|
|
|
Wątek:
|
Walcz o pełne odszkodowanie OC
|
|
Autor:
|
Czytelnik IP 94.254.147.*
|
|
Data wysłania:
|
2019-06-27 05:28
|
|
Temat:
|
Subskrypcja newsletterów TUR-INFO.PL
|
|
Treść:
|
Witam parę lat temu całkowicie rozwalilam auto na drodze krajowej przyczyna byl lis na drodze . Pimimo namawian mnie wtedy zebym zezlomowala swoje auto tzn zostawiła je facetowi od lawetyza 500,zł. Policjant który w końcu, zobaczył że ma opcji auta nie zostawię podposiedz8sl mi żebym oskarżyła właściwie dróg i jednak zaginął mi ten dokumec8k który mo policja zostawiła. N pewno minęło już ok 3 lata auto wprowadź mi laweciaz za przysłowiową flaszkę postąpić,ez św lata jeszcze się ludzilam że je naprawie ale u znajomego mechanika na podwórku rok przed tym jak dojzalam do pozbycia się jej okazało widzę została pkradzoina rok wczesniej nie byla to moze jakas mowka s,tuka bo tp audi a 4 b5 z 1995 roku full opcja a zmajimy do mnie z krzykiem ze moglamna sobue zabrac wczesniej . Tu tez poleglamw załamaniu ale ktoś mo podpowiedział że to znajomy był odpowiedzialny za ten samochód s dlaczego nie poinformował m ie i tym od razu że była kradzież, przypadkiem Pan jest mechanikiem u na podwórku że stróżem nocnym i strażnikiem na nocach ktoś sobie "pożyczył"części które się nadawały jak np nowy 2tyg przed wypadkiem akumulator i wszystko co było można. Dodam że to wykonuje pierwsze auto , drugie dziecko , igiełka MIMO że już wtedy staruszka . Czy O coś wskorampo lata h jak SIĘ ten papier nie znajdzie jest sens brnac w ten stres czy mechanik rzeczywiście mnie tak mógł potraktować, n8e miel8smy żadnej umowy pozatyn No ale jestem fryzjerem przez te lata mie ,kasowalam przez te lata an8 złotówki jego żony w pidzuexe ... Czy to coś jest warte czy nic tym nie wskuramaudi i tak już nie odzyskam ale nie będę miała spokoju do puki ktoś biegły w przepisach mi nie powie że jest za późno i nic się n8e da . Proszę o kontakt z góry dziękuję 8 pozdrawiam. Dodam tylko ,e sita mie prowadzę od tamtej pory
Mo
|
