|
Wątek:
|
YoungTravel
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.8.62.*
|
Data wysłania:
|
2009-01-03 21:49
|
Temat:
|
YoungTravel sylwester 2008 Paryż
|
Treść:
|
My mieliśmy w Paryży ciasny,ale ciepły i czysty hotel Premiere Classe.Jednak część atrakcji nie do zaliczenia,galerię La Fayett widzieliśmy tylko z daleka, Luwr także,o zakupach jakiś mogliśmy zapomnieć, Sekwaną nie płyneliśmy i ciągle tylko biegliśmy za pilotką a na posiłek zaprowadziła Nas do Mc Donalda!Marzyło Nam się coś Francuskiego i ciepłego!Ciągle obiecywała przerwę i zakupy i nic z tego nie wychodziło.Kto sprytny to kupił jakąś widokówkę,czy breloczek wieży Eifla,ale o buteleczce trunku na Sylwestra mogliśmy zapomnieć!Nabiegaliśmy się za kilka lat do tyłu i przodu!Mam nauczkę i następny Sylwester spędzę z lubością we własnym łóżku przed telewizorem!!!
|