|
Wątek:
|
LOT POWROTNY Z TURCJI Z ORBISEM!!!
|
Autor:
|
Czytelnik IP 82.143.158.*
|
Data wysłania:
|
2007-08-23 12:05
|
Temat:
|
LOT POWROTNY Z TURCJI Z ORBISEM!!!
|
Treść:
|
Lot do Turcji i samolot był w porządku - pewnie dlatego że wysiadając w Antalai czekała rezydent orbisowska która najprawdopodobniej zgarnęłaby za komfort lotu. Powrót zaskoczył mnie nieziemsko - pewnie dlatego że we Wrocławiu na lotnisku nie czaka już pracownik Orbisu który mógłby zganąć za to. To była masakra w samolocie powrotnym z Turcji, Orbis zafundował nam starego PKS-a z doczepionymi skrzydłami!! W życiu nie widziałam samolotu w którym jest tak ciasno, jedyne możliwe do wykonania ruchy - to ruchy głowy. Zjedzienie lunchu powodowało skurcze mięśni od skulania się aby nie wytrącić sąsiadowi pudełka z ryżem, który także skulony, wcinał. Ciasno tak że trudno to opisać, podrapanie się w kostkę u nogi było możliwe jedynie po wyjściu ze swojego miejsca na korytarz między fotelami. Tureckie stewardessy całą swoją uwagę skupiały na swoich mizernie upiętych kokach, zabrakło kawy i herbaty, a sok został tylko o smaku jabkłowym pozostałe również się skończyły. Dziwne bo zdaje się że liczba pasażerów w danym locie jest znan dużo wcześniej dla załogi samolotu. O usmiechu od stewardessy można było pomarzyć - nie czynią takich uprzejmości wobec pasazerów. Orbis popisowo zabierze Cie na wycieczkę normalnym samolotem, natomiast powrót już mają w głębokim poważaniu!!! Anita
|