|
|
|
Wątek:
|
Zamach w tureckim kurorcie Kusadasi
|
|
Autor:
|
Czytelnik IP 82.23.14.*
|
|
Data wysłania:
|
2009-01-05 12:20
|
|
Temat:
|
zamach w Kusadasi
|
|
Treść:
|
Zapewniam pana ze Kusadasi jest bardzo bezpieczne, nigdy nie slyszalem aby ktos byl napadniety, napastowany itp. To nieszczesiwe zdarzenie, o ktorym pan napisal mialo miejsce nie w 2008 lecz 2005 roku. Dokladnie 16 lipca 2005, pamietam to dosc dobrze gdyz 7 lipca mielismy zamach w Londynie, cztery bomby ekspodowaly w metrze jedna w autobusie. W tym samym czasie byl jeszcze wybuch bomby w Egipcie.
Atak w Kusadasi nie by wymierzony w obcokrajowcow lecz turkow (ktorzy uzywaja tych minibusikow tzw. dolmus), atak ten byl sprawka PKK. Byl on kompletnym zaskoczeniem, gdyz cos takiego nie mialo miejsca w Kusadasi, zawsze bardzo spokojnym i praktycznie bez Kurdow. Od tego czasu znacznie zaostrzono bezpieczenstwo, wprowadzono monitoring. Cala sprawa rzeczywiscie jest nieprzyjemna i pozostawia niemily posmak.
Jednak zapewniam pana, ze biorac pod uwage miliony turystow rok w rok przewijace sie przez Kusadasi byl to incydent, dozo wazniejsze jest bezpieczenstwo na ulicach i brak pospolitej przestepczosci. W Kusadasi znajduje sie duzy port, do ktorego zawiaja najwiksze statki pasazerskie, przewaznie z Amerykanami. W sezonie czasem 6-7 satatkow dziennie, czyli ponad 50,000 ludzi. Nigdy nie slyszalem aby mialo miejsce jakiekolwiek ataki na turystow.
www.elitedomturcja.com
|
