|
Wątek:
|
Zapłaci 30 tys. zł STOARTowi!
|
Autor:
|
Czytelnik IP 80.55.233.*
|
Data wysłania:
|
2008-11-03 02:14
|
Temat:
|
a co - jesli insp.STOART`u osobiscie nie był na kontroli? ?
|
Treść:
|
jesli inspektor STOATR`u wysyła kolejne listy eskalując groźby zas osobiscie w danym sklepie-lokalu publizcnym nie był, nie ujawnił się, nie sporządził żadnego raportu, nikt mu żadnej pieczątki nie podbił na jego protokole, list wysyła wpisując przepisaną z książki telefonicznej niepoprawnie umieszczoną tam ogólną nazwę firmy, listy wysyła więc jako niepolecone,w nich podaje własnie niepoprawnie niepełną nazwę firmy, a jedyne co się zgadza to adres. Czy fakt że nie był osobiscie należy uznać za brak podstaw do pism? Dodam, ze w lokalu muzyka nie jest odsłuchiwana. -Czy sie w takiej sytuacji należy/można uważać za poprawnie/skutecznie powiadomionego o wezwaniu do podpisania umowy i zapłaty ?
|