|
|
|
Wątek:
|
Powstaje Hilton i trzy wieżowce
|
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.71.71.*
|
|
Data wysłania:
|
2006-04-16 23:42
|
|
Temat:
|
żałosne
|
|
Treść:
|
Jestem zwykłą studentką,pracujacą w warszawskim hotelu i czytam te wsze dyskusje,opinie itp. beznadzieja.Tym którzy pytaja o miejsce składania aplikacji nie dziwie się, bo gdzie indziej się o tym mogą dowiedzieć niż w internecie, który jest dziś numerem pierwszym wśród mediów, pozatym uważam, że nie powinni być przyjmowani do hotelu ludzie, którzy wracaja do Polski i pracowali w jakimkolwiek innym holtelu i znja język to powinni zostac przyjęci,według mnie nie!A tylko dlatego, że jesli przeanalizujemy najlepsze hotele, nawet w Polsce, to każdy z kierowników zaczynał od najniższego stanowiska,dzieki temu zobaczył to od "zaplecza",zauważał rzeczy które należy zamieniać i wczuwał się w każdego pracownika na każdym stanowisku i taki człowiek najlepiej dziś może zdziałać i zyskać coś w nowym hotelu.Rekrutanci holeti nie powinni przyjmowac ludzi z samym angielskim i wyuczonych na belke regułek hotelowych pozycji ani tych którzy szukają pracy tylko dla pieniędzy, ale tych którzy maja ambicje do pracy w hotelu.Najprostszy przykład - osoba skaładająca cv nie zna doskonale angielskiego,ale ma chęci rozwijać hotel,oddać mu całe serce i działać w jego udoskonaleniu, wystarczy zorganizować lekcje języka dla pracownika. Kolejną sprawą, która według mnie jest najważniejsza w związku z przyjęciem pracowników, którzy mają być reprezantami hotelu to dobre przeszkolenie,czego nie zrobi osoba po studiach - tylko ta która od najnizszego stanowiska przygląda sie innym pracownikom,najważniejsze jest hospitality, a przede wszystkim nauczenie pracownika ze za drzwiami wejsci praconiczego zapomina o swoim prywatnym zyciu i całkowicie wczuwa się w swoje obowiązki.To moja opinia.Pozdrawiam.
|
Odpowiedzi:
 żałosne [2008-11-27 13:31 194.242.62.*]
Ja zdałam państwowy egzamin, ukończyłam studium hotelarskie i w żadnym hotelu w Warszawie nie mogę znaleźć pracy. Justyna Makowska odpowiedz »
komentarz [2008-07-02 11:41 78.150.72.*]
Lata... na obczyznie, doswiadczenie zawodowe od najnizszych szczebli po najwyzsze, od hoteli 3 po 5-cio gwiazdkowe swiatowych sieci jak Hilton, Jarvis,Mariott..... (UK, Dubai, Polska, Niemcy), znajomosc 3jezykow obcych -fluent!, studia MBA, Certyfikaty jezykowe zdobyte za granica, NVQsupervisor...manager...i ty mi powiesz, ze lepiej zatrudnic nie-emigranta.... Wroce MOZE za 3lata do Polski...?!Zastanawiam sie... W jedym sie z Toba zgodze dobry pracownik=dobry biznes! Nie masz pracownika=nie masz biznesu.Dbajcie o pracownikow dajcie im szkolenie i godne warunki pracy...a wszystko pojdzie do przodu... odpowiedz » rzetelnosc... [2006-04-30 22:34 82.19.24.*]
ladnie napisane. majac doswiadczenie w kilku hotelach, powiem tak, ze z tym przykladaniem sie do pracy jest nie za bardzo. moze pierwszy miesiac. przeciez kazdy ma swoje zycie i nie bedzie zabijal sie dla pracy. hotel nie jest wlasnoscia prywatna i dopoki tak jest niegdy nie pracuje sie jak w swojej wlasnej firmie. z mojego doswiadczenia widze, ze kazdy pracuje w granicach normy, od czasu do czasu wykaze sie troche i to wszystko; a w miedzyczasie szuka sie lepszej pracy. pozdrawiam odpowiedz » Niech zgadnę [2006-04-18 16:48 83.24.174.*]
Jesteś chyba na polonistyce? Z 3 (trzy) razy zaczynałem czytanie Twojego posta i nie mogłem dokończyć. Urocze. Pozdrawiam. odpowiedz » nie rozumiem [2006-04-19 13:24 83.71.71.*]
czy twoja odpowiedz ma byc sugestią,a studiuje turystykę-hotelarstwo i gastronimie odpowiedz »
|
