Forum turystyczneTurystyka forum
Biura turystyczne
Baza turystyczna
Turystyka biznesowa
Turystyka krajowa
Turystyka zagraniczna wyjazdowa
Transport
Gastronomia
Turystyka zagraniczna przyjazdowa
Turystyka na świecie
Inne związane z branżą
Temat dowolny




Forum grupa: Transport

Wątek: Alitalia otwiera nowe biuro reklamacyjne na Polskę
Autor: Czytelnik IP 87.248.89.*
Data wysłania: 2009-06-04 00:19
Temat: Nowe biuro reklamacyjne Alitalia
Treść: Tak miałam także kontakt z nowym biurem Alitali, liniami i ich obsługa.WSZYSTKIE LINIE TYLKO NIE ALITALIA Do dnia dzisiejszego przeżywam horror. Bilet kupiony online 4 m-c przed wylotem z Berlina do Brazylii.Dojechałam z Ostrowa Wlkp. do lotniska Tegel w Berlinie,żeby się dowiedzieć, że lot do Sao Paulo z przesiadką w Rzymie jest odwołany przez Alitalie już od dłuższego czasu. Szlak mnie trafił, żadnej informacji na skrzynce o odwołanu lotu. Zmuszona byłam kupić nastepne bilety dla siebie i córki żeby zdążyć dolecieć do Rzymu i wejść na pokład samolotu z Rzymu do Sao Paulo. W ten sposób musiałam lecieć z Berlina do Zurichu z Zurichu do Rzymu i dopiero na samolot do Brazylii oczywiście liniamii Alitalia, która miała opóźnienie w starcie 2,5 godziny. Ponad 250 osób w tej puszce na lotnisku czekało i nikt nie wiedział na co. Tłumaczyli że czekają na spóźnionego pasażera, który nigdy nie dotarł. Ludzie sie denerwowali wprowadzili nerwową atmosferę wśród pasażerów. A obsługa absolutnie niczym sie nie denerowała wprost przeciwnie była usmiechnięta i zadowolona.Schody sie zaczęły po powrocie (oczywiście ta samą trasą)Gdy z Sao Paulo doleciałam do Rzymu tam na odprawie stwierdzili że mam nadbagaż mimo,że na lot miedzykontynentalny dopuszalna waga to do 40 kg Włosi stwierdzili,że 20kg i miałam 16 kg nadwagi, po próbach niegocjacji i rozmów stwierdziałam, ze dopłacę za "nadbagaż"a pani włoszka mówi do mnie że nie ma takiej obcji i musze przepakować- miałam pianę na ustach- przepakowałam część do bagażu podręcznego wówczas podszedł inny celnik i stwierdził, ze moge zapłacic za nadbagaż, TO BYŁO NAJPOSPOLITSZE ZNECANIE SIE PSYCHICZNE NAD POLKA (narodowość była istotna w tym wszystkim). Zacisnęłam zęby, poszłam dopłaciłam za nadbagaż włosi mieli dobrą zabawę ze mnie, posmiali się i dopiero temat się skończył.A nastepny etap batalii to z odzyskaniem zwrotu pieniędzy za bilety z odwołanego lotu. Z trudem udało się zdobyć namiary na to włoskie dziadostwo reklamacyjne w Pradze. Oczywiście jedno pismo, drugie pismo trzecie pismo w końcu przysłali mi informację, że przekazali sprawę do biura w Anglii, które wypłaca odszkodowania podając do nich jednynie adres e-mail. Oczywiście adres podany to chyba atrapa bo żadne e-maile nie dochodzą. Przeprowadzone kilkanaście rozmów telefonicznyc i nic. Od stycznia 2009 roku do czerwca 2009 nie mam żadnego zwrotu pieniędzy. Jeżeli ktoś by mógłby mi powiedzieć co mam zrobić z tym problemem będę zobowiązana. UNIKAJCIE TYCH LINII JAK OGNIA -szkoda słów. Urszula Krukowska

OdpowiedzPowrót do drzewa wątku

Odpowiedzi:

Nowe biuro reklamacyjne Alitalia [2009-11-24 22:30 79.51.52.*]
Popieram, moze nie unikac Alitali ale na pewno osob, ktore tam pracuja lub reprezentuja te linie na lotnisku a zwlaszcza w Warszawie. Ponizaja wlasnych rodakow a sami zachowuja sie jakby byli prezydentami Poski , bezkarni i wszechmocni.
Wstyd! czasy komuniznizu juz dawno zniknely a jak sie je jeszcze czuje zwlaszcza w takich sytacjach.
Ja tez mialam nadbagaz i tez panienka z okinka kazala przelozyc mi do podrecznego(zwlaszcza ze go nie mialam), smiejac sie z tego a takze z mojego 2 letniego synka, ktory plakal widzac ze oddaje jego zabawki.
Po czym jej wypowiedzi byly gorsze niz sprzedawcow z bazaru rozyckiego.
Arogancja, ponizenie i hamstwo
Unikacje jak mozecie lotniska w Warszawie
odpowiedz »

Nowe biuro reklamacyjne Alitalia [2010-06-26 20:55 188.147.167.*]
Zgadzam się z Wami co do tych linii i personelu, który go reprezentuje. Też mialam z nimi przykre doswiadczenie. Kupiłam bilet w cenie promocyjnej w obie strony. Lecąc do Polski wszystko było ok. Punktualność, zadnego problemu z bagazem, lot przyjemny i obsluga takze. Schody zaczely sie w drodze powrotnej, a dokladnie na lotnisku w Warszawie. Przybylam na lotnisko godzine przed planowanym lotem. Kiedy ustawilam się w kolejce, podeszła "Pani" i oglosila, ze sa strajki w Rzymie i zapytala czy jest ktos, komu podróz nie konczy się w tym miejcu. Zglosily sie ze mna jakies trzy osoby. Kiedy nadeszla moja kolej do odprawy bagazowo biletowej, wydano mi dwa bilety (drugie polaczenie z Rzymu do Katani, po wielkim zamieszaniu wyznaczyli mi z prawie pieciogodzinnym opoznieniem od godz. wyznaczonej w rezerwowanym bilecie). po tym calym zamieszaniu, juz nic nie rozumialam i zapytalam o ktorej odleci samolot z Warszawy, na co pracownik odpowiedzial, ze godzine pozniej, czyli o 14. O godzinie 13:20, dla pewnosci podeszlam do celnika (który dopuszcza do odprawy osobistej) dalam bilet i zpytalam, czy to tedy mam dotrzec do odprawy osobistej i ze lot mam z godzinnym opoznieniem. Pan celnik spojrzal na zegarek i powiedzial "tak" ale to jeszcze wczesnie. Po 15-stu minutach wstawilam sie ponownie w tym miejcu po czym przeszlam odprawe osobista i skierowalam sie do wyznaczonego na bilecie stanowiska odlotu. Po chwili zorientowalam sie, ze to nie jest kolejka do Rzymu i podeszlam do Pani, Która kontrolowała przy tym stanowisku pasazerów. Otrzymalam informacje, ze odprawa do Rzymu zostala przekierowana na inne stanowisko. Kiedy dotarłam 10 min przd planowanym odlotem, chamska Pani powiedziala, ze nie mogę wejsc juz na poklad samolotu, i cudem udalo im sie oddzyskac moj bagaz (ciekawe jak i kiedy?). Zdenerwowalam sie, z czego pracownice mialy wielki ubaw. Zadnego wspolczucia, zadnej pomocy tylko wielkie chamstwo. Powiedzialy, ze wywolywaly kilka razy( podkreslam, ze bylam caly czas na terenie lotniska i ani razu nic nie slyszalam).Poza tym oznajmiła, ze samolot przyleciał wcześniej i dlatego skrocili czas oczekiwania. Bardzo mnie to zaskoczylo, bo jak dla mnie to perfidne klamstwo. probowalam przelozyc lot ale "opryskliwa baba" stwierdzila, ze nie ma takiej mozliwosci, co najwyzej moge kupic nowy bilet na nastepny dzien za ponad 3000zl. Zrezygnowana poszlam odzyskac "uratowany" bagaz, Ktory mial sie znajdowac w BIURZE ZAGINIONYCH BAGAZY, a odnalazlam go na tasmach, gdzie wlasciwie kazdy mogl go sobie wzisc. Moim zdaniem to cos bylo nie tak: jak oni odzyskali moj bagaz?, dlaczego celnik patrzac na bilet nie poinformowal, ze to juz mam wejsc tylko powiedzial, ze mam jeszcze czas, itd. Zostawiam to do Waszej opinii... a ja pomysle co moge jeszcze zrobic:-( odpowiedz »

Nowe biuro reklamacyjne Alitalia [2009-08-28 10:31 78.88.36.*]
jest masakra z tymi liniami jesli chodzi o bagaze!!! do dzis nie mam bagazu z warszawy a przyleciałem 9 sierpnia.w vittorii we włoszech czekalismy 4 dni na bagaze az przywioza do domu ! nie mielismy nic. teraz staram sie o zwrot kosztów! odradzam te linie nie porzadek i syf totalny ! w rzymie równiez na lotnisku co za idioci tam pracuja zeby wsadzic nie tam bagaz co potrzeba/wszystko pisze przecież odpowiedz »


Powrót do wątkówOdśwież


Zgłoś problem z tą stroną »

Ogłoszenia praca turystyka, w turystyce


© 2024 FORUM-TURYSTYCZNE.PL. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu i zawartej w nim polityki cookies.
strona główna | kontakt | reklama | linki
Ta strona używa COOKIES. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Szczegóły w regulaminie.
OK, zamknij