|
Wątek:
|
Załamanie turystyki w Anglii?
|
Autor:
|
Czytelnik IP automat.*
|
Data wysłania:
|
2005-07-08 12:06
|
Temat:
|
Załamanie turystyki w Anglii?
|
Treść:
|
Aktualność: Polscy specjaliści zgodnie twierdzą, że Anglii nie grozi załamanie turystyki. Być może jednak wystąpi chwilowy spadek przyjazdów, tak jak to miało miejsce po zamachach w Madrycie czy katastrofalnym tsunami w Azji.
- Na razie wystąpi kilkudniowy szok. Część osób odwoła rezerwacje pod wpływem chwili - przekonuje dyrektor Instytutu Turystyki Krzysztof Łopaciński. Z kolei wiceprezes Polskiej Izby Turystyki Paweł Niewiadomski uważa, że w ciągu miesiąca czy dwóch może występować "bariera psychologiczna", która może spowodować spadek liczby wybierających się do Londynu.
Ludzie z branży, np. dyrektor centrum turystyki wyjazdowej w firmie Orbis Travel Andrzej Studnicki uważa, iż jeśli sytuacja w samym Londynie się uspokoi, to Polacy będą tam nadal przyjeżdżać.
Zgodnie z szacunkami Instytutu Turystyki co roku do Wielkiej Brytanii wyjeżdża 300-400 tys. Polaków. - Jednak duża część nich jest poza Londynem - twierdzi Krzysztof Łopaciński.
Polacy jeżdżą do Anglii głównie w celach zarobkowych. Jest więc małe prawdopodobieństwo, iż łatwo wycofają się z decyzji o wyjeździe.
|