|
Wątek:
|
wyjazd z Tramp-Trawel 02-16.09.2006
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.19.19.*
|
Data wysłania:
|
2006-09-21 09:58
|
Temat:
|
wyjazd z Tramp-Trawel 02-16.09.2006
|
Treść:
|
a również byłam na wycieczce Antyczna Grecja z uroczego biura TRAMP TRAVEL !! I rzeczywiście potwierdzam prawie wszystko co napisali przedmówcy!! Biuro fatalne pod względem organizacyjnym. Nie godne ...polecenia !! Począwszy od pilotów, którzy swoją wiedzą na temat zwiedzanych miast, jak również orientacją w terenie,zaskakwiali całą grupę. Czytanie z książek Pani Justyno!! to nie to samo - to potrafi każdy!! Proszę najpierw poznać historię i teren, a potem dobrze je sprzedać - pieniądze to nie wszystko!! Całe szczęście, że mieliśmy dobrych i zaradnych kierowców, którzy bezpiecznie zawieźli nas do Grecji i z powrotem do domków!! Serdecznie ich pozdrawiam :) Natomiast urocza Panna Katerina czy jak jej tam było, to biła mistrzostwo, w głupocie oczywiście!! Pani Kasiu dobra rada: wrócić do szkoły i nadrobić braki językowe - teksty typu "róść" zamiast rosnąć, "narządy" zamiast narzędzia i wiele innych to już nie wypada w tym wieku !!!! Nie mogę zostawić bez komentarza wiedzy, a raczej jej brak Panny Katarzyny jeśli chodzi o zwiedzane obiekty. Powiem tak, 60 % dobrej wycieczki to PRZEWODNIK, a niestety w tym biurze go nie znajdziecie i może faktycznie Pani Kasiu lepiej jeździć na wyspę SKIATHOS, tam nie trzeba zbytnio dużo opowiadać, a nie rzucać się na ATENY czy SALONIKI!! Proszę to przemyśleć!! Następna kwestia to zachęcanie do spożywania posiłków na organizowanych wycieczkach. Pani Kasia tak dba o swoją kieszeń, że zabierała nas wszędzie tam gdzie było drogo, a do jedzenia nic rewelacyjnego - ale przecież miała z tego prowizję!!! Kolejnym przykładem będzie WIECZÓR GRECKI - znowu zero organizacji - nikt Pani Kasi nie raczył poinformować o tym, że się nie odbędzie tam gdzie był planowany, a miała być taka fajna dyskoteka po wieczorze, ale niestety nie wyszło!! O hotelach w których spaliśmy nie wspomnę - brud i malaria, z okna zamiast szum fal,słyszeliśmy warkot motocykli - obok była dyskoteka!! Urokliwe miejsce!! W innym hotelu bitwa o jedzenie - nie daj Boże jak stałeś na końcu kolejki - wtedy już nic nie zjadłeś, nooo przesadzam... były sucharki!! Albo w innym hotelu - brak światła - cieknące lodówki w pokojach z tego powodu!! Żyć nie umierać, bądź stanie pół godziny pod hotelem na Węgrzech bo nikt nie chciał wpuścić nawet Pani pilot Justyny!! I wiele innych niedociągnięć, a BIURO KASĘ MA!! Podsumowując wybierając biuro trudno stwierdzić jak będzie, i jakie będą warunki,ale w tym wypadku to była ogromna wpadka !! Ta wycieczka obroniła się tylko tym, że był ciekawy program i faktycznie dużo zwiedziliśmy, ale najlepsza była GRUPA - choć niestety nie była to zasługa BIURA tylko uczestników!!!! Serdecznie Was pozdrawiam - pisze wieczorem, więc to będzie KALISPERA!!!
|
Odpowiedzi:
wyjazd z Tramp-Trawel 02-16.09.2006 [2006-09-22 20:10 83.19.19.*]
cala prawda o tramp travel... otoz: problemy pojawily sie od samego poczatku naszej podrozy.wyjazd mielismy z pieknego miasta lodzi ;-P pan kierowca podjechal i nie potrafil poradzic sobie z odliczeniem 6 pasazerow ktorzy wsiadali w lodzi.odliczyl tylko bagaze... nie sprawdzal nazwisk odjezdzajacych wiec na dobra sprawe kazdy z ulicy mogl sie zabrac.podroz zaczela sie dosc interesujaco gdyz polowa podroznych (glownie z warszawy) byla juz dobrze pijana.mielismy mase przystankow i tak oto w okolo 3 godziny pokonalismy dystans 120km...pierwsze problemy z autokarem pojawily sie juz w slowacji gdy okazalo sie ze klimatyzacja nie dziala.panowie kierowcy pilnie zabrali sie za naprawe i po okolo 2 godzinach stwierdzili ze nic z tego nie bedzie i ze albo jedziemy dalej bez klimatyzacji przy otwartych szyberdachach lub mozemy zaczekac 8 godzin na drugi autobus.oczywisci pojechalismy bez klimy.reszta podrozy minela juz bez awarii jednak umilali nam ja warszawiacy (za co im bardzo dziekujemy).cala podroz z lodzi do ravdy trwala jedyne 38 godzin...po dotarciu na miejsce w ravdzie, dowiedzielismy sie ze nie bedziemy mieszkac w ravdzie ani w hotelu eliri za ktory zaplacilismy tylko przeniesli nas do sasiedniej miejscowosci o tajemniczej nazwie nessebar.dodam ze hotel z naszej umowy posiadal basen,silownie oraz kafejke internetowa.w ofercie ktora wybieralismy nie bylo slowa ze hotel ten jest usytuowany na ogromnym placu budowy.w jego poblizu buduje sie okolo 5 nowych hoteli.generalnie panuje tam syf, brud,i przerazliwy halas.zameldowano nas w hotelu oscar w centrum nessebaru i oczywiscie bez zadnych wyjasnien.przy probie uzyskania jakichkolwiek informacji na temat tych zmian pani rezydent (stefka) odwrocila sie na piecie i uciekla.tak wiec bylismy zdani tylko na siebie.pokoj w hotelu oscar byl spoko.wszystko bylo na miejscu (tv,lodowka,klimatyzacja i obiecywana suszarka do wlosow).wszystkie wycieczki oferowane przez nasza "kochana" stefke byly drozsze niz wycieczki organizowane na wlasna reke...jeden z przykladow: chcielismy odwiedzic nowy akwa park w nesseberze, stefka powiedziala ze ten park jest zamkniety.wybralismy sie wiec do slonecznego brzegu gdzie rowniez jest taki obiekt.oczywiscie stefka miala ten akwa park w swojej ofercie wycieczek fakultatywnych.wracajac stamtad odkrylismy iz akwa park w nesseberze dziala i ma sie calkiem dobrze poniewaz jest wiekszy, nowszy i ogolnie fajniejszy...ulotki rozdaja na przystankach i takze jezdza darmowe busy.my akurat mielismy duzo szczescia ze trafilismy wlasnie do hotelu oscar gdyz hotel ktory wykupilismy bylby jedna wielka porazka.inni tego szczescia niestety nie mieli.reszta naszego urlopu minela super i nier musielismy ogladac tej baby (stefki).nadszedl jednak dzien powrotu i kolejne niespodzianki.o tym ze pokoj trzeba opuscic do 10. rano wiedzielismy juz od dawna wiec wykupilismy z innymi polakami z tego hotelu dodatkawa dobe na jeden pokoj.mielismy gdzie przetrzymac bagaze oraz przekapac sie przed... odpowiedz » TT Grecja wyspa Thassos apartamęty asterias... [2007-09-05 17:31 83.22.138.*]
Droga na miejsce trwała 26 godzin a z powrotem 25. Kierowcy super, pilot bardzo sympatyczny. Na miejscu mieliśmy bardzo sympatycznego rezydenta. Apartamenty o wysokim standardzie. Z klimatyzacją gratis(a w ofercie TT pisało że trzeba zapłacić za nią 30 euro), tv, aneksem kuchennym i tarasem. Właścicielka bardzo sympatyczna.Apatamęty zawsze czyste i zadbane( sprzątano w nich co 2 dni, a co 5 wymieniano pościel i ręczniki). Jedynym mankamentem było to że na przeciwko znajdowała się stacja benzynowa. odpowiedz » wyjazd z Tramp-Travel 08-20.09.2006 [2006-09-25 22:41 83.19.19.*]
a z moją rodzina również wykupiłam wczasy organizowane przez Tramp Travel Bielsko-Biała za pośrednictwem biura PTU JUVID TRAVEL s.c w Cieszynie zgodnie z umową w Olimpic Beach apartamenty Pelagia jed...nak po przyjeżdzie na miejsce okazało się że te apartamenty są zajęte i tak zostaliśmy stać z bagażami na ulicy około 6 godzin po licznych telefonach - była to sobota przyjechali Pan Waldek i Pani Ania ( pełniący obowiązki rezydenta) i się nami zajęli, (termin 08-09-2006 do 21-09-2006 zgodnie z umową jednak w domu byliśny już 20-09-2006 o godz 17.00) odpowiedz » ? [2007-02-24 01:20 83.19.19.*]
a ma ktos jakis pozytyw na temat TT - bo z tego co czytam to sama katastrofa odpowiedz » tramp-trawel [2008-12-07 19:17 79.186.86.*]
ja mam dobre zdanie na temat tego biura.W tym roku w czerwcu byłam w bułgarii i bardzo sobie chwale . Już teraz szukam oferty z tym samym biurem . wszystko zależy kto czego oczekuje i ile zaplacił .Ja i maja rodzina byliśmy zadowoleni pozdrawiam odpowiedz » Pani Kasia [2007-07-27 18:55 83.19.19.*]
Opisywana przez wszystkich pani Kasia to współwłaścicielka biura Tramp-Travel - skrzetnie ten fakt ukrywa - a zresztą co ona ma do gadania - firma ta rządzi grek Tanos (niedawno ożenił sie z rumunką)- tam licza sie teraz klienci rumuńscy - polacy płaca o 1/3 mniej i sa traktowani dużo gorzej - coś mało postów na temat Trampa w tym roku - chyba im sprzedaz siadła - a po tym co było w zeszłych latach to nie ma sie co dziwić - rynek sie zmienia a Tramp działa po staremu. odpowiedz »
|