|
|
|
Wątek:
|
Zatrzymano pijany autokar
|
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.24.13.*
|
|
Data wysłania:
|
2006-12-22 14:13
|
|
Temat:
|
Pijana młodzież w autokarze
|
|
Treść:
|
Przepisy sa takie, ze opieka z tyłu, w srodku i z przodu i jest spokój. Tak jak tos napisał to nie las, żeby nie było widać co robią. Ale młodzięz jest cwana i potrafią kadrę wyrolować (Naprawdę!). I dobrze też że się nauczycielki zreflektowały a nie brneły w ta wycieczkę. Wezwanie policji z alkomatem jest przy podejżeniu że są pijani JEDYNYM wyjsciem. inna kara spotka się z atakiem rodziców i zarzucaniem oszczerstw, albo znecania. Alkotest jest dokumentem bezdyskusyjnym.
Inna sprawa to kierowcy - porzadek musi byc, o autokar trzeba dbac, ale ważna jest FORMA !!!! Połowa kierowców jest taka jak ci co się tu wypowiadają o KLIENTACH: hołota, bydło, dziady. I tak MÓWIA do dzieci , a to rodzi agresje i chęć zemsty. NIKT nie lubi być poniżany. Prowadzę biuro, jestem pilotem i przewodnikiem , jeżdżę z dziećmi głównie i WIEM, że dorośli muszą współpracować. Można być GRZECZNYM i mieć PORZĄDEK. I jeszcze grupa posprząta miłemu panu autokar (wcale nie z własnej inicjatywy, tylko nakłoniona do współpracy - wy to, wy tamto, proszę każdy torebkę zabiera), można żartem i róznie, NAPRAWDĘ. Niestety część kierowców to chamy takie, że powinni wozić ziemniaki.
|
