|
Wątek:
|
O kłopotach Open Travel wiedziała..
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.31.191.*
|
Data wysłania:
|
2006-09-30 09:13
|
Temat:
|
O kłopotach Open Travel wiedziała..
|
Treść:
|
"O kłoptach Open Travel wiedziała Polska Izba Turystyki i Urząd Marszałkowski Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Ani marszałek, ani szef Izby jednak nie reagowali. A biuro jak gdyby nigdy nic sprzedawało wycieczki jeszcze na dzień przed ogłoszeniem bankructwa.."
Dziennik, sobota-niedziela 30.09-01.10 2006
Nie reagowali bo pewnie formalnie wszystko było OK. Firma zarejestrowana jak należy, zgodnie z obowiązującym PRAWEM. Polisa wykupiona. Inne wymogi spełnione.
Urzędnicy nie odpowiadają za to, żeby biura dobrze działały, ani za to, żeby rozwijał się rynek turystyczny. Urzędnicy pilnują procedur i przepisów i z tego są rozliczani. Najważniejsza jest dla nich tzw. podkładka. PRAWO nie sprzyja zakładaniu nowych firm, gdyż różne bariery (prawne, kapitałowe) mają nas zabezpieczyć przed firmami nieodpowiedzialnymi. I oto jak zabezpieczają..
Paweł
|