Do Zakopanego bez korków?
Data wysłania: 2008-09-29 13:38 Autor: Czytelnik IP automat
Aktualność: Dziennik Polski dotarł do wstępnych wyników prac nad "Studium lokalizacyjno-funkcjonalno-ruchowym rozwoju podhalańsko-tatrzańskiego układu komunikacyjnego", które opracowywane jest na zlecenie Urzędu Marszałkowskiego.
Opracowanie ma pokazać, czy jest możliwe stworzenie alternatywnych dla "zakopianki" dróg dojazdowych na Podhale i do Zakopanego oraz co trzeba zrobić, żeby nowy układ dróg był funkcjonalny. Wstępne analizy wykazują, że przejęcie ruchu przez inne niż "zakopianka" drogi krajowe i wojewódzkie nie wymaga wielkiej przebudowy tych szlaków. Co więcej - specjaliści sugerują, żeby nie poszerzać dróg, skupić się natomiast na poprawie bezpieczeństwa ruchu, np. poprzez budowę chodników oraz obwodnic Mszany Dolnej, Białki Tatrzańskiej i Czarnego Dunajca. Wykluczają natomiast, by ruch tranzytowy do miejscowości wypoczynkowych na Podhalu mógł odbywać się drogami gminnymi. Ruch ma usprawnić także szybka kolej miejska na trasie Nowy Targ - Zakopane.
Jako najprostsze rozwiązanie proponowane jest jednolite, charakterystyczne oznakowanie dla wszystkich dróg prowadzących do miejscowości wypoczynkowych i jak najszersze rozpropagowanie informacji o nowych drogowskazach, tak, by były one znane kierowcom w całej Polsce - informuje "Dziennik Polski".
Jest alternatywa dla zakopianki? [2008-09-29 13:38 83.15.101.*] Do Zakopanego prowadzi od Ustupu jedna droga, która się kończy na rondzie na końcu Chramcówek. I każde auto musi tamtędy przejechać, a drogi nie poszerzą bo nie ma gdzie. I nic nie pomoże na korki ekspresowa droga, a nawet tunel w Poroninie. To się musi zatkać bez alternatywnego dojazdu. Gdyby przejazd przez Olczę i Czarny Dunajec był wygodniejszy, to trochę ułatwi życie. Tunel z Zębu pod Gubałówką z wyjazdem w Kościelisku? odpowiedz »
|