|
Wątek:
|
OK-service z Bielska TRAGEDIA
|
Autor:
|
Czytelnik IP 85.14.85.*
|
Data wysłania:
|
2012-05-24 11:10
|
Temat:
|
Jeszcze przed wyjazdem....
|
Treść:
|
Jeszcze przed wyjazdem, a już zgrzyty. Kontakt z P.Katarzyną M. poniżej krytyki, wysokie "C", wysokie mniemanie o sobie. Na żadne zadane pytanie nie otrzymałam pełnej odpowiedzi, wszystkie warunki podadzą w dniu wyjazdu (albo i nie) tzn. zakwaterowanie, nazwa apartamentu, miejsce w autobusie itd, itd, fruwa w świecie wirtualnym. Nie ma takiego sposobu aby sie tego dowiedzieć, nie wiem czy wszystkie biura stosują takie metody, ale jest to nieszczere i mocno nie w porządku. No, życze sobie i osobom wyjezdzającym z tego biura, aby wszystko ułożyło sie po naszej myśli. I taka mała dygresja: skoro we własnym kraju za własne pieniądze człowiek jest tak traktowany, to co tu mówić o krajach gdzie jestesmy na chwilkę, a może to tam należałoby szukać kultury i tam się jej uczyć. Pozdrawiam wszystkich i zyczę jak najmniej problemów.
|