Forum turystyczneTurystyka forum
Biura turystyczne
Baza turystyczna
Turystyka biznesowa
Turystyka krajowa
Turystyka zagraniczna wyjazdowa
Transport
Gastronomia
Turystyka zagraniczna przyjazdowa
Turystyka na świecie
Inne związane z branżą
Temat dowolny




Forum grupa: Biura turystyczne

Wątek: "Nagrody" dla szkół i nauczycieli?
Autor: Czytelnik IP 999.999.999.*
Data wysłania: 2005-02-19 12:49
Temat: Kto nauczył nauczycieli brać? Kto wskazał droge?
Treść: Tak dokładnie zgadzam się nagrody dla nauczycieli oni wprost się domagają. Nie organizujemy wycieczek szkolnych dlatego że nie płacimy do kieszeni. Przy rozmowie wstępnej propozycji programu wycieczki i kalkulacji ceny można się od razu zorientować że oczekuje na coś więcej.
Nie otrzymał propozycji łapówki więc nie powraca a nawet informują pozostałych żeby omijać to biuro. Hasło bez korzyści. Doświadczyłam sama co mogą nauczyciele oni się wogóle nie kontrolują, Rodzice zorganizowali dzieciom jednodniowa wycieczke wiadomo jest cięzko żeby nie było drogo wyjechałam jako pilot i przewodnik. W programie zwiedzania dzieci miały obiad a w drodze powrotnej do domu wizyta w Magnonaldzie i tutaj było uzgodnione że do 10zł dzieci co będą uważały zakupią i zapłacą. Doznałam szoku kierowca zostawił autokar pobiegł pierwszy informując obsługe że przywióżł grupe i należy sie jemu za darmo jedzenie, dzieci ustawiły sie w kolejce robiły zakupy. Panie nauczycielki staneły tez po swoje bardzo dobrze zoriętowane, że nam się też należy. Więc przyszła kolejka na mnie i pytanie a pani co sobie wybira do jedzenia. Poprosiłam do rozmowy kierownika stojska pozwoliłam zadac pytanie skąd bierzecie i kto Was dotuje wydając 6 porcji za darmo. Odpowiedz dzieciom zaniżamy porcje i proponujemy co mogą wybrac żeby opiekunowie i kierowca mogi otrzymac strawe za darmo. A pani co sobie wybiera ja prosze kawe i płace. Wyszłam na zewnątrz a Pan kierownik coś szepnoł żeby na mnie uważac. W drodze powrotnej atmosfera była sztywna Pan kierowca przestał być rozmowny i Panie nauczycielki tez. Zbierając wszystko w całośc zrozumiałam,gdy jadąc na wycieczke w autokarze była rozmowa w drodze powrotnej pod który Magdonald podjedziemy wymieniłam trzy odrazu zasugerowano mi ze tylko ten w którym byliśmy bo tam jest dobre jedzenie duży parking miła obsługa więc przystałam. A żeczywistość okazała sę inna bo tutaj otrzymają zadarmo ale kosztem kogo. Rozmawiałam z rodzicami ale nikt nie odważy sie przeciw stawic no bo wiadomo dzieci boją sie o nich nauczyciel nie zapomina i potrafi na swojm postawić. Artykuły pisane opisywanie biur nic nie zmieni a czarna strefa jest tak rozwinięta i tak zakożeniona że bedzie ciężko wyeliminować. Wiemy dokładnie jak każdy pocichu boji się kontroli inspektoów Urzędu Skarbowego. Mając nasze biuro taką kontrole a w trakcie kontrola krzyżowa powstał strach uszy do góry gdy się zwracali o potwierdzenie faktur. Zaczeły się telefony i wzdychania o bożę jak nas zaczną kontrolowac. Odpowiadałam krótko prowadzisz działalnośc rozliczasz się prawidłowo z fiskusem wiesz o tym że mają obowiązek kontroli więc po co ten lęk i strach. Inspektorzy kontroli byli uprzejmi grzeczni bardzo wnikliwie sprawdzali dokumenty i bardzo dobrzy psychologowie. Ale gdy wszystko jest wpisane do Księgi podatek odprowadzony jest zgodność dokumentów służyli dobrymi radamy udzielali dokładnych informacji żeby te błedy się nie powtarzały i nie ukazywały się przy następnej kontroli boże drogi głow nam nie poukręcali żyjemy pracujemy. Wniosek z tego nasuwa się taki mało kontroli w biurach podrózy, dużo nie prawidłowosci kto komu wskazał taką droge a teraz ma pretensjie że nauczyciele nauczeni są brac do reki że biura ukrywajia i nie rozliczają się z fiskusem a póznej strach i lęk jak usłyszą o kontroli a jeszcze ze bedzie kontrola sprawdzająca usługi po drugiej stronie. I tak biura na nauczycieli nauczyciele podłapali temat ze można cos nie coś zarobić organizuąc samemu bo w biurze to zaraz doliczają podatek my tego nie robimy koszt odrazu wzrasta wycieczki, biura doliczają do siebie wysokie marże zgadzam się co do wysokości na;liczanej marży i błędne koło nie możę się zamknąć. Moje spostrzeżenie to : Szkoły rozliczenie z fiskusem dokumenty do 5 lat sawka podatkowa zw kontrola ma wgład
z jakich usług nauczyciele korzystali i czy tamten rozliczył sie prawidłowo , zdaje sobie z tego sprawe ze, nie było by zainteresowania
bo nikt nie chciał by z nauczycieli brac na siebie takiej odpowiedzialności
A przekonałam się sama gdy z grupą nauczycieli miałam prywatną rozmowe na ten temat. Ja a poco mi jeszcze z Urzędem Skarbowym miec doczynienia i ja mam odpowiadać nigdy w życiu Najlepiej wszystko robic coś zorganizowac lekko zarobic ale nigdy fiskus. Biura podrózy tez ponoszą wine zaduże naliczają marże i jak nie mogą sobie poradzic to dawaj jeden na drugiego. Przepisy podatkowe mam takie jakie mamy jeden płaci drugiego to zwalnia. Czytając ten artykuł napisałam do Państwa ale jestem przekonana że w tej branży sie tak szybko nie zmieni że czarna strefa jest tak zakożeniona i to wszystkim zasmakoało jak długo będzie to trwało czas pokaże . Turystyka to złoty interes w turystyce to można dobrze zarobic. Ten temat króluje w wiekszości małych rodzinnych biurach podróży

HALINA BŁASZCZYK

OdpowiedzPowrót do drzewa wątku

Odpowiedzi:

wycieczka szkolna-SZOK!!!!! [2009-04-27 12:06 212.87.240.*]
W szkole do ktorej chodzi moja córka byla organizowana wycieczka do Luksemburg-Paryż-Berlin z biura EUROTRAMPING.Pan który przyjechał na spotkanie z rodzicami,przedstawil to w samych superlatywach.
Kto chcial,mógł jechac razem z dzieckiem więc pojechałam,nie żałuję,bo gdyby córka sama jechala, chodziła by głodna.Panie nauczycielki troszczyly sie ale o swoje dzieci. Malo tego to,miały ze soba cały ekwipunek jedzenia zabrany.Podejżewam ,że wiedziały co bedzie i jak tam będzie.Za te pieniądze które wylożylam na nas dwie, to mam wczasy za granicą i nie w PKSie a w samolocie i z wygodami z łazienką a nie mycie sie po dwóch dniach lub na parkingach dla tirowców.
W autokarze nie wolno bylo jeść,bo dzieci smiecily i musieli sprzatać,
z ubikacji można bylo korżystać jedynie jak ktoś nie mogl wytrzymać, tak trzeba bylo liczyc na przerwy i postoje gdy kierowcy co 4 godziny się zmieniali.Tlumaczyli sie tym ,że jeżeli zawrtośc ubikacji bedzie pelna to będzie smród w autokarze.
Posiłek firmowy ktory mieliśmy oferowany, to: bagietki z reala, które jechały z nami w luku dla bagaży a parówki w pksie w schowku przy kierowcy.Byla to nasza kolacja na następny dzień.Tzw.posilek firmowy!!!!!
W schroniskach gdzie mieliśmy noclegi ,trzeba było sprzatać,oprózniac kosze na śmieci,sprzatac na jadalniach jednym słowem wola to o pomste do nieba.
Sniadanie w schronisku było na slodko tzn.:marmolada,dżem,nutella mleko i kawa.Nasz Pan przewodnik wraz z paniami prosili by poprzynosic ze soba na śniadanie jedzenie które nam pozostało z drogi bo bedzie do wyrzucenia. Natomiast w Hydeparku naszym posiłkiem byl posilekk firmowy jeszcze lepszy bo za 6,89 euro a był to zestaw. frytki,kola i kawałki kurczaka tj.w MC.Po ktorym dzieci wymiotowały i mialy biegunkę.Panie byly zadowolone bo jechaly na koszt dzieci ale nic sie nimi nie interesowaly,porozdawały je matką które pojechały ze swoimi dziecmi, one miały czas wolny .Beszczelnie mówiąc .że juz nie daja sobie rady !!! jakiej rady skoro nic o dzieciach nie wiedzialy. A gdyby sie coś dziecku stało,gdyby zaginelo to co wtedy!!!! Chyba rodzice oddaja pod opieke nayuczycieli swoje pociechy i to nie ważne ile maja lat i do ktorej klasy chodzą. Biuro z ktorego pojechaly dzieci nieźle sie obłowilo bo zamiast wszystkie wejścia czy na wieżę czy gdzie indziej powinno być juz na koszt wycieczki a tu nici....trzeba bylo sobie opłacić różne wstępy i to za tak grube pieniądze jakie wplaciliśmy,za to co jedliśmy,gdzie spalismy,
to kosyt tego powinien wynościć najmniej 800 zł a nie 1500.Dlatego uważajcie gdzie puszczacie dzieci i na jakie wycieczki. NIE POLECAM ANI BIURA ANI TAKICH WYCIECZEK BO TO KRADZIEZ W BIAŁY DZIEŃ. LEPIEJ JECHAC SAMEMU Z DZIECKIEM NIZ DAWAC PIENIĄDZE ZLODZIEJOM A NAUCZYCIELE SIE CIESZĄ BO ZLAPALI GLUPKÓW !!!!!KTORZy PŁACĄ
odpowiedz »

wycieczka szkolna-SZOK!!!!! [2012-11-08 22:01 78.157.182.*]
to chyba tylko pani narzeka bo inni polecają ;] odpowiedz »

wycieczka szkolna-SZOK!!!!! [2012-07-30 23:43 83.27.48.*]
ta pani chyba z rodu roszczeniowych ! zapłaciła pewnie 599 zł i chciał aby ja w lektyce nosić, sam fakt, ze chciała już żreć !!! w autobusie i korzystać bez opamiętania z toalety w autobusie to tylko świadczy z kim się ma do czynienia !!! odpowiedz »

wycieczka szkolna-SZOK!!!!! [2009-10-29 22:45 79.184.132.*]
a lubisz jak Ci śmierdzi w autokarze ? bo taki byłby skutek !!!!!! odpowiedz »

Kto nauczył nauczycieli brać? Kto wskazał droge? [2008-06-03 22:40 83.1.100.*]
Moja propozycja: załóż szkole i zacznij jeździć na wycieczki... korzystaj z życia...
POWODZENIA
Nauczyciel lubiący piesze wycieczki bez udziału biur podróży...
odpowiedz »

Wstyd, ortografia!!! [2006-10-03 23:12 195.117.234.*]
To wstyd, żeby PRACOWNIK BIURA PODRÓŻY pisał z takimi błędami ortograficznymi!!! odpowiedz »

ORTOGRAFIA [2005-02-21 11:44 999.999.999.*]
trzeba przepószczać przez spellchecka odpowiedz »


Powrót do wątkówOdśwież


Zgłoś problem z tą stroną »

Ogłoszenia praca turystyka, w turystyce


© 2024 FORUM-TURYSTYCZNE.PL. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu i zawartej w nim polityki cookies.
strona główna | kontakt | reklama | linki
Ta strona używa COOKIES. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Szczegóły w regulaminie.
OK, zamknij