|
Wątek:
|
Błagam o pomoc
|
Autor:
|
Czytelnik IP 78.88.195.*
|
Data wysłania:
|
2009-08-08 20:06
|
Temat:
|
Błagam o pomoc
|
Treść:
|
miałam wyjątkowy niefart z EXIM TOURS, w kwestii hoteli oraz aroganckiej, bezczelnej smarkuli w osobie rezydentki Martyny Bryzek. Biuro pogrywa na ile się da, kwaterują do hoteli w standardzie niższym niż w umowie, i chyba licza na to, że nikt nie zainterweniuje. No niestety, interweniowałm i to dwukrotnie. I żeby śmieszniej było bardzo szybko trafiałam do hotelu o odpowiedniej liczbie gwiazdek. Niech reka boska broni przed wykupieniem pobytu w hotelu ZOUARA w Sharmie!!!! no chyba że komus odpowiada jedzenie do spółki ze stadem much.. obrzydliwie... podobnie 3* Al Diwan, bród smród i ubóstwo. walczcie zawsze o to co macie w umowach!!! a wracając do pani , własciwie pannicy rezydentki, pierwszy raz w zyciu spotkałam sie z takim pokazem bezczelności i niewiedzy. Dziewucha kompletnie się nieorientowała "co-kiedy-za ile" opowiadała bzdury, a ponado pozwalała sobie na podniesienie głosu na klientów! Głęboko się dziwię EXIMowi, że zatrudnia to indywiduum, które na dodatek, jak sama mówi, wstydzi sie, że dla nich pracuje! Bezczelny gówniarz, nic tylko czekac, jak ktoś jej w końcu jej proces zfunduje, bo panna posuwa się i do gróźb wobec osob, ktore np. nie korzystają z jej żalosnych prób sprzedazy wycieczek fakultatywnych. Jeżeli ktoś trafi pod jej watpliwą opiekę, niech lepiej liczy na siebie, swoją znajomośc języka i ogólną orientację. Nie był to mój pierwszy pobyt w Egipcie, ale z przykrością musze stwierdzic, że trochę sie biuro postrało, żeby go zepsuc, cóż, na szczęście nie do końca im się udało. Pozdrawiam wszystkich przed urlopem,
|