|
Wątek:
|
B.P. Lekier- opinie?
|
Autor:
|
Czytelnik IP 80.48.145.*
|
Data wysłania:
|
2011-07-25 19:36
|
Temat:
|
B.P. Lekier- opinie?
|
Treść:
|
Ja właśnie wróciłam z wycieczki z biurem i gdyby nie kilka miłych gestów kierowcy tranzytowego to przeżyłyśmy wszyscy koszmar. Oczywiście Paryż uroczy ale biuro oszukuje na biletach , trzeba dokładnie czytać ile bilet kosztuje bo później się okazuję, że zapłaciliśmy dużo więcej. Pani pilot (Pani EW) zbierała po 12 euro na obiad od osoby. No a za taki obiadek sama zapłaciłam 10 euro. Pani pilot już miała w kieszeni od osoby 2 euro a przeliczając grupę osób 50, możecie sobie sami przeliczyć. Bilety miały być rezerwowane a stanie od godziny do 2 godzin w kolejce to makabra, gdzie widzieliśmy grupy wchodzące z rezerwacją szybko. Pilotka ciągle zmieniała godziny wyjazdów, a dowiadywaliśmy się o tym w ostatniej chwili. Paryż zawsze zaliczałam sama na własną rękę bez biur podróży i byłam zadowolona, no ale chciałam aby dziecko miało towarzystwo innych dzieci. W autokarze grupa samolotowa była ciągle wypraszana z miejsc, właściwie każdego dnia dochodziło do różnych przykrych sytuacji bo nie mieliśmy się gdzie podziać. Grupa autokarowa nas przeganiała z miejsce na miejsce. Jednego dnia dostaliśmy miejsce i już myśleliśmy, że będziemy tam mogli siedzieć ale następnego dnia miejsce było już zajęte jak usiedliśmy w innym miejscu wyganiano nas. Pani pilot była skierowana na własne wygody. Wybierzcie się z innym biurem.
|