|
Wątek:
|
Biuro zapłaci turystom tylko 9200 pln odszkodowania
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.3.218.*
|
Data wysłania:
|
2009-02-10 09:17
|
Temat:
|
warunki pracy w wezyrze
|
Treść:
|
Ale najfajniejsza jest kara za zgubienie tabliczki TURSAB (tj. pozwolenie na przewóz osób w autobusie, który tą tabliczkę ma posiadać a Ty ją tam przynosisz). 500 USD za jej zgubienie :-)
Jak się nic nie dzieje to luzik, nie martwią Cię te kary, ale jak tylko coś na Ciebie znajda, albo coś zgubisz, to już nie jest tak wesoło. A zgubić coś to prościzna, jak się śpi po parę godzin w sezonie (o ile w ogóle się śpi).
W całym tym systemie człowiek liczy się najmniej. Wezyr ma doskonale rozbudowany system kar natomiast o nagrodach jakoś dziwnie zapomnieli. Zarządzanie zasobami ludzkimi mają na bardzo niskim poziomie.
Zgodzę się, że można zdobyć doświadczenie, ale takie samo zdobędzie się gdzie indziej, za to w bardziej humanitarnych warunkach. Dlaczego chcieć pracować dla firmy, która nie dba o swoich pracowników? Jeżeli nabywać doświadczenie to w dobrej firmie, w przeciętnej nabędziesz przeciętnych umiejętności. Jeżeli masz zamiar być dobrym, odpowiedzialnym, biorącym swoje zadania na poważnie pracownikiem to poszukaj innej firmy. Marna firma zasługuje na marnych pracowników.
Wiem, ze niektórzy myślą: nie takie rzeczy się przechodziło, dam radę, będzie dobrze. Ale zapewne tak samo myśleli Ci, którym psychika jednak po pewnym czasie siadła
|