Forum turystyczneTurystyka forum
Biura turystyczne
Baza turystyczna
Turystyka biznesowa
Turystyka krajowa
Turystyka zagraniczna wyjazdowa
Transport
Gastronomia
Turystyka zagraniczna przyjazdowa
Turystyka na świecie
Inne związane z branżą
Temat dowolny




Forum grupa: Temat dowolny

Wątek: opinia na temat biura podróży Mediterraneum
Autor: Czytelnik IP 150.254.181.*
Data wysłania: 2009-09-01 01:24
Temat: opinia na temat biura podróży Mediterraneum
Treść: biuro beznadziejne byłam na wycieczce AMSTERDAM,BRUKSELA,PARYż baza hotelowa fatalna motele BALADINS brudne koce małe pokoiki , toaleta z prysznicem za parawanem brak lodówki w pokoju, suszarki do włosów .Jechaliśmy do takiego hoteliku we Francji 120 km w głąb kraju aby potem wracać do Brukseli i znów jechać w głąb PARYżA.Plan wycieczki nierealny do zrealizowania nie zwiedziliśmy w Holandii szlifierni diamentów,targu kwiatów co było w programie zawieziono nas do skansenu holenderskiego na pół godziny ,tłumaczka w Amsterdamie była ale mówiła tylko po angielsku. W pierwszym dniu zawieziono nas do Niemiec na godz 16.00 ibez kolacji siedzieliśmy bezczynnie a następnego dnia zwiedzaliśmy Amsterdam i nocleg we Francji więcej 10 godzin jazdy a wycieczka od poniedziałku do soboty więc zwiedzania tylko 4 dni koszt 1475 zł + 80Euro powrót miał być w sobotę wieczór a jechaliśmy 18 godzin FATALNIE NIGDY Z WAMI NIE POJADE

OdpowiedzPowrót do drzewa wątku

Odpowiedzi:

opinia na temat biura podróży Mediterraneum [2010-09-01 20:45 85.237.185.*]
Witam, również moja córka była na kolonii w Bułgarii - gdzie organizatorem było to biuro.KOSZMAR!!!!!! KADRA PIŁA, DZIECI DO 23.30 chodziły bez opieki po Złotych Piaskach, brud i smród w pokojach hotelowych, jedzenie okropne,a pani opiekunka na jedej z dyskotek poznała "miłego opiekuna" z którym poszła do łózka.Moja córka 13,5 roku była ogromnie zniesmaczona!!!!NIE POLECAM NIKOMU TEGO BIURA MEDITERRANEUM zolek odpowiedz »

opinia na temat biura podróży Mediterraneum [2013-08-06 09:34 77.115.6.*]
Nie zgadzam sie. Organizują wyjazdy dla dorosłych i dla dzieci na naprawdę wysokim poziomie. Córka wróciła, wraz z koleżankami, z Grecji i podobało im sie bardzo. Pozdrowienia dla biura - Katarzyna odpowiedz »

opinia na temat biura podróży Mediterraneum [2013-08-25 14:00 89.67.139.*]
Stanowczo nie mogę zgodzić się z zamieszczonymi na forum opiniami. Byłam z tym biurem na wycieczce DONATELLO w tegoroczny majowy weekend. Impreza turystyczna na BARDZO NISKIM POZIOMIE. Zdecydowana większość hoteli o niskim standardzie (brudne, zaniedbane, bez windy). Wszelkie rekordy pobił hotel w którym na brudnych ścianach wisiały pajęczyny (nawet w jadalni), rozpadające się łóżka, a drzwi od kabiny prysznicowej przy próbie zasunięcia zostały mi w ręku. Wyżywienie fatalne i w znikomych ilościach.Na dzień dobry kolejka do ekspresu (z reguły dostępny jeden), a przy nim pilotka (Pani Agnieszka) popędzająca uczestników wycieczki. Na śniadanie do sześcioosobowego stolika podano pięć cieniutkich plasterków wędliny (i to był sukces że w ogóle była) i niewiele więcej. To miało wystarczyć do późnej obiadokolacji na którą serwowano pastę (czytaj: kluchy lekko pomazane sosem pomidorowym) i dwa cieniutkie (jak do kanapek) plasterki pieczonego mięsa. Raz dostaliśmy do tego surówkę którą włoska mama nakładała każdemu na talerz częściowo łyżką a resztę własną dłonią. Nie zarezerwowano również czasu na zjedzenie posiłków na mieście. Żywiliśmy się w pośpiechu na stacjach benzynowych gdzie organizowane były piętnastominutowe postoje na zaspokojenie wszelkich potrzeb. Dopiero ostatniego dnia w Wenecji mieliśmy czas na swobodne spożycie posiłku, ale niestety pilotka nie bardzo wiedziała dokąd nas skierować. Impreza została uwieńczona atrakcyjną podróżą powrotną pod nazwą "połączenia antenowe"(za które oddzielnie płaciliśmy). W Poznaniu kilka godzin czekaliśmy na autokar wracający z innej trasy który miał w drodze awarię. Dzięki temu głodówka skończyła się przed powrotem do domu, bo już w Polsce, w niedzielę rano mieliśmy czas na zjedzenie normalnego śniadania, gdyż pilotka wydłużała wtedy powrót, aby dostosować się do spóźnionego autokaru. W rezultacie cały ostatni dzień wycieczki to była podróż po Polsce bo granicę z Czechami przekroczyliśmy bladym świtem (nawet nie kojarzę tego faktu bo jeszcze mocno spałam), a do Warszawy dotarliśmy kilka minut po godz. 20 odwiedzając po drodze miejscowości niekoniecznie leżące przy trasie przejazdu. Udanych mieliśmy kierowców. Dla ich umiejętności, doświadczenia, taktu i sposobu bycia w tych warunkach jestem pełna podziwu. A reszta - jeżeli ktoś nie jeździ tylko po to, aby "zaliczyć", a chce przyjemnie i bezstresowo spędzić wolny czas i mieć co mile powspominać, to zdecydowanie odradzam. Brak pozdrowień odpowiedz »


Powrót do wątkówOdśwież


Zgłoś problem z tą stroną »

Ogłoszenia praca turystyka, w turystyce


© 2024 FORUM-TURYSTYCZNE.PL. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu i zawartej w nim polityki cookies.
strona główna | kontakt | reklama | linki
Ta strona używa COOKIES. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Szczegóły w regulaminie.
OK, zamknij