|
Wątek:
|
Cieplejszy klimat - Gdańsk pod wodą!
|
Autor:
|
Czytelnik IP 81.190.80.*
|
Data wysłania:
|
2009-06-19 20:21
|
Temat:
|
Spalanie surowców energetycznych.
|
Treść:
|
W Gdyni, w czytelni naukowej, kiedyś znajdowała się broszurka p.t. "NAUKA I HYPOTEZA". Autorem był prof. Sorbony, Członek Akademii, Nauk Henry Poincare.Przekład H. Horwitza pod red. Ludwika Silberstejna. Na str.137 był dogmat o energii: *********************************************** OTÓŹ JAKIEKOLWIEK BĘDĄ NOWE POJĘCIA O ŚWIECIE FIZYCZNYM, NASUNIĘTE NAM PRZEZ PRZYSZŁE DOŚWIADCZENIACZENIA, PEWNI JESTEŚMY Z GÓRY, ŻE ZAWSZE COŚ BĘDZIE POZOSTAWAŁO STAŁYM , I TO COŚ BĘDZIEMY NAZYWAĆ ENERGIĄ. *********************************************** Henry Poincare pozostawił w tyle wielu nieomylnych proroków:religijnych,politycznych, gopodarczych a nawet wykształconych naukowców z przodujących społeczeństw naszego globu. ********************************************** Inny współczesny nam prorok pozostawił nam inną prawdziwą , wielokrotnie sprawdzoną definicję także dotyczącą całej ludzkości: ********************************************** " PRAWDA MOŻE BYĆ FUNKCJĄ WIELOKROTNIE POWTARZANEJ,NAJBARDZIEJ NIEPRAWDOPODOBNEJ BZDURY." Autor: Dr,Josef Gebels, Minister Propagandy Trzeciej Rzeszy Niemców. ********************************************** Ta definicja odnosi się do wszystkich religii, wszystkich kierunków nauki, naukowych dogmatów a także do sławnego prawa zachowania energii. Który z nich ma rację???
|