|
Wątek:
|
Pierwszy publiczny Park Przygody w Polsce!
|
Autor:
|
Czytelnik IP 80.55.194.*
|
Data wysłania:
|
2006-03-24 12:29
|
Temat:
|
zgroza
|
Treść:
|
Wyspa jest pięknym miejscem i ostatnią rzeczą jaką jej potrzeba, to ingerowanie w jej 'mikroklimat' przez nasze władze. Przecież tam żyją sarny, żyje mnóstwo gatunków ptaków ! Jest cudowną enklawą w mieście! Po co to? By miasto mogło zarobic na biletach za 20 zł? Mieszkam tu, na Bartoszowicach i jestem absolutnie przeciwna temu pomysłowi! Nie wiem, skąd te informacje, że mieszkańcy są zadowoleni. Spacer na wyspę to teraz zgroza. Słychac co chwilę jakieś upadające, często młode i zupełnie zdrowe drzewo, ptaki zagłuszają piły a sarny nie mają gdzie się podziać, bo przegania je z miejsca na miejsce hałas! i po co to wszystko?
|