmi i hotelarzami. Jedni i drudzy mają metody obrzydliwe. Dotyczy to również relacji pomiędzy klientami biur turystycznych i tymi biurami. Gruba książkę można by o tym napisać. Oczywiście takie potyczki świadczą o kompletnym braku podstawowych zasad kultury. H3*
|