|
Wątek:
|
Kierowca wybrał niebezpieczną drogę, bo turyści nalegali!
|
Autor:
|
Czytelnik IP 81.190.41.*
|
Data wysłania:
|
2007-07-24 12:36
|
Temat:
|
To tyryści chcieli zmiany trasy
|
Treść:
|
Tak ,racja,kierowcy nie powinni posłuchać turystów. Ale proszę wziąść pod uwagę fakt że wsród turystów byli księża. To ksieża zapewne spowodowali że kierowcy przestali mysleć rozsadnie. Przecież Oni stali się świętymi ponad wszystko,modlimy sie do nich-niby że do Boga-ale to ich całujemy po rękach-to przed nimi odczuwamy respekt-ludzie przestali sie bać Boga -bo On jest miłosierny.Ludzie boja się ksieży -bo to Oni straszą brakiem rozgrzeszenia,klątwą.To przed nimi kajają się wszyscy - kto ma czelność mieć własne zdanie ma problemy. I dziwi się Pan kierowcom - którzy pracowali w firmie zaprzyjaźnionej z ksiedzem. To jasne ,że chcieli zrobić wszystko aby zadowolić zleceniodawców.Gdyby wiedzieli ,że tak się to skończy napewno zaryzykowaliby utratę nawet pracy.
|