Warmińsko-mazurskie: tylko 50 szkół otrzyma pieniądze na wyc
Tematyka:
dofinansowanie wycieczek szkolnych do miejsc pamięci narodowej, wycieczki szkolne, na Warmii, Mazurach, Jerzy Święszkowski, Stanisław Gierba, Kazimierz Kisielew, Warmii, Mazur
Aktualność:
Zaledwie sto z ośmiuset szkół na Warmii i Mazurach złożyło wnioski o dofinansowanie wycieczek do miejsc pamięci narodowej. Jednak tylko lekko ponad 50 otrzyma dofinansowanie. Grupy szkolne pojadą między innymi do: Gniezna, Warszawy, Wilna, Krakowa i Wadowic - czytamy w Gazecie Wyborczej.
Wycieczki do miejsc pamięci narodowej, dofinansowywane przez Ministerstwo Edukacji Narodowej są pomysłem Romana Giertycha, byłego ministra edukacji. W piątek, 7 września miejscowe kuratoria oświaty opublikowały wyniki konkursu. Ze stu szkół z warmińsko-mazurskiego, które wzięły udział w konkursie, 54 placówki otrzymają pieniądze na wyjazdy. Pozostałych 46 szkół nie otrzyma żądnej dotacji, ze względu na błędy w kalkulacji albo niespełnione wymogi formalne.
W województwie warmińsko-mazurskim jest w sumie ponad 800 szkół, jednak tylko sto starało się o pieniądze. - Do podziału mieliśmy 320 tys. zł - powiedział Jerzy Święszkowski, wizytator kuratorium oświaty. - Konkurs został ogłoszony w sierpniu, a żeby wypełnić wniosek trzeba było zebrać zaświadczenia o dochodach rodziców. W wakacje, gdy nie ma dzieci w szkole, to bardzo trudne - wyjaśnia Święszkowski. Dodaje - Nie chcieliśmy ogłaszać konkursu wcześniej, bo nie wiedzieliśmy, jaką kwotę dostaniemy. Gdyby okazało się, że pieniędzy jest za mało, cała praca dyrektorów poszłaby na marne.
Stanisław Gierba, dyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 3 przyznaje - Nauczyciele mają coraz więcej zadań, nie tylko związanych z prowadzeniem lekcji. Może nie bardzo umiemy pisać takie wnioski, ale co ważniejsze nie możemy wypełniać ich w wakacje. Powinno się wcześniej ogłaszać takie konkursy.
Kazimierz Kisielew, polonista i historyk w szkole podstawowej w Bukwałdzie wyznała - Najwięcej problemów mieliśmy z określeniem dochodów poszczególnych rodziców.
Uczniowie Kisielewa pojadą w tym roku szkolnym do Krakowa. Nauczyciel zaznacza, że żadne z dzieci nie było wcześniej w Krakowie i gdyby nie ministerialne pieniądze nie byłoby ich na to stać.
Szkoły z Warmii i Mazur najczęściej wybierały wyjazdy do Gniezna i Biskupina. Dużo uczniów pojedzie też do Warszawy, Częstochowy, Krakowa, Wieliczki i Wadowic. Na liście dofinansowywanych wyjazdów są również trzy wycieczki do Wilna. Jednak żadna ze szkół nie wskazała wycieczki po regionie. Za pieniądze ministerstwa można było zwiedzić między innymi: sanktuarium w Gietrzwałdzie i Świętej Lipce, pomnik Sybiraków w Olsztynie, Grunwald, Stoczek Warmiński oraz Braniewo. Jednak Frombork i Lidzbark Warmiński na liście już się nie znalazły. Kisielew podkreśla - Takie programy są bardzo potrzebne, ale mogłyby też obejmować jednodniowe wyjazdy do Olsztyna, Fromborka czy Lidzbarka, bo dzieci nawet tych miast nie znają.
Wycieczki będą realizowane we wrześniu i październiku tego roku. Wyjadą uczniowie VI klas szkół podstawowych, drugich gimnazjum oraz drugich szkół ponadgimnazjalnych. Marzanna Śmieszna, dyrektor SP 3 w Olsztynie, której wniosek został odrzucony wyznała - Nie zwróciliśmy uwagi, że tylko szóste klasy mogą skorzystać z dofinansowania. Uważam, że powinno się stworzyć taką szansę także maluchom z młodszych klas. Przygotowując wniosek, wybraliśmy te dzieci, które otrzymają dofinansowanie na mundurek, bo mieliśmy zaświadczenia o ich dochodach, a skompletowanie dokumentów całej klasy, o różnym stopniu zamożności, w wakacje jest niemożliwe.
Klasa ekonomiczno-administracyjna z liceum profilowanego z Zespołu Szkół w Saminie pojedzie do Warszawy, Krakowa oraz Oświęcimia. Danuta Pikuła, dyrektor szkoły wyznała - Najtrudniejsza była kalkulacja kosztów, szczegółowe obliczenie wszystkich wydatków, ale i zbieranie zaświadczeń o dochodach. Rozumiem szkoły, którym się nie powiodło. Mamy lepszy kontakt z rodzicami niż pozostałe szkoły w mieście. Nasi rodzice stawiają się na każde wezwanie, także w wakacje.
Ministerstwo zapowiedziało kontynuację programu również w przyszłym roku. Święszkowki przyznał - To bardzo dobra inicjatywa. Ale bezwzględnie należy kolejny konkurs ogłosić w kwietniu.
W sumie na wycieczki pojedzie 1881 uczniów, z czego ponad 1100 za darmo.
