|
Wątek:
|
Egipt-Polecam Polskie Biuro Wycieczek Słoneczy Sharm, sharm.com.pl
|
Autor:
|
Czytelnik IP 87.205.156.*
|
Data wysłania:
|
2012-01-29 13:47
|
Temat:
|
Egipt-Polecam Polskie Biuro Wycieczek Słoneczy Sharm, sharm.com.pl
|
Treść:
|
A ja nie polecam. Wykupiliśmy u nich w listopadzie wycieczkę - quady po pustyni. Na początku wrażenia b. dobre - przedstawiciel przyjechał do naszego hotelu, bardzo sympatyczny, sprawnie mówiący po polsku, przekonujący. Niestety na tym dobre strony się kończą. A wkracza przeciętność / brak profesjonalizmu.
1) mieli się odezwać żeby potwierdzić godzinę przyjazdu po nas pod hotel. Na tym kontakt się urwał. Przygotowani do wyjazdu siedzimy w pokoju, przebieramy nogami, a tu nic. Pół godziny po wstępnie ustalonej godzinie sami zadzwoniliśmy z pytaniem czy to się w końcu odbędzie. Powiedziano że tak, i że będą za pół godziny. Słowem, godzina opóźnienia + koszt telefonu, którego oczywiście nikt nam nie pokrył. 2) myśleliśmy że skoro już tak dali ciała, to od razu pomkną do quadów. Ależ skąd ;) kolejna godzina to jeżdżenie po Naama Bay i czekanie pod hotelami na zbieranie chętnych. Wyglądało to tak, jakby do ostatniej chwili nie mieli kompletu i ustalali jeszcze coś jak my byliśmy już w ich samochodzie. 3) wycieczka miała być polska. Tymczasem jedynymi polakami byliśmy my (co dla mnie osobiście nie jest problemem, ale trochę mówi o organizacji) 4) 2godzinne opóźnienie spowodowało, że większość przejazdu quadami miała miejsce nocą. Co ma swój urok, ale kiedy jedziesz w okularach p-słon i nie jesteś dobrze obeznany z quadami, nie jest to komfortowe. Mało widać i nie można tak dobrze poszaleć. 5) quady dość ciężkie w prowadzeniu - szczególnie jeśli chodzi o ten "dzyndzel" odpowiedzialny za przyspieszanie. Ciężko chodził i przez całą drogę odczuwałem spory ból w kciukiu.
Podsumowując - biuro nieprofesjonalne. Podczas tego pobytu korzystaliśmy jeszcze z jednego lokalnego biura - kurs do Blue Hole + przejażdżka wielbłądami (nazwy nie podam, by nie być posądzanym o kryptoreklamę) i tam wyglądało to raczej porządnie, więc raczej nie można powiedzieć, by to był standard, tylko raczej Słoneczny Sharm daje ciała. Nie polecam.
Tomasz / wyjazd w listopadzie 2011
|