Forum turystyczneTurystyka forum
Biura turystyczne
Baza turystyczna
Turystyka biznesowa
Turystyka krajowa
Turystyka zagraniczna wyjazdowa
Transport
Gastronomia
Turystyka zagraniczna przyjazdowa
Turystyka na świecie
Inne związane z branżą
Temat dowolny




Forum grupa: Turystyka zagraniczna wyjazdowa

Wątek: voucher od voice-sms
Autor: Czytelnik IP 77.112.77.*
Data wysłania: 2009-04-13 02:48
Temat: [usunięto]
Treść: [wypowiedź została usunięta]

OdpowiedzPowrót do drzewa wątku

Odpowiedzi:

DW STORCZYK! UNIKAC JAK OGNIA [2014-10-09 20:24 89.72.140.*]
Dno dna i kilo mułu, Niestety mieliśmy okazję pracować w "Storczyku" przez wakacje, dlatego możemy szczegółowo opisać sytuację, która tam panuje. To było coś okropnego i nigdy wcześniej nie pracowaliśmy w takich warunkach. Harowaliśmy dzień w dzień, 7 dni w tygodniu, przez dwa miesiące, bez ani jednego dnia wolnego, po ok. 12-14h dziennie, podając po 4 posiłki, bardzo często rozbite na "dwie tury". Począwszy od tego, iż panuje tam totalny obóz pracy i kierowniczka nie szanuje pracowników, to po zakończonym sezonie nie wypłaca całkowitego wynagrodzenia, o którym była mowa przed rozpoczęciem tego morderczego maratonu. Żaden (!) z pracowników nie posiada umowy świadczącej o zatrudnieniu a co więcej szefowa zatrudniając osoby do pracy na kuchni, nie wymaga od nich książeczek sanepidowskich. Podczas kontroli inspekcji, większość personelu zmuszona jest do opuszczenia stanowiska pracy. Na kuchni wówczas pozostają 2 lub 3 osoby, które muszą udawać, że pracują tylko w takim gronie (przygotowując posiłki, obsługując oraz sprzątając po ok. 200 gościach na jadalni). Podczas każdej wizyty sanepidu szefowa "chowa się" na ośrodku a personel musi "świecić za nią oczami" m.in. poprzez podpisanie mandatów dotyczących przede wszystkim zaopatrzenia, za które odpowiedzialna jest TYLKO I WYŁĄCZNIE szefowa. Kwota wystawiana na mandatach, bezpodstawnie odliczana jest z pensji wszystkich pracowników przebywających na kuchni, mimo iż całkowicie ich to nie dotyczy, ponieważ wykonują swoje obowiązki w należyty sposób. Innymi słowy, inspekcja wszelkie swoje zarzuty kieruje w stronę przeterminowanego jedzenia, które nie zostało wystarczająco wcześnie schowane. Szefowa zmusza do magazynowania tych zapasów w pomieszczeniach gospodarczych. Kierowniczka zaopatrza magazyny w zdecydowanej większości w towary z tzw. "żółtą kartką", która świadczy o krótkim terminie ważności. Przeważająca ilość towaru ląduje na talerzach przez kilka najbliższych posiłków, w zmodyfikowanych formach oraz oczywiście po terminie należytym do spożycia. Kierowniczka NIE POZWALA na wyrzucanie jedzenia niezdatnego do spożycia, tłumacząc się tym, iż można jeszcze je wykorzystać. Warto wspomnieć o warunkach jakie panują na ośrodku. Pomijając fakt iż personel zamieszkuje pokoje w "piwnicy" bądź koło kotłowni, to standardy panujące na ośrodku pozostają WIELE do życzenia. Każdy mebel inny, nieszczelne okna, często w ogóle się nie zamykające, zapadające się łóżka, niedziałające telewizory, zimna woda, niebezpieczne dywany na korytarzach, brak żarówek, brak zapasowych kluczy itp. Kierowniczka nie reguluje na bieżące opłat za pralnie przez to często brakuje czystej pościeli na zmianę. Zdarza się iż ośrodek zamykany jest ok. godziny 22:00 a gości, którzy nie zdążyli wrócić do tej pory do swoich pokoi musieliśmy wpuszczać przez okna znajdujące się na tyłach ośrodka. Mimo iż staraliśmy się w miarę naszych możliwości zadowolić gości, zostaliśmy potraktowani... odpowiedz »

DW STORCZYK! UNIKAC JAK OGNIA [2013-02-25 11:55 37.225.151.*]
Witam bylam w ferie kelnerka w domu wczasowym STORCZYK ... poprostu sa robione tam takie rzeczy ktorych w zyciu bym sie nie spodziewala. Dziwie sie ze wogole ten osrodek jeszcze funkcjonuje i nie został zamkniety przez sanepid. Nikt z personelu na stołowce nie ma ksiażeczek sanepidowskich nawet kucharka. Jak ja tam bylam to tylko ja ja posiadalam. Jedzenie nie świeże, czesto przeterminowane. Wszystko było z aro po srodki czystosci do jedzenia i wszystkich produktow ktore sie tam znajdowaly. Jezzeli brakowalo płynu do naczyń byly one myte w płynie do wc. Kazali nam znosic ze stołów wędliny mięso surówki i wszelkie niedojedzone resztki ktore wydawali znowu na nastepny posiłek. Nawet chleb musielismy znosic i układac na koszykach dla nastepnych zeby nie bylo widac ze kazda kanapka jest z innego bochenka chleba. Kiedy przyjechala wlascicielka i zobaczyla niedojedzone udka z kurczaka kazala nam ich nie wyzucac tylko zanosic kucharce ktora miala zrobic z nich bodajrze sos do leczo na kolacje z tego co pamietam. Te wszystkie resztki potrafili wymieszać i robic z tego spagetti. Kiedy sanepid przychodził wszyscy wychodzili z osroka poniewaz nikt nie mial ksiazeczki a z magazynow szybko wynoszone bylo przeterminowane jedzenie czasem o 2, 3 lata... Właścicielka bardzo wyrachowana oszustka, nie słucha niczyjego zdania. Oszukala nas co do wynagrodzenia i warunkow w jakich bedziemy pracowac. W pokoju nie bylo łazienki, okna sie nie domykaja, w drzwiach nawet nie było zamka, pościel była potargana, stara, śmierdziało w pokoju stenchlizna, po łazience na korytarzu chodzily robaki, byla pleśń i nawet papieru toaletowego nie było. Ośrodek prawie wogóle nie ogrzewany.. marzliśmy przez tydzien po czym zrezygnowaliśmy z pracy a wlascicielka nawet nie podziekowała za to ze pracowalismy u niej po 13 godzin dziennie w bardzo niskich standardach tylko stwierdzila ze nic wiecej nam sie nie należy i natychmiast mamy opuścic jej ośrodek. to co tam zobaczylam przez ten tydzien w zyciu bym nie wiedziala ze mozna tak traktowac ludzi i dawac im takie swinstwa do jedzenia!!!!! odpowiedz »

DW STORCZYK! UNIKAC JAK OGNIA [2011-10-28 11:26 79.189.57.*]
mam własnie wyjechać do tego ośrodka proszę o zdjęcia bo jak to ma to tak wyglądać to wole zostać w domu dzięki odpowiedz »

DW STORCZYK! UNIKAC JAK OGNIA [2013-02-25 11:53 37.225.151.*]
Witam bylam w ferie kelnerka w domu wczasowym STORCZYK ... poprostu sa robione tam takie rzeczy ktorych w zyciu bym sie nie spodziewala. Dziwie sie ze wogole ten osrodek jeszcze funkcjonuje i nie został zamkniety przez sanepid. Nikt z personelu na stołowce nie ma ksiażeczek sanepidowskich nawet kucharka. Jak ja tam bylam to tylko ja ja posiadalam. Jedzenie nie świeże, czesto przeterminowane. Wszystko było z aro po srodki czystosci do jedzenia i wszystkich produktow ktore sie tam znajdowaly. Jezzeli brakowalo płynu do naczyń byly one myte w płynie do wc. Kazali nam znosic ze stołów wędliny mięso surówki i wszelkie niedojedzone resztki ktore wydawali znowu na nastepny posiłek. Nawet chleb musielismy znosic i układac na koszykach dla nastepnych zeby nie bylo widac ze kazda kanapka jest z innego bochenka chleba. Kiedy przyjechala wlascicielka i zobaczyla niedojedzone udka z kurczaka kazala nam ich nie wyzucac tylko zanosic kucharce ktora miala zrobic z nich bodajrze sos do leczo na kolacje z tego co pamietam. Te wszystkie resztki potrafili wymieszać i robic z tego spagetti. Kiedy sanepid przychodził wszyscy wychodzili z osroka poniewaz nikt nie mial ksiazeczki a z magazynow szybko wynoszone bylo przeterminowane jedzenie czasem o 2, 3 lata... Właścicielka bardzo wyrachowana oszustka, nie słucha niczyjego zdania. Oszukala nas co do wynagrodzenia i warunkow w jakich bedziemy pracowac. W pokoju nie bylo łazienki, okna sie nie domykaja, w drzwiach nawet nie było zamka, pościel była potargana, stara, śmierdziało w pokoju stenchlizna, po łazience na korytarzu chodzily robaki, byla pleśń i nawet papieru toaletowego nie było. Ośrodek prawie wogóle nie ogrzewany.. marzliśmy przez tydzien po czym zrezygnowaliśmy z pracy a wlascicielka nawet nie podziekowała za to ze pracowalismy u niej po 13 godzin dziennie w bardzo niskich standardach tylko stwierdzila ze nic wiecej nam sie nie należy i natychmiast mamy opuścic jej ośrodek. to co tam zobaczylam przez ten tydzien w zyciu bym nie wiedziala ze mozna tak traktowac ludzi i dawac im takie swinstwa do jedzenia!!!!! odpowiedz »

DW STORCZYK! UNIKAC JAK OGNIA [2009-05-15 00:17 83.31.207.*]
planujemy wyjazd do dw storczyk ale opinie są bardzo złe czy dało by radę troche zdjęć z góry dziękuje może jakiś e-mail odpowiedz »

DW STORCZYK! UNIKAC JAK OGNIA [2013-02-25 11:53 37.225.151.*]
Witam bylam w ferie kelnerka w domu wczasowym STORCZYK ... poprostu sa robione tam takie rzeczy ktorych w zyciu bym sie nie spodziewala. Dziwie sie ze wogole ten osrodek jeszcze funkcjonuje i nie został zamkniety przez sanepid. Nikt z personelu na stołowce nie ma ksiażeczek sanepidowskich nawet kucharka. Jak ja tam bylam to tylko ja ja posiadalam. Jedzenie nie świeże, czesto przeterminowane. Wszystko było z aro po srodki czystosci do jedzenia i wszystkich produktow ktore sie tam znajdowaly. Jezzeli brakowalo płynu do naczyń byly one myte w płynie do wc. Kazali nam znosic ze stołów wędliny mięso surówki i wszelkie niedojedzone resztki ktore wydawali znowu na nastepny posiłek. Nawet chleb musielismy znosic i układac na koszykach dla nastepnych zeby nie bylo widac ze kazda kanapka jest z innego bochenka chleba. Kiedy przyjechala wlascicielka i zobaczyla niedojedzone udka z kurczaka kazala nam ich nie wyzucac tylko zanosic kucharce ktora miala zrobic z nich bodajrze sos do leczo na kolacje z tego co pamietam. Te wszystkie resztki potrafili wymieszać i robic z tego spagetti. Kiedy sanepid przychodził wszyscy wychodzili z osroka poniewaz nikt nie mial ksiazeczki a z magazynow szybko wynoszone bylo przeterminowane jedzenie czasem o 2, 3 lata... Właścicielka bardzo wyrachowana oszustka, nie słucha niczyjego zdania. Oszukala nas co do wynagrodzenia i warunkow w jakich bedziemy pracowac. W pokoju nie bylo łazienki, okna sie nie domykaja, w drzwiach nawet nie było zamka, pościel była potargana, stara, śmierdziało w pokoju stenchlizna, po łazience na korytarzu chodzily robaki, byla pleśń i nawet papieru toaletowego nie było. Ośrodek prawie wogóle nie ogrzewany.. marzliśmy przez tydzien po czym zrezygnowaliśmy z pracy a wlascicielka nawet nie podziekowała za to ze pracowalismy u niej po 13 godzin dziennie w bardzo niskich standardach tylko stwierdzila ze nic wiecej nam sie nie należy i natychmiast mamy opuścic jej ośrodek. to co tam zobaczylam przez ten tydzien w zyciu bym nie wiedziala ze mozna tak traktowac ludzi i dawac im takie swinstwa do jedzenia!!!!! odpowiedz »

DW STORCZYK! UNIKAC JAK OGNIA [2013-02-25 11:52 37.225.151.*]
Witam byłam w ferie kelnerka w domu wczasowym STORCZYK ... po prostu są robione tam takie rzeczy których w życiu bym sie nie spodziewała. Dziwie się ze wogole ten ośrodek jeszcze funkcjonuje i nie został zamknięty przez sanepid. Nikt z personelu na stołowce nie ma książeczek sanepid-owskich nawet kucharka. Jak ja tam bylam to tylko ja ja posiadałam. Jedzenie nie świeże, czesto przeterminowane. Wszystko było z aro po srodki czystosci do jedzenia i wszystkich produktow ktore sie tam znajdowaly. Jezzeli brakowalo płynu do naczyń byly one myte w płynie do wc. Kazali nam znosic ze stołów wędliny mięso surówki i wszelkie niedojedzone resztki ktore wydawali znowu na nastepny posiłek. Nawet chleb musielismy znosic i układac na koszykach dla nastepnych zeby nie było widać ze każda kanapka jest z innego bochenka chleba. Kiedy przyjechała wlascicielka i zobaczyla niedojedzone udka z kurczaka kazala nam ich nie wyzucac tylko zanosic kucharce ktora miala zrobic z nich bodajrze sos do leczo na kolacje z tego co pamietam. Te wszystkie resztki potrafili wymieszać i robic z tego spagetti. Kiedy sanepid przychodził wszyscy wychodzili z osroka poniewaz nikt nie mial ksiazeczki a z magazynow szybko wynoszone bylo przeterminowane jedzenie czasem o 2, 3 lata... Właścicielka bardzo wyrachowana oszustka, nie słucha niczyjego zdania. Oszukala nas co do wynagrodzenia i warunkow w jakich bedziemy pracowac. W pokoju nie bylo łazienki, okna sie nie domykaja, w drzwiach nawet nie było zamka, pościel była potargana, stara, śmierdziało w pokoju stenchlizna, po łazience na korytarzu chodzily robaki, byla pleśń i nawet papieru toaletowego nie było. Ośrodek prawie wogóle nie ogrzewany.. marzliśmy przez tydzien po czym zrezygnowaliśmy z pracy a wlascicielka nawet nie podziekowała za to ze pracowalismy u niej po 13 godzin dziennie w bardzo niskich standardach tylko stwierdzila ze nic wiecej nam sie nie należy i natychmiast mamy opuścic jej ośrodek. to co tam zobaczylam przez ten tydzien w zyciu bym nie wiedziala ze mozna tak traktowac ludzi i dawac im takie swinstwa do jedzenia!!!!! odpowiedz »


Powrót do wątkówOdśwież


Zgłoś problem z tą stroną »

Ogłoszenia praca turystyka, w turystyce


© 2024 FORUM-TURYSTYCZNE.PL. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu i zawartej w nim polityki cookies.
strona główna | kontakt | reklama | linki
Ta strona używa COOKIES. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Szczegóły w regulaminie.
OK, zamknij