UOKiK: Małe biura podróży są gorsze niż duże

Aktualność:
Zdaniem Urzędu Ochrony Konsumentów i Konkurencji małe biura podróży są gorsze niż te duże - trafienie na małe biuro podróży, które w umowie nie chroni swoich interesów kosztem turystów, graniczy z cudem.

Na środowej konferencji prasowej Cezary Banasiński, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów oświadczył, iż "Jest bardzo źle, żeby nie powiedzieć dramatycznie."

UOKiK wziął w tym roku pod lupę nie tylko dużych touroperatorów, ale również małe biura podróży. Spośród 119 skontrolowanych małych biur tylko pięć było w porządku. Wszystkie pozostałe dawały klientom umowy skonstruowane w taki sposób, aby jak najlepiej chronić swoje interesy.

Poniżej prezentujemy wskazane przez urząd, ulubione pułapki na klientów właścicieli małych biur:

• Dawanie organizatorowi prawa do poważnych zmian w umowie - przede wszystkim związane z ceną imprezy. Prawo mówi, iż można je zmienić tylko w określonych sytuacjach (np. z powodu wzrostu opłat urzędowych) i nie później niż 20 dni przed wyjazdem. Tymczasem biura piszą np., że 10-proc. wzrost ceny "nie powoduje zmiany warunków imprezy".

• Zdejmowanie z siebie odpowiedzialność za to, że źle lub wcale nie wywiązali się z umowy. Np. dowolne przenoszą turystów do innych hoteli - w innym miejscu i innej kategorii, rezygnowanie z zaplanowanych wycieczek itp. Jednocześnie biura często zastrzegają, że to takie zmiany to nie wystarczający powód, żeby klient zrezygnował albo miał jakieś roszczenia.

• Traktowanie ofert typu last minute jak loterię - np. nie podawanie w ofercie nazw hotelu.

• Przywłaszczanie sobie całej wpłaty klienta, w przypadku gdy ten zrezygnuje z wycieczki. A prawo stanowi, że zrezygnować z wycieczki lub wczasów można zawsze. Jeśli rezygnacja ta wynikła z winy biura (np. zmiany w programie), to biuro musi ono oddać całą sumę. Jeśli z winy klienta, to powinien on ponieść koszty jakiegoś odstępnego, ale nie aż w wysokości 100%, których żąda w umowie wiele biur.

• Próbują utrudnić klientowi dochodzenie roszczeń. Sposoby są różne - biuro może np. wyznaczyć 24-godzinny termin składania reklamacji. Albo każe jeździć do sądu właściwego dla siedziby firmy, nieraz na drugi koniec Polski.

Dodatkowo, aż dwie trzecie firm oferujących ubezpieczenia turystyczne nie respektuje praw konsumentów. - Turysta trafia do szpitala, a ubezpieczyciel żąda, żeby w ciągu sześciu godzin zgłosił szkodę. Jak ma to zrobić? - zadaje pytanie retoryczne prezes UOKiK.

• UOKiK 

  [2005-06-30 17:13 999.999.999.*]

  TEKSTY I OPINIE, KTORE BEZKARNIE ROZPOWSZECHNIA UOKiK SA DLA DUZEJ CZESCI BRANZY TURYSTYCZNEJ (JESLI NIE DLA WSZYSTKICH) BULWERSUJACE.
  DOWODZA W WIELU MIEJSCACH BRAKU JAKIEJKOLWIEK ZNAJOMOSCI SPECYFIKI BRANŻY TURYSTYCZNEJ A SFORMUŁOWANIA UŻYWANE PRZEZ SFORE ZATRUDNIONYCH ZA PUBLICZNE, A WIĘC I NASZE PIENIĄDZE, PRAWNIKÓW UOKiK, CZYNIA Z BIUR PODRÓZY PO PROSTU ZŁODZIEI I PRZESTĘPCÓW.
  W BEZPOŚREDNICH ROZMOWACHZ TĄ INSTYTUCJĄ PRZEDSTAWICIELI BRANŻY (IZBA TURYSTYKI), W KTÓREJ MIAŁEM OKAZJĘ BRAĆ UDZIAŁ DOJŚĆ MOŻNA DO TAKICH SAMYCH KONKLUZJI: BIURA PODRÓŻY SĄ PAZERNYMI NOWOKAPITALISTAMI, KTÓRE CZEKAJĄ TYLKO ABY NIEUCZCIWIE ZAROBIĆ PIENIĄDZE NA BIEDNYM KLIENCIE.
  BRAK JEST NAWET ODROBINY OBIEKTYWIZMU. W INTERPRETACJI UOKiK, WSPOMNIANE UMOWY Z KLIENTEM SĄ KLASYCZNYM PRZYKŁADEM " PRZEGIĘCIA PAŁY" W DRUGĄ STRONE: KLIENTOWI WOLNO WSZYSTKO-NAWET ZREZYGNOWAĆ W DNIU WYJAZDU A BIURO MA ZAPŁACIC KONTRAHENTOWI ZAGRANICZNEMU( N.P. WE FRANCJI NIKT NIE KWESTIONUJE, ŻE "NO SHOW"=100%KOSZTÓW) ZA REZERWACJĘ I NIE NALEŻY MU SIĘ ŻADNE WYNAGRODZENIE, MIMO ŻE BIURO PRZY ANULACJACH WYKONUJE PODWÓJNĄ PRACĘ!!!
  CIEKAWE TYLKO, DLACZEGO TAKA ASYMETRIA UMÓW NIE PRZESZKADZA UOKiK W PRZYPADKU FIRM LEASINGOWYCH, CZY BANKÓW? W PRZYPADKU SŁABEJ I ROZDROBNIONEJ BRANŻY TURYSTYCZNEJ, KTÓREJ CZĘSTO NIE STAĆ NA OPŁACENIE KOSZTÓW PROCESU I PORZĄDNEGO PRAWNIKA, JEST NA PEWNO ZNACZNIE ŁATWIEJ....
  
    odpowiedz »

  • UOKiK 

    [2005-07-01 13:18 999.999.999.*]

    ZGADZAM SIĘ CAŁKOWICIE Z PANA / PANI ZDANIEM. A CO POWIE URZĄD O UMOWACH ZBIOROWYCH O PRACĘ. TAM Z PIENIĘDZY PODATNIKÓW WYPŁACA SIĘ ABSURDALNE ODSZKODOWANIA ZA ZWOLNIENIE Z PRACY.   odpowiedz »

  • zgadzam sie w zupełności 

    [2005-07-02 21:37 999.999.999.*]

    zgadzam sie w zupełności ... do nas tez sie doczepil ale na szczescie prawnik im odpisal i nie odezwali sie juz pol roku wiec nie wiem czy wygralismy czy jeszcze ich prawnik "trawi" ;). Nekaja male biura bo nie stac ich na pomoc prawna i wtedy chyba prościej jest zapalacić biuru te np. 800 i zmienic zapis w war. ucz. niz wdawac sie w walke z prawnikiem UOKiK - stad te ich statystyki ... . Niemniej chyba najwiekszym idiotyzmem jest zakaz pobierania oplat manipulcyjny np. przy rezygnacji z imprezy - czasami mozna isc z obiektami na ugode .-> brak kosztow rezygnacji - wymaga to nakladu czasu, telefonow i dobrej woli obu stron ... robimy to zeby Klientowi pomóc ale z drugiej strony jezeli nie mozemy pobrac oplaty np. 50,-zl nawet na te telefony to nie leży w naszym interesie i chyba lawiej jest odpuscic - niech hotel obciazy kosztami klienta - czy w tym przypadku UOKiK chroni Klienta ??   odpowiedz »

  • "Proces" Kafki 

    [2005-11-15 00:05 999.999.999.*]

    to jedyne co mi przychodzi do głowy. Czuję się postawiona pod ścianą. Siedzę nad teczką pism z UOKiK i chyba zatrudnię tłumacza, bo nie rozumiem co do mnie piszą (szczerze powiem, że tego co im odpisuję też nie rozumiem :)   odpowiedz »

• Z UOKiK można wygrać 

  [2005-07-01 13:40 999.999.999.*]

  Ale trzeba grać. Kiedy "bawiłem się" jeszcze w turystykę. Gdzieś koło 2 000 roku UOKiK zabrał się za moje biuro. Obroniłem wiele zapisów, które dzisiaj są uważane za niedozwolone. W tym zapis o 100 % odstępnym klienta. Kosztowało mnie to trochę zdrowia, ale porażająca niekompetencja, by nie rzec głupota urzędnicza doprowadziła mnie do furii i postanowiłem nie dać się za wszelką cenę. Problem jest, kiedy UOKiK trafi do małego biura, które nie umie lub nie chce się bronić. Wtedy łatwo pozawć takie biuro do sądu i na podstawie jednego przypadku wydać wyrok o niedozwolonyh klauzulach obowiązujący całą branżę. W interesie wszystkich izb turystycznych i całej branży leży pomoc prawna dla biura do którego wkracza UOKiK. Chociaż teraz to już trochę za późno.   odpowiedz »

  • Wyglupy UOKiK 

    [2005-07-01 17:36 999.999.999.*]

    Jestesmy biurem z zagranicy. Czesto wystawiamy "Cancellations Fee" na poziomie 100% z terminem np: 3 - 5 tygodnie np: na Nowy Rok - i jak sobie panienki z UOKiK wyobrazaja prawo turysty do niezaplacenia 100% w przypadku rezygnacji na tydzien do wyjazdu turysty z dowolnych przyczyn? No jak? Ja wystawilem fakturte do Polski i otrzymalem zaplate na czas, i nie wysle z powrotem pieniedzy do Polski bo mi ich hotele tez nie oddadza! I - bo tak tez jest sporzadzony kontrakt, podpisany rowniez przez klijenta polskiego biura podrozy (a naszego partnera). I co jest to niezgodne z prawem i jakim prawem poza prawem Kaduka stosowanym przez UOKiK?   odpowiedz »

    • WIELKIE wygłupy UOKiK 

      [2005-07-04 14:12 999.999.999.*]

      Bo Polska to taki pieprzony kraj. Klienci podpisuj,a umowy, godza sie z warunkami a urzędnik i tak jest lepszy od wszystkich i zmienia te postanowienia i tym samym ubezwłasnowolnia (chyba dobre słowo tylko nie wiem czy dobrze napisałem) biura i klientów.
      Kto z nami będzie chciał wspłpracować. Może ktoś wie jakie warunki dają w różnych krajach może warto o tym pisać?
        odpowiedz »

• NIE MOGE SIE DOCZEKAC ODPOWIEDZI UOKIK ... 

  [2005-07-01 17:43 999.999.999.*]

  NA NASTEPUJACE PYTANIA: CZY URZAD ZNA WARUNKI ANULACJI DEHOGA - STOWARZYSZENIA NIEMIECKICH HOTELI, W KTORYCH WYRAZNIE JEST OKRESLONE "80% KOSZTA ANULACJI NA 30 DNI PRZED PRZYJAZDEM " ?.JESLI ZATEM BIURO PODROZY SPRZEDAJE KONTYNGENT I KLIENT REZYGNUJE PRZED WYJAZDEM TO KTO MA ZAPLACIC TE KOSZTA ? - MOZE UOKIK ZAPLACI ? KTO ZAPLACI ZA WYSTAWIONY BILET LOTNICZY (W NAJNIZSZEJ TARFIE) JESLI KLIENT REZYGNUJE PRZED WYLOTEM ? - MOZE UOKIK ?   odpowiedz »

• małe biura takie fatalne?  

  [2005-07-05 23:45 999.999.999.*]

  a sprawdżcie kto utrzymuje Was, własnie te małe biura/ nie agencje,nie mylić biura z agencja bo ta nie ponosi żadnych kosztów
  i odpowiedzialnośći/ bo te duże to tak pracują że potrafią się obronić przed wszystkimi czynnikami, a podatek płacą te małe biura.
  Tak więc nie zrównujcie ich z błotem, pomyślcie skąd trafia podatek nim coś napiszecie   odpowiedz »

• niech ten kto pisał ten artykuł próbuje wycofać jakieś 

  [2005-07-05 23:47 999.999.999.*]

  pieniądze od dużego biura i napisze nowy artykuł, życzę powodzenia   odpowiedz »

• wszędzie są 

  [2005-11-26 09:52 999.999.999.*]

  teza bzdurna, wystarczy sprawdzić warunki uczestnictwa którychkolwiek biur podróży z rankingu największych biur podróży; wszędzie są postanowienia niedozwolone   odpowiedz »