|
Wątek:
|
Wrocław: pasażerowie nie polecieli, bo obsługa lotniska guzd
|
Autor:
|
Czytelnik IP 85.221.186.*
|
Data wysłania:
|
2009-03-13 15:21
|
Temat:
|
Bezszczelność pracowników lotniska we Wrocławiu
|
Treść:
|
9.03 zjawiłam sie z synkiem we wrocławiu na lotnisku ponieważ mieliśmy lot do Brukselii.Odebrałam bilety po czym skierowali nas do odprawy.( oczywiście przed sprawdzeniem bagaży,sprawdzane jest poprawność biletu itd...Pierwszy raz w życiu przeszłam taką odprawę (bezszczelni i nie uprzejmi celnicy) po przeszło 30 minutach przeszlismy odprawę i następnie kolejny raz sprawdzanie biletów i paszportów!!!!! Weszliśmy w końcu na salę odlotów i co się okazało?! Jestem po odprawie do DUBLINA!!!!! kiedy sie zorientowałam,ze zostałam żle pokierowana wrócilam do celników a Oni na to a to Pani!!!!! (czyli wychodzi na to,ze mieli jakąś informację,ze nie dotarłam na poklad samolotu do Brukselii!!!!! Oczywiscie nie muszę dodawać,że na nasz lot nie zdążyliśmy!!!! Osobiscie jest to dla mnie żenujące,byłam tym wszystkim załamana,ale nie było nikogo kompetentnego z kim mogłabym normalnie o tym porozmawiać i nikogo kto by się moja sprawą zainteresował!!!!! Więc nie omieszkam żłożyc skargi,za to co nas spotkało! Dzisiaj na myśl o Wrocławskim lotnisku mam dreszcze!!!!!
|