Forum turystyczneTurystyka forum
Biura turystyczne
Baza turystyczna
Turystyka biznesowa
Turystyka krajowa
Turystyka zagraniczna wyjazdowa
Transport
Gastronomia
Turystyka zagraniczna przyjazdowa
Turystyka na świecie
Inne związane z branżą
Temat dowolny




Forum grupa: Biura turystyczne

Wątek: Summerelse.pl
Autor: Czytelnik IP 194.242.62.*
Data wysłania: 2011-03-25 13:50
Temat: Summerelse.pl Ndovu hotel Kenia
Treść: Hotel bardzo ładnie położony sympatyczna obsługa i na tym się wszystko kończy. Plaża? Piekny piasek natomiast żeby wejśc do oceanu trzeba pokonać dużą ilośc morkich głonów, które latają między nogami fee!Tym samym leżąc na leżaczku i spacerując po plaży chodzimy po wyschniętych morskich krzaczorach. Hotel jest jedna wielką pomyłką!!!!! POdobno właściciele jest francuz a jego żoną Polka...wszystkie ale to wszysktie animacje w jężyku francuzkim, czyli już wiadomo, że żaden polak w nich nie uczestniczył. I tu najlepsze - kucharzem był francuz (tudzież włoch) robił tak obrzydliwe jedzenie, że nie dało się tam spożywać czegokolwiek...Hitem całego wyjazdu dla wszystkich została ZUPA CEBULOWA (czyli woda z przyprawami z pływającą cebula oł je!!!)Jeżeli każdy narzekał a tych osób było sporo ,że mięsa i ryby (hitem 2 tygodni była podawana ta sama ryba tak samo jakimiś dziwnymi przyprawami robiona) nie potrafił przyprawiać obrzydliwe.... to cos w tym musiało być.Moja połówka schudła 6 kg niezła dieta...Kenia pyszne owoce morza, bo przecież ich mnóstwo zarówno jak i ryb ale niestety na stołówce tego nie doświadczycie...będziecie jeść nieprzyprawione makarony, spód od pizzy posmarowany sosem pomidorowym i cebulą, sałatki z robakami ugotowanymi (przez pewien czas nie jedliśmy po tym jak jedna pani nałożyła na tależ ugotowanego robaka a było ich więcej), sałatki z krewetek z piaskiem w zębach co się zdażyło podziękowałam i już nie jadłam więcej. Na początku nie było masła bo po co a jak już dali to była margaryna. W takim miejscu jedzenia powinno być fulll bo za to rpzecież się wkońcu placi a tam po najniższej linii oporu no i nie ma co się dziwić że ludzie głodni chodzili gdyż pomiędzy głównymi daniami śniadaniem lunchem i kolacją były podobno przekąski heheh na 2ch tależach 2 razy widziałam ciastka. Pomyście sobie na taką ilość osób dwa tależyki z ciastkami są totalnym obciachem. 2 czynne bary z alkoholem i napojami w których codziennie brakowało napoi i alkoholi. Odbiliśmy sobie jedzenie w hotelu na safari przepyszne mięscko wszystko przyprawione idealnie nawet ziemniaki cudownie zrobione i wyobraźcie sobie meili MASŁO każde pakowane z osobna(wszyscy się zszokowali i każdy zwinął więcej na zaś).Zapłaciliśmy duże pieniądze za pobyt tam no i to z czym spotkaliśmy się na miejscu jest totalną żenadą i kpiną.Trzeba wziąc pod uwagę, że jesteśmy Polakami i pewnie tez dlatego dostaliśmy ostatnie pokoje (tzw domki) przy samym płocie hehe to trzeba tez podziękować włąścicielce za to że dba o nas Polaków. Wszystko pod francuzów dosłownie wszystko a najbardziej wkurzające było to że odzywali się do Ciebie po francusku. I jeszcze jedno obsługa hotelowa bo mi ich najbardziej szkoda była chodzili w dziurawych koszulach brudnych łachmanach - widac własciciele w to tez nie inwestują bo po co...było nam ich bardzo szkoda - bo to nie ich wina.Czasem wody brakowało w kranie, prysznicu. A i rezydentka pobiła rekord w robieniu nic i w doradzaniu tak żeby to hotel zdarł z nas kase BRAWO DLA REZYDENTKI dostała w ankiecie od wszystkich hotelowej same negatywne opinie i pewnie dlatego miała nietęga mine jak nas odwoziła na lotnisko (należało jej się za całokształt) .BYło kilku prawników na tej wycieczce pójdize dobra skarga na hotel i na bióro podróży który oferuje niccccccc za dużą kase.Z ALL INCL... rozumiem jako, że jedzenia i picia jest pod dostatkiem a czas organizowany dla turystów jest w taki sposób żeby każdy go miło spędził.Ja jestem wyrozumiała osoba ale to z czym spotkałam się tam na miejscu jest zenujące. Lolalizacja generalnie jest słaba ponieważ wokół hotelu nic nie ma także nie pospacerujecie gdyż do miasta malindii jest 30 min wertepami czyli ejsteście skazani na hotel z fatalnym jedzeniem bo jak wyjdziecie z hotelu to gdzie pójdziecie? przeważający turysci to fransuzka geriatria 50-80 lat.Zdażają się też oczywiście turysci z ukrainy. I każdy bawi sie w soim ojczystym gronie.Pozwoliłam sobie na te komentarze, ponieważ zwiedziłam prawie pół świata bywałam w różnych hotelach i nie jestem wymagającą osobą pod żadnym względem ale są pewne granice przeginania. odradzam to biuro summerelse (odłam orbisu, który splajtował)a ten hotel będzie nauczką dla każdego turysty. Z pozdrowieniami Joanna.

OdpowiedzPowrót do drzewa wątku

Odpowiedzi:

Summerelse.pl Ndovu hotel Kenia [2011-04-14 15:32 80.54.238.*]
Witam
Jeśli chodzi o same biuro sumerelse to w miarę OK. Natomiast hotel i Pani rezydent pozostawiaja wiele do zyczenia.
Odnosnie hotelu to całkowicie zgodze sie z opinia iz hotel ndovu jest hotelem kiepskiej klasy, głownie ze wzgledu na jedzenie, napoje oraz zanieczyszczona plażę.
W kilku zdaniach przedstawie sytuację: Miejsce dopoczynku: plaza jest zanieczyszczona wodorostami które są zagarniane z powrotem do wody, tylko czasem udłao im sie wykopac jame i wrzucić wodorosty prosto do dziury. Reczniki: jeśli chciałem mieć czyste ręcniki plazowe to każdorazowo musiałem je wymieniać w recepcji na przeciwległym końcu obiektu od plaży czyli w recepcji. troche było to denerwujące idąc w 35 stopniowym upale w pełnym słońcu przez 300 metrów, ale czego sie nie robi aby wypocząć:) Leżaki: konstrukcja leżaków solidna, jednak materace... strach było na nich usiąść, były one tak zniszczone ze porwanym materiałem z poszycia przywiazywało sie je do stelaża. Parasole: Szukając cienia można było znaleźć cały parasol, jednak zdrecydowana ich większość miałą za soba długie miesiące służby a może i lata. Basen: basen był ok, tylko czasem pływałow nim cos w rodzaju piany z olejków ochronnych do ciała, ale to norma więc nie ma się co czepiać. Jedzenie: Było wystarczająco, a to za sprawa tego iż większości nie dało się zjeść, Mięsa niedopieczone, makarony rozgotowane w przeciwieństwie do kasz, ziemniaków i ryżu. W sałatkach mozna było znaleźć równiez odrobine białka zwierzęcego (czyt. robaczki, owady itp).Zupy były gorsze niż te z torebek,bo torebkowe maja przynajmniej smak, a hotelowe nie miały ani smaku ani wyglądu. Napoje: Były prawie zawsze z takim wyjatkiem ze nigdy nie było tego co akurat chciałem zamówić. z 5 postawowych alkoholi były 2 a w dobrym dniu 3 rodzaje co i tak kończyło się tym ze przy kolacji juz brakowało wszystkiego i sie piło co było. napoje bezalkoholowe oczywicie z dystrybutorów gdzie możnaby było postawić ule i zbierać miód (dziewczyna nie miała szans podejśc do dystrybutora z obawy przed użądleniem), było aż czarno od pszczół. Pokoje: czyste zadbane i ogólnie ok. Brakowało nam tylko bieżącej wody, a jak już była to w kolorze herbaty. Nas równiez oczywiscie wrzucili w ostatni rząd domków ale za to był widok na ocean między domkami poprzedzającymi - maiłem więc szczęście.
obsługa: była ok, rzeczywiście ubrania były mocno zniszczone i czasem aż odrzucająco brudne - nie przeszkadzało mi to jeśli był to człowiek od leżaków, alej jak na kolacji podawął kelner wino to byo troszkę źle odbierane przez moja skromną osobę. Rezydentka: Pracę swoją wykonywała sumiennie na rzecz pracodawcy, mogła jednak powiedzieć coś i doradzić jak można coś zobaczyć czego nie ma w ofercie - nic takiego nie maio miejsca nawet po prośbach. ceny proponowane przez panią rezydent były conajmniej 2-krotnie wyższe od normalnych (chodzi o transport bo ta cena powinna być normalna, jednak była 2x wyzsza od normanej). Kraj: Goraco polecam wizyte w tym kraju jednak region ten jest...
odpowiedz »

Summerelse.pl Ndovu hotel Kenia [2011-05-14 19:32 77.254.62.*]
Hotel ma dwa lata więc nie mogły parasole pamiętać lepszych czasów. Wody bw kranie nie widziałam żółtej. Minusem plaży były pływy, więc aby dojść w porze odpływu trzeba kawałek iść. Kucharzy było dwóch jeden włoch,jeden francuz róznic z innymi hotelami nie widziałam. Transport jest drogi czy u rezydentki czy nie. Na pewno safari warto załatwić samemu. Pani Danusia, pracownik hotelu pomagaławe wszystkim. Brak lodówki i tv ale w razie częstych wyłączeń prądu włączają generatory. Nie widziałam obdartych pracowników. Polecam wyjazdy do europejskich Four seson. Plusem sa solary do grzania wody. Spokojnie mogłabym jechać drugi raz , tylko wtedy na inne safari. odpowiedz »

Summerelse.pl Ndovu hotel Kenia [2011-03-26 11:09 217.144.201.*]
To chyba bylismy w roznych hotelach!!!Ja tam byłam i jestem bardzo zadowolona.Jak nie slyszeliście o pływach to trzeba coś poczytać przed wyjazdem!Plaża codziennie byla sprzątana.Czysciutko wszędzie.Co do jedzenia to też wielka przesada co napisaliście.Nie wiem jakie macie doswiadczenia w zwiedzaniu świata ale współczuje hotelom takich klientów.Basia odpowiedz »

Summerelse.pl Ndovu hotel Kenia [2011-04-06 11:55 194.242.62.*]
Różni ludzie rózne potrzeby. Najlepiej jest się zadowolic byle czym. NO ale jak tam uważacie. Zwiedziłam kawał Świata i byłam w różnych hotelach. KLażdy najlepiej neich sprawdzi na sobie. Jak dla mnie i wielu innych to meijsce i to biuro totalnie odpada. odpowiedz »

Summerelse.pl Ndovu hotel Kenia [2011-03-25 14:53 77.254.213.*]
Jak widać mamy opinie światowej Polki, która z niejednego pieca chleb jadła. Pewnie za każdym razem lata po biurach, by kupić coś na last minute a potem niezadowolona ze wszystkiego co na miejscu zastanie. Niestety takie postawy roszczeniowe prezentuje większość naszych rodaków - zakupić jak najtaniej, ale wymagania iście królewskie.
Kobieto - dziecka w domu bawić a nie na wakacje sie wybierać, z których będziesz wiecznie niezadowolona.
odpowiedz »

Summerelse.pl Ndovu hotel Kenia [2011-04-06 12:08 194.242.62.*]
Proponuje autorze roche inteligencji wnieść do swoich wypowiedzi (to naprawde wiele nie kosztuje ;-)) Czytelniku chciał byś tyle zwiedzic ile ja zobaczyłam w tak młodym wieku :-). No ale niestety nie wszystkich stać na to....Jeżeli piszesz z doświadczenia że oferty last minute takie są to pewnie masz raacje choć nigdy nie miałam okazji tego sprawdzić hehe.
Wzmianka o dzieciach pewnie wynika tez z doświadczenia - nie pozostaje mi nic innego jak życzyc powodzenia w wychowywaniu.
heh! Mysle, ze każdy powinien wyrazić swoją opinie to czy jet pozytywna czy negatywna a inni ppowinni wysunąć wnioski bąź też sprawdzić na swojej własnej skórze jak tam jest. Z wakacji zawsze byłam zadowolona z każdych wycieczek na których byłam (nie zawsze były organizowane przez biura) ale neistety ten hotel i to biuro totalnie mnie rozczarowało... Ja osobiście nie polecam i tyle mam do napisania w tej kwestii
odpowiedz »


Powrót do wątkówOdśwież


Zgłoś problem z tą stroną »

Ogłoszenia praca turystyka, w turystyce


© 2024 FORUM-TURYSTYCZNE.PL. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu i zawartej w nim polityki cookies.
strona główna | kontakt | reklama | linki
Ta strona używa COOKIES. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Szczegóły w regulaminie.
OK, zamknij