|
|
|
Wątek:
|
Gwarancja stałej ceny dobra dla turystów, ale nie dla biur p
|
|
Autor:
|
Czytelnik IP 87.205.12.*
|
|
Data wysłania:
|
2009-02-17 15:00
|
|
Temat:
|
Gwarancja stałej ceny - problem biur podroży?
|
|
Treść:
|
głupi jesteś autorze tekstu i dodatku uprawiasz kryptoreklamę. Co to znaczy nic nie trzeba dopłacić kiedy cena podana jest w euro? Tutaj właśnie chodzi o kurs euro i ewentualne "dopłaty" wynikające z jego wahania. Dopłata wynika z konieczności zapłacenia więcej w walucie, w której się zarabia czyli pln. Jeśli kupisz u tego Twojego kochanego niemieckiego touroperatora za 500 euro to faktycznie nic w euro nie doplacisz:). Dają Ci wyjątkowy komfort zapłaty w euro:) super tylko musisz najpierw to euro kupić. Nie chcesz tak to zapłać w złotówkach... przeliczą Ci po kursie bakowego zakupu, czyli jakieś 10 groszy drożej od rynku:) Dodatkowo namów jeszcze naszych rodaków, żeby kupili dzisiaj, kiedy większość spekulantów bawi się złotówką i gra na jej zniżkę. Twoi kochani niemieccy touroperatorzy zrealizują dodatkową premię a ty okaże się, że będziesz sprawcą najdroższych zakupów wakacji w historii Polski. Wszystkim planującym wakację życzę by bez najmniejszych obaw kupowali z gwarancją ceny niezmiennej, bo spekulacja na zniżkę złotego skończy się najpóźniej w kwietniu (może nawet wcześniej) po zamknięciu większości niekorzystnych opcji walutowych. W momencie kiedy polskie biura będą miały największe płatności, czyli w czerwcu, lipcu, euro będzie już na dużo niższym poziomie. Nawiasem mówiąc Gazeta Prawna jest świetnym specjalistom od kursów walutowych. Namiętnie drukowała w ubiegłym roku prognozy umacniania się złotego a tu ku zdziwieniu ich ekspertów złoty traci:) Bez paniki, po każdych spekulacyjnych spadkach przychodzi odreagowanie albo spekulacyjne wzrosty:)
|
Odpowiedzi:
 Gwarancja stałej ceny - problem biur podroży? [2009-02-18 09:28 77.253.202.*]
gratuluje czytania ze zrozumieniem... odpowiedz »
Gwarancja stałej ceny - problem biur podroży? [2009-02-17 18:19 77.253.202.*]
Jeśli jesteś takim specjalistą od turystyki i ekonomii, to napisz mi, dlaczego w 38 milionowym kralu nie ma linii charterowych z prawdziwego zdarzenia, dlaczego polscy organizatorzy podpierają się wszystkim, co lata, byle było tanio. Bez względu na komfort podróży. Dlaczego jak są loty charterowe z polski, to sloty otrzymują w najgorszych godzinach i ludzie podróżują w nocy z małymi dzieśmi. Dlaczego tworzone są polskie getta hotelowe, gdzie, żaden inny obcokrajowiec nie chce mieszkać. Dlaczego jeśli są przedstawiane inne oferty w hotelach wyższej kategorii, są one do 50 % droższe niż rezerwowane przez strony międzanarodowe np Expedia lub u organizatorów niemieckich. Dlaczego pobyt w nadmorskim hotelu w Polsce jest droższy niż pobyt np w Turcji w podobnym hotelu, ale z przelotem i dobrą pogodą. Takich pytań jest mnóstwo. A odpowiedź jedna - bo polska turystyka to prowincja i zapyziały kołtun, który pełen kompleksów udaje światowca jak Pan Rokita w Monachium. odpowiedz » Gwarancja stałej ceny - problem biur podroży? [2009-02-25 12:33 83.11.142.*]
..no kolego , sam odpowiedziałeś DLACZEGO. Bo POLSKA KALASA ROBOTNICZA, musi latać na kta. C D, za te pieniądze które u nas są . Dlaczego w ROBINSONIE w Turcji są niemal sami Niemcy ?? i to też nie Ci co mają dochód 1500 € miesięcznie - bo ALL inc. kosztuje za dobbę 250 € w sezonie . a reszta lata za tyle na 7 dni .Wiec na ecogospodarstwa na wakacje do kos i na wykopki a nie za granicę i nikt nie bedzie sie podniecał . A zawistny sasiad bedzie Twoim przyjacielem , jak bedziecie razem w tej samej stodole na sasieku spali !! A Rokita pokazał caaałaą klasę naszego, społeczeństwa na obczyźnie !! Nie umiemy zachowywać sie w kurortach ,wieć nas tam nie chcą - wiec do slamsó sprzedają wczasy z innym motłochem - a jak sypiący samolot nie doleci to mają mniej problemów z Polakami - brutalne ale w 75% prawdziwe . odpowiedz » Gwarancja stałej ceny - problem biur podroży? [2009-02-17 22:28 89.171.210.*]
Ty masz chłopie kompleksy! i to ogromne. Ja jestem polskim tyrystą, który nie czuje się zaściankowo. Mam też świadomość, że jeśli płacę x to nie mogę wymagać x+x. Lepsze hotele faktycznie są u nas droższe, bo nasi operatorzy nie mają odagi, by brać tam gwarancje i sprzedają allotmentowe miejsca, droższe o jakieś 40%. Powód jest oczywisty... biednemu Klientowi sprzedajesz to na co go stać. Apropos Rokity, to polecam przelecieć się Lufthansą na trasach regionalnych... Polak to na pokładzie tych linii prawie wesz... chłop wojował troszkę zbyt ostro ale w słusznej sprawie odpowiedz » Gwarancja stałej ceny - problem biur podroży? [2009-02-17 22:21 89.171.210.*]
bo obowiązuje CCC czyli cena czyni cuda. Proste do zrozumienia dla każdego, poza 90% polskich Turystów, którzy nigdy nie zapłacą więcej niż najniższa cena na rynku:) Promocja, rabat, tanio, taniej, najtaniej... Jakość ? o niej dopiero zaczynają się myśleć jak się znajdą na miejscu i wtedy wielka draka !!! bo niby polskie getta, czy inne temu podobne bzdury!!! odpowiedz »
|
