Forum turystyczneTurystyka forum
Biura turystyczne
Baza turystyczna
Turystyka biznesowa
Turystyka krajowa
Turystyka zagraniczna wyjazdowa
Transport
Gastronomia
Turystyka zagraniczna przyjazdowa
Turystyka na świecie
Inne związane z branżą
Temat dowolny




Forum grupa: Biura turystyczne

Wątek: Czechy: wypadek polskiego autokaru jadącego do Austrii
Autor: Czytelnik IP 83.143.100.*
Data wysłania: 2009-01-30 21:38
Temat: sindbad-nigdy więcej
Treść: Szanowni Państwo i drogi Panie Stanisławie,

Po dotychczasowych doświadczeniach z Sindbadem mogę stwierdzić, że nigdy, przenigdy z własnej dobrowolnej woli nie zakupię u nich więcej biletu. I piszę to ponieważ mam do tego podstawy, fakty, liczby i daty. Wszystkie wskazują na niekorzyść Sindbada. A zaczęło się tak:
17 października kupiłam dwa bilety z Prywatnego Biura Podróży Sindbad. Wiele podróżuję autobusami i różne przygody mnie spotykały, ale bilety zakupiłam w pewnym źródle - biurze podróży w Katowicach. Byłam więc pewna, że nic nie może się zdarzyć.

Pod wpływem ciekawości (i intuicji zarazem) 1 grudnia weszłam na ich stronę internetową aby sprawdzić rozkłady jazdy i ... ku mojemu ogromnemu zaskoczeniu odkryłam, że żaden autobus nie wyjedzie w dniu 27 grudnia 2008 - w dniu na który Sindbad sprzedał mi dwa bilety.

Dwukrotna interwencja telefoniczna z mojej strony wywołała zdziwienie Pracowników (kto Pani sprzedał bilety na ten dzień? słyszałam) oraz bezradność gdy pytałam co mogą mi zaproponować ponieważ pilnie musiałam jechać tego dnia (o Matko...słyszałam w słuchawce). Słowo "Przepraszamy" ani razu nie padło z ust Pracowników firmy Sindbad.

Tymczasem, w biurze podróży w Katowicach, gdzie zakupiłam bilety Sindbada, zaproponowano mi inny przejazd - do miejsca oddalonego znacznie od docelowego. Zakup tych biletów wiązał się też z dodatkową opłatą. Wszystko to działo się 1 grudnia, na 23 dni przed świętami i na 26 dni przed planowanym wyjazdem (Pan, jako osoba sprzedająca bilety napewno zdaje sobie sprawę jaki wybór pozostaje pasażerom przed świętami...).

Gdy napisałam do Sindbada z prośbą o odszkodowanie za poniesione koszty nawet nie połaskawiono się odpisać (regulamin sprzedawcy i prawo cywilne wyraźnie daje mu na to 30 dni/miesiąc czasu). Pozostając bez odpowiedzi wysłałam kolejne pismo, na które znowu nie udzielono mi odpowiedzi. Nawet pomoc i interwencja Miejskiego Rzecznika Konsumentów w Gliwicach nie dała żadnego efektu.
Sindbad tłumaczy się, że odpowiedzialny jest przewoźnik - firma Janosik z Rzeszowa - i przechodzi nad sprawą do porządku dziennego...

Tak więc każdemu radzę się zastanowić zanim zakupi bilet w Sindbadzie - ta droga przez mękę jaką mi przygotował, stres i czas jaki poświęcam tej sprawie. Moje zdrowie jest więcej warte niż Prywatne Biuro Podróży Sindbad.

Marta Pająk, gliwiczanka

OdpowiedzPowrót do drzewa wątku

Odpowiedzi:

sindbad-nigdy więcej [2011-08-08 23:18 86.215.5.*]
macie świętą racje,nigdy z takim dziadowskim przewożnikiem ,a napewno nigdy z janosikiem z rzeszowa.bron was panie.własciciel janosika się zklonowal. odpowiedz »

sindbad-nigdy więcej [2010-12-11 20:32 88.130.59.*]
nie polecam: podniesli ceny biletow przed swietam: tak sie nie robi nie sa fair play jak sie reklamuja na filniku odpowiedz »

sindbad-nigdy więcej [2009-01-31 15:37 217.144.201.*]
Szanowna Pani z Gliwic.
Sądzę ,że zaszło nieporozumienie.
Wiele Biur Podróży sparzedających bilety autokarowe używa "logo" SINDBADA jako swojego biua, a tymczasem jest to tylko agent a nie BP SINDBAD
Przepraszam ale w opisany fakt jest nieprawdopodobny.
Ja również miałam problem z biletem ( z mojej winy ) ale sprawa została załatwoona po mojej myśli bez kosztów.
Ale ja prosiłam bardzo grzecznie i tak grzecznie zostałam załatwiona.
Radzę jeszcze raz spróbowąc albo przekonć się jak jest na innych liniach
Pozdrawiam i życzę pogody ducha
odpowiedz »

sindbad-nigdy więcej [2011-08-08 23:13 86.215.5.*]
a moze ty zakonnicą powinnaś zostać? odpowiedz »

sindbad-nigdy więcej [2009-02-01 12:09 88.199.104.*]
Szanowna Pani Anonimowa, To nie jest nieporozumienie - bilet jest sprzedany i opatrzony logiem firmy Prywatne Biuro Podróży Sindbad. Jeżeli ma Pani jakieś wątpliwości proszę zadzwonić do Sindbada w Opolu i zapytać o to jak postąpili w sprawie Pani Marty Pająk. To wszystko zdarzyło się naprawdę! Co do formy mojej reklamacji - nie należę do części społeczeństwa, która z chamstwem walczy po chamsku. Ja również byłam i jestem grzeczna, ale również bezbronna, ponieważ PBP Sindbad pozostaje w tej sytuacji bezkarne. Pozdrawiam, Marta Pająk P.S. Proszę bardzo podpisywać wypowiedzi i nie wstydzić się:) odpowiedz »

sindbad-nigdy więcej [2013-02-13 12:12 83.7.183.*]
jak ktos wspomnial wyzej bilety sa sprzedawane pod logiem BP Sindbad. Bilet ktory pani zakupila zakupila wiec pani u agenta firmy sindbad czyli u czlowieka ktory prowadzi wlasna dzialalnosc gospodarcza i co sie z tym wiaze jest odpowiedzialny za sprzedawanie swoich uslug w tym wypadku swoich biletow na polaczenia BP Sindbad. Jezeli chce pani wnosic jakies rozstrzenia to tylko i wylacznie do agenta u ktorego kupila pani bilet bo to on sprzedal pani bilet na polaczenie ktorego nie bylo. wiec z tego wynika ze zle sprawdzil i to on popelnil blad. wiec droga pani prosze nieslusznie nie osadzac calej firmy tylko mowic o konkretnym agencie. przypominal ze nie jest to pracownik PBP Sindbad a wylacznie jego podwykonawca ktory jest sam odpowiedzialny za sprzedaz swoich uslug. odpowiedz »

sindbad-nigdy więcej [2012-04-27 16:51 80.51.71.*]
Sindbad to złodzieje pierdolone na dokładkę powiem jebane bydlęta omyłkowo nazwane człowiekiem , chamstwo .i patologia upośledzona pawel klient z dnia 27.04.2012 Wrocław . ps obsługa klienta na zalicza się do upośledzenia .dawny odpowiedz »

sindbad-nigdy więcej [2009-07-25 14:16 81.158.3.*]
gówno prawda... moim zdaniem jest to najgorsza firma przewozowa jaka tylko istnieje. kierowcy sie spózniaja a piloci wogóle nie interesuja sie klijentami. nie potrafia zadzwonic do klijenta i poczekac 15 min duzej tylko odjechac. a potem z bióra angielskiego dzwonia do ciebie po fakcie dlaczego cie nie było. nie interesuja sie tym ze nie ma podanych poprawnych nr do biór angielskich i polskich a pozatym nie ma poprawnych adresów przestanków. brak jest post coda a wszyscy w angli z tego korzystaja. dziekuje za uwage odpowiedz »

sindbad-nigdy więcej [2012-02-16 18:07 95.49.233.*]
PO PIERWSZE zalecam zajrzeć od czasu do czasu do słownika ortograficznego ;]
PO DRUGIE kierowcy się nie spoźniają, opóźnia trasa, która każdego dnia wyglada inaczej. Każdy myslacy czlowiek zdaje sobie sprawe z tego, ze na drodze różnie bywa, a autokar nie pokonuje trasy 20km tylko wiele tysiecy...
PO TRZECIE dlaczego piloci mają czekac na osobe, która zgodnie z informacjami zawartymi na bilecie ma wstawić się na przystanek NAJPOZNIEJ 15min przed planowanym odjazdem, mnie osobiscie cisnienie się podnosi jak stoję na któryms przystanku z kolei i slysze ze musimy czekac na jakiegoś pasażera, który powinien być juz pół godz temu ;/ jak bedą tak czekać na kazdego to do granicy dojedziemy po 2 dniach ! A NA MIEJSCE PO TYGODNIU!
Ja jestem zadowolona z tego biura, a piloci "skaczą'' wokół klientów jak pieski, żeby tylko dogodzić a i tak zawsze znajdzie się jakaś maruda , której wszystko nie pasuje. p.s a co do osoby która wypowiedziała się na temat stanu autokarów- a kto korzysta z tych siedzeń ? Przewoźnik ? czy pasazerowie? Niestety, ale to PASAZEROWIE sami niszczą sobie te autokary myslac "a ja i tak juz nim nie pojade'' , nie szanują tego , bo to nie jest ich wlasnosc. Proponuję najpierw zastanowić się czy my spelniamy wymogi jakich oczekuje od nas firma , a pozniej oczerniajmy tych ludzi, ktorzy ciezko pracują nad tym, żeby nas dowiesc bezpiecznie na miejsce. Pozdrawiam - klientka Ewa
odpowiedz »

sindbad-nigdy więcej [2013-01-06 11:02 83.20.71.*]
oczywiscie,za sa wandaletorzy od tak cos zdewastuja,jadnak smierdzace toalety nie maja z wandalizmem nic wspolnego.Jestem klientka twgo przewoznika juz 5 lat i gdybym miala wybor nihdy bym z nimi nie jezdzila.przrwoznik wozac pasazerow musi sie liczyc ze szkodamii i z tym zeby je usowac a nie wozic ludzi jak bydlo.Dziekuje.Iza z Elblaga. odpowiedz »

sindbad-nigdy więcej [2010-06-30 15:01 79.185.174.*]
Witam! Jeżdżę już od paru lat różnymi autokarami w różnych firmach i raz postanowiłem wykupić bilet w SINDBADZIE i już tego żałuje!!! Po 1 nie poinformowano mnie o zmianie kursy, który przełożono godzinę do tyłu ( podobno jakąś nową pracownicę mają, ale mam ją w du** , bo ona mordę cieszy, a przez nią straciłem pracę w Anglii i proszę o odp. gdzie mogę otrzymać link, aby dokonać skargi na tą firmę i prosić o odszkodowanie. Po 2 miałem wyjazd i 7:30 więc jak zawsze byłem trochę wcześniej(6:40) a okazało się, że wyjazd był na 6:30 i już autokaru nie było. Kierowca mający listę pasażerów oraz mój. nr komórkowy nie raczył oddzwonić i zapytać czemu nie dotarłem na miejsce!!!!! Czekałem do 9 z myślą, że Autokar może się spóźnia( jeszcze nie wiedziałem o żadnej zmianie godziny, gdyż nikt mnie nie poinformował choć bilet wykupiłem 15kw. na 27 czerwca a zmianę zrobiono 10 czerwca więc był kurv** czas na dodzwonienie się). Ze złością zadzwoniłem się do biura i poinformowano mnie, że po prostu pracownica zapomniała mnie poinformować o tym. CO ZA BANAŁ!!! To podróż planowałem 2 miechy i straciłem przez to 18lat mojej nauki przez pier**** firmę, która żeby miała trochę życzliwości dowiozłaby mnie mniejszym busem ,gdyż podobno kierowca przejrzał sę 300km dalej kogo nie wziął i zobaczył mnie,że właśnie 300km wcześniej nie wsiadłem!!! Co za idiota! NIE KUPUJCIE BILETOW W TEJ FIRMIE PONADTO MAJĄ DOŚĆ DROGIE CENY W POROWNANIU Z INNYMI FIRMAMI< A autakary( jak mówi moj kumpel są takie sobie, żadna rewelacja). Adam odpowiedz »

sindbad-nigdy więcej [2010-06-30 14:59 79.185.174.*]
Witam! PRZECZYTAJ BO WARTO! Jeżdżę już od paru lat różnymi autokarami w różnych firmach i raz postanowiłem wykupić bilet w SINDBADZIE i już tego żałuje!!! Po 1 nie poinformowano mnie o zmianie kursy, który przełożono godzinę do tyłu ( podobno jakąś nową pracownicę mają, ale mam ją w du** , bo ona mordę cieszy, a przez nią straciłem pracę w Anglii i proszę o odp. gdzie mogę otrzymać link, aby dokonać skargi na tą firmę i prosić o odszkodowanie. Po 2 miałem wyjazd i 7:30 więc jak zawsze byłem trochę wcześniej(6:40) a okazało się, że wyjazd był na 6:30 i już autokaru nie było. Kierowca mający listę pasażerów oraz mój. nr komórkowy nie raczył oddzwonić i zapytać czemu nie dotarłem na miejsce!!!!! Czekałem do 9 z myślą, że Autokar może się spóźnia( jeszcze nie wiedziałem o żadnej zmianie godziny, gdyż nikt mnie nie poinformował choć bilet wykupiłem 15kw. na 27 czerwca a zmianę zrobiono 10 czerwca więc był kurv** czas na dodzwonienie się). Ze złością zadzwoniłem się do biura i poinformowano mnie, że po prostu pracownica zapomniała mnie poinformować o tym. CO ZA BANAŁ!!! To podróż planowałem 2 miechy i straciłem przez to 18 LAT mojej nauki przez pier**** firmę, która żeby miała trochę życzliwości dowiozłaby mnie mniejszym busem ,gdyż podobno kierowca przejrzał sę 300km dalej kogo nie wziął i zobaczył mnie,że właśnie 300km wcześniej nie wsiadłem!!! Co za idiota! NIE KUPUJCIE BILETOW W TEJ FIRMIE PONADTO MAJĄ DOŚĆ DROGIE CENY W POROWNANIU Z INNYMI FIRMAMI< A autakary( jak mówi moj kumpel są takie sobie, żadna rewelacja). Adam odpowiedz »


Powrót do wątkówOdśwież


Zgłoś problem z tą stroną »

Ogłoszenia praca turystyka, w turystyce


© 2024 FORUM-TURYSTYCZNE.PL. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu i zawartej w nim polityki cookies.
strona główna | kontakt | reklama | linki
Ta strona używa COOKIES. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Szczegóły w regulaminie.
OK, zamknij