|
Wątek:
|
Krzysztof Wojtkowiak nowym prezesem bydgoskiego portu lotnic
|
Autor:
|
Czytelnik IP 85.89.175.*
|
Data wysłania:
|
2009-03-28 19:57
|
Temat:
|
Nowy prezes bydgoskiego lotniska - Wojtkowiak
|
Treść:
|
Jak to właściwie jest ? Wydaje się, że stanowiska, a szczególnie wiążące się z prowadzeniem dużej i ważnej firmy jaką jest m.in port lotniczy, nawet w Bydgoszczy, powinny być obsadzane osobami kompetentnymi i znającymi się na rzeczy. W przypadku kierowania portem lotniczym powinien to być ktoś związany z lotnictwem i jego specyfiką, dobry manager i osoba odpowiedzialna. A czy posiadanie własnego śmigłowca pozwala nabyć takie doświadczenie, które zapewni prawidłowe działanie prowadzonego przez siebie portu lotniczego? Wypowiedź szefa lotniska w Bydgoszczy, Pana Wojtkowiaka, że jego personel zna lepiej angielski niż obcokrajowcy polski nie jest nawet żenującą - jest idiotyczna. Panie Prezesie Wojtkowiak, proponuję nie wpuszczać obcokrajowców, a szczególnie angielskojęzycznych na lotnisko. Będzie Pan miał święty spokój i nikt się nie przyczepi do złej wymowy i absurdalnych błędów językowych obsługi. A tak wogóle, skąd Pan wie, że personel nie popełnia błędów w wymowie, skoro nikt poza Panem ich nie rozumie? A może w branży wentylacyjnej zdobywał Pan znajomość wymowy angielskiej? Fe !!!
|