|
|
|
Wątek:
|
Czeskie kantory oszukują turystów
|
|
Autor:
|
Czytelnik IP automat.*
|
|
Data wysłania:
|
2010-05-11 15:56
|
|
Temat:
|
Czeskie kantory oszukują turystów
|
|
Treść:
|
Aktualność:
Turyści udający się teraz na wypoczynek do Czech muszą zachować szczególną ostrożność podczas wymiany walut w kantorach. Praskie kantory za jedno euro wypłacają 18 koron zamiast 25.
Właściciele kantorów zaczęli oszukiwać klientów po tym, jak w ostatnich dwóch dniach wystąpiły wahania kursu euro. Najlepszym kąskiem są dla nich oczywiście goście z zagranicy. Oprócz tego pracownicy kantorów są opryskliwi - skarżą się turyści.
Takie praktyki odstraszają turystów. Stowarzyszenie Czeskich Biur Turystycznych już zaprotestowało w tej sprawie. Jednak wiele nie może zrobić, bo czeskie przepisy stanowią, że kurs ustalają sami właściciele kantorów.
Jedyną radą dla zagranicznych turystów jest to, aby transakcji dokonywali w bankach.
|
Odpowiedzi:
 Kantory w Czechach oszukują turystów? [2010-05-15 07:13 193.33.125.*]
A NAS TO DOTYCZY? - przecie my nie w strefie euro!, jak jedziemy to z koronami lub kartą bankową. (KH) odpowiedz »
Kantory w Czechach oszukują turystów? [2010-05-12 11:05 83.5.80.*]
cóż, można by żec 'karzdy orze jak może.."
:) głowę trzeba zawsze mieć na karku i "z sobą"... odpowiedz » Kantory w Czechach oszukują turystów? [2012-07-29 20:42 89.78.127.*]
i słownik ortograficzny KAŻDY też powinien mieć kto zamieszcza komentarz ! odpowiedz » Kantory w Czechach oszukują turystów? [2010-05-12 10:07 79.188.171.*]
Czesi sa dalej na etapie wczesnego kapitalizmu.
uważać tzreba nie tylko w kantorach ale przede wszystkim w restauracjach w któych nagminiie do cen w menu dolicza sie 20 % za obsługę. Informacje o tym sa umieszczane drobnym drukiem w mało widocznych miejscach karty. kantory naliczaja prowizję o której wisi informacja w rogu witryny. Przy okazji przestrzegam przed wymiana pieniedzy w Danii. Kantorów nie ma , a banki pobierają czasem nawet 7 % prowizji, minimalna kwota to 40 lub 60 DKK. odpowiedz » Kantory w Czechach oszukują turystów? [2010-05-11 15:56 83.4.180.*]
No, a jak nasze kantory w Krakowie płaciły za euro nie 4,81 tylko 4,18 to było dobrze? Albo za funta 5,69 zamiast 5,96? To nic nowego - jeśli kurs jest jawnie podany to nie można mówić to o oszustwie, a raczej o łamaniu reguł etycznych (co innego, jeśli np. w witrynie wisi inny kurs, a nam wymienią pieniądze po innym) odpowiedz »
|
