Odpowiedzi:

Polscy przewodnicy nie będą mogli oprowadzać po Lwowie [2008-10-27 23:29 79.188.175.*]
dla wycieczkowiczów najczęściej najważniejszym jest to aby ten z przodu z mikrofonem coś tam "nawijał" a tym samym czas przejazdu szybciej mijał (jednym uchem wchodzi, drugim wychodzi); teoretycznie przewodnicy powinni wsiadać do autokaru co granicę województwa; nieliczne biura podróży w swoich katalogach wyjaśniają(-ły) turystom kim jest pilot a kim przewodnik, reszta natomiast wciska pilotom (za dopłatą niższą od ceny miejscowego przewodnika) lokalne oprowadzania oraz konieczność "opiekowania się" turystami (czyli bycia np. psychoterapeutą bo to wg biur podrózy turyści cenią sobie najbardziej) a szczególnie osobnikami wyjeżdżających na wycieczkę zagr. np. w celach matrymonialnych, którym jeśli te plany nie wypalają, wyżywają się na pierwszym pod ręką czyli pilocie; w każdej grupie (szczególnie polskiej) zawsze jest conajmniej kilku wiecznie niezadowolonych siejących ogólny ferment odpowiedz »

Polscy przewodnicy nie będą mogli oprowadzać po... [2008-10-29 09:04 83.24.220.*]
"konieczność opiekowania się turystami" to wymóg ustawy o usługach turystycznych a nie wymysł biur! przewodnik nie powinien wsiadać do autokaru przy przekraczaniu granicy województwa bo niby po co? pilot to nie tylko osoba od pilotowania autokaru (GPS jest o wiele tańszy) i zakwaterowania grupy, musi posiadać wiedzę o trasie na jaką jedzie z turystami i tą wiedzę przekazywać, a co do miejscowych przewodników - praktyka szybko weryfikuje ich przydatność do zawodu, choć przyznaję są miasta z całą rzeszą przewodników nie nadających się do pełnienia tej funkcji, ale to już wina rozwiązań systemowych szkolenia oraz egzaminowania ww na terenie Polski i innych krajów odpowiedz »