|
Wątek:
|
Krakowskie hostele pod lupą urzędników!
|
Autor:
|
Czytelnik IP 80.55.232.*
|
Data wysłania:
|
2006-03-31 10:00
|
Temat:
|
Nareszcie!! - to przecież reklama Krakowa!
|
Treść:
|
Uważam, że to świetny pomysł! Bardzo dobrze, że władze miasta Krakowa zauwazyly co sie dzieje na rynku hotelarstwa. Faktycznie, dużo obiektów remontuje jeden pokój, który to reklamuje obiekt w internecie, natomiast pozostałe pokoje to dramat! Turysta dopiero po przyjeżdzie orientuje się co wybrał i zaczyna się narzekanie wypełnione brudnymi plamami na Krakowie! Moja sugestia - należałoby jeszcze zrobić porządek na Dworcu Głównym w Krakowie. Turysta wysiadając z pociągu lub autobusu, jest napadany ciągany i popychany przez ludzi ściągających klientów do "Hoteli Letnich" i mieszkań prywatnych(gdzie na miejscu okazuje się , że Gość musi spać np.z dwudziestoma kotami! ). To naprawdę nie świadczy dobrze o Krakowie! i przysparza antyreklamę Obiektom, które robią wszystko by Gość wyjechał zadowolony i znowu do nas wrócił!!
|
Odpowiedzi:
Nareszcie!! - to przecież reklama Krakowa! [2007-11-01 16:48 83.7.210.*]
Ja przestrzegam przed OLD TOWN HOSTEL i panującymi tam zasdami. Często jest zimno, bo szefulcio oszczędza, cisnienie wody pod prysznicem zmniejszone, bo szefulcio oszczedza, zero szacunku do portierów i ich wykorzytywanie, bo szefulcio oszczędza! GERALNA TRAGEDIA! nie zachecam do odwiedzin tego hostelu, a wręcz przeciwnie, przestrzegam przed!!!! odpowiedz » odpowiedź na poprzedniego posta [2006-04-06 15:47 193.24.199.*]
co do ostatniej wypowiedzi to akurat firma 'ściągająca' ludzi do hosteli letnich, ale nie tylko gdyz posiada 4 całoroczne obiekty w Krakowie o bardzo dobrym standardzie, ma wykupioną za duże pieniądze wyłączność do prowadzenia działalności marketingowej na terenie dworca PKP. A inną sprawą jest fakt, że PKP nie robi nic żeby przepędzić stamtąd tzw. prywaciarzy i stąd się biorą ludzie jak pani 'kociara' i inni, którzy robią złą reklamę Krakowowi. Firma, która ma wyłączność nie napda na turystów tylko oferuje im noclegi w swoich obiektach. Wiem, że jest wielu ludzi którzy zazdroszczą tej firmie pozycji na rynku krakowskim i nie tylko) i zrobią wszystko żeby ją oczernić, ale nic im to nie da... Zapraszam na dworzec a przekonacie się, że ludzie 'napadający' turystów sa mili, uprzejmi i kulturalni i pomagają również ludziom, którzy mają rezerwację w innych hostelach informując ich np. o dojściu/dojeździe do tamtych obiektów, jak również podając im trochę faktów o Krakowie. Trochę pokory i szacunku dla ludzi, którzy starają się robić dobrą reklamę dla Krakowa! odpowiedz » odpowiedź na poprzedniego posta [2007-07-25 06:47 89.171.130.*]
kpina... odpowiedz »
|