|
|
|
Wątek:
|
Jak założyc biuro podrózy
|
|
Autor:
|
Czytelnik IP 78.8.88.*
|
|
Data wysłania:
|
2009-02-21 16:08
|
|
Temat:
|
Jak założyc biuro podrózy
|
|
Treść:
|
Szok! Ile osób jest zainteresowanych otworzeniem biura podróży! Ludzie-czy wy myślicie,że to takie super zajęcie i kokosy??? Myślicie,że będziecie jako szefowie biur jeździć na bezpłatne wycieczki??? buhahaha! Przede wszystkim żeby prowadzić takie biuro żetelnie tak żeby klienci chcieli u was kupować wszasy i wycieczki to trzeba najpierw samemu zjeździć i zwiedzić trochę świata,trzeba mieć wiedzę na temat krajów do których się klienci wybierają.Nie tylko tą teoretyczną ale i praktyczną.Druga sprawa to systemy rezerwacyjne-jeśli nigdy ich wcześniej nie obsługiwaliście to d*** blada,bo za każdą wprowadzoną rezerwację wy odpowiadacie finansowo,jeśli się pomylicie chociażby w najmniejszym stopniu to już tego nie da rady odkręcić i albo będziecie bulić albo klient was poda do sądu za spieprzenie mu wyjazdu. A tak w ogóle to w lecie coś tam można zarobić-na opłaty i ZUS ale w zimie to trzeba się zapożyczać żeby porzetrwać do lata,bo klientów jak na lekarstwo.Ja dyszę ostatkiem sił i trwam jeszcze tylko dzięki temu że mam dużo znajomych i ktoś tam zawsze się gdzieś wybierze.Myślę nad zmianą działalności bo tak dalej nie da rady żyć.A tak w ogóle to większość organizatorów nie chce już podpisywać umów z agentami jeśli w mieście jest już w kilki biurach ich oferta.A nawet jeśli się zgodzą to stawiają warunek,że trzeba w danym sezonie sprzedać np.20 rezerwacji to wtedy przedłużą umowę hehe a zanim to zrobisz to masz najniższą prowizję.Czyli gówno zarabiasz i starasz się sprzedać tych 20 rezerwacji-co przeważnie się nie udaje bo jak np.masz już klienta na ich ofertę to u nich nie ma już wolnych miejsc :( Lepiej otwierajcie budki z hot dogami bo biuro podróży to ciężki kawałek chleba :((
|
