Forum turystyczneTurystyka forum
Biura turystyczne
Baza turystyczna
Turystyka biznesowa
Turystyka krajowa
Turystyka zagraniczna wyjazdowa
Transport
Gastronomia
Turystyka zagraniczna przyjazdowa
Turystyka na świecie
Inne związane z branżą
Temat dowolny




Forum grupa: Biura turystyczne

Wątek: Tusk: turyści ważniejsi od biur podróży
Autor: Czytelnik IP 91.213.88.*
Data wysłania: 2012-07-31 09:58
Temat: Mucha - sytuacja polskich biur podróży jest stabilna
Treść: Pan Premier albo został źle poinformowany albo poprostu mało się orientuje w tym temacie. Turystyka to czwarta branża przynosząca budżetowi największe wpływy. Stworzenie miejsca pracy w turytyce jest jednym z najtańszych w Posce. W turystyce pracuje mnóstwo cięzko pracujących i uczciwych ludzi, ... rozwiń całośćzresztą wcale nie najlepiej opłacanych. Zapytajcie pracowników u których kupujecie wycieczki. Zdecydowana większość o średniej krajowej może tylko pomażyć!
Wcale też nie jest tak tragicznie z tymi upadołościami. Od początku transformacji upadło niespełna 40 biur podróży, wiec generalnie bardzo niewiele. Ostatnio w branży budowlanej średnio upadają cztery firmy tygodniowo! W innych też nie jest tak różowo i napewno można znaleźć taką gdzie upadków było więcej niż biur podróży! Dlaczego nikt o tym nie mówi? Nie chcę oczywiście bronić wszystkich upadłych biur podrózy, ale przecież nie we wszystkich pracowali złodzieje! Upadłość to generalnie normalna sytuacja w kapitaliźmie, upadają też spółki giełdowe i znów cisza w mediach:). A przecież przed złodziejem nie uchronią żadne zapisy prawa! Jak upadali deweloperzy a ludzie tracili dorobek całego swojego życia, a nie miesięczną pensję, to jakoś media i urzędnicy tak nie krzyczeli, jak upada biuro podróży! Bardzo szkoda, że upadają biura podróży, że są klienci, którzy nie wyjadą na wakacje i stracą pieniądze (niekoniecznie przecież wszystkie, bo ta branża akurat jest obowiązkowo ubezpieczona!) ale przecież tragedii nie ma. Nie chcę prorokować, ale upadków będzie więcej, choć akurat uważam, że niekoniecznie w branży turystycznej! Niebawem upadną kolene firmy zaangażowane np. w budowę autostrad, bo nikt im nie płaci za wykonane prace i nie będzie tak głośno jak przy upadku biura podróży, bez względu na jego wielkość.

OdpowiedzPowrót do drzewa wątku

Odpowiedzi:

Mucha - sytuacja polskich biur podróży jest stabilna [2012-07-31 11:10 195.140.236.*]
Słuszne i smutne uwagi. Premier zaskoczył wszystkich głupią, pozbawioną merytorycznej wiedzy wypowiedzią, która zdyskredytowała go zapewne już na zawsze w oczach całej branży turystycznej. W odróżnieniu od krajów, gdzie ministerstwa turystyki są nawet ważniejsze niż ministerstw gospodarki, czy rolnictwa, u nas turystyka jest ogonem machającym psem, zawsze po czymś, przeważnie po sporcie. Nasza polityczna głupota ekonomiczna zauważona już u progu ubiegłego wieku przez dokładnych Niemców trwa w najlepsze. Kiedy wyjadą już wszyscy najzdolniejsi i najlepiej wyedukowani, może znajdzie sie drugi Grabski i oświeci następców Tuska, bo za jego rządów nic się nie zmieni, tego można być pewnym. odpowiedz »

Mucha - sytuacja polskich biur podróży jest stabilna [2012-07-31 10:40 89.234.218.*]
Abstrahując od tego, że branża turystyczna to trudny biznes a polscy klienci biur podrózy czasami maja kosmiczne oczekiwania za jakieś śmieszna pieniądze, to wszystko to wygląda na notoryczne tolerowanie piramid finansowych.
Gdyby wyliczyć realne koszty udanych (w dobrym standardzie)wakacji za granicą, to prawdopodobnie połowa Polaków mogłaby tylko o nich marzyć. Piramidy finansowe też sprzedają marzenia o duzych korzyściach za niską cenę. Potem ten ostatni finansuje korzyści pierwszych i nastepnie dla niego brakuje. I zostaje na lodzie.
Osobiście wolę jechać na wakacje rzadziej, ale jak wydaję pieniądze, to chcę z nie dostać to, co było w umowie. Myślę, że jestem hojnym klientem i nie wydziwiam ani nie łapię pseudookazji.
Dlatego wścieka mnie fakt, że w biały dzień klienci hurtowo sa wpuszczani w maliny i NIC się nie dzieje.
Stać mnie na to, żeby samemu opłacić hotel i przelot. problem tylko z dopięciem terminów. Dlatego dla wygody korzystam z biur podróży. Jest w nich też taniej ze względu na korzyści skali, ale nie o pieniądze mi chodzi. Ciężko pracuję cały rok i w te dwa tygodnie chcę poszaleć i oderwać się od rzeczywistości. Gdybym miał biuro podrózy, to marzyłbym o klientach takich jak ja. Wiem co mówię. W moim biznesie też mam różnych klientów. Nie oczekuję gruszek na wierzbie. Płacę - wywiążcie się. Na klientach "all exclusive (?)" last minute mozna tylko polec. Albo ich oszukać.
To w interesie branży turystycznej jest zadbać o GWARANCJE że kazdy kupujący wakacje w polskim biurze podróży nie będzie wyrzucony z hotelu w połowie pobytu. Nie wiem, jakie zaszłości ma branża turystyczna w kontaktach z rządem, ale każdy kto chce Wam dodac wiarygodności jest waszym sprzymierzeńcem. No chuba, że chodzi o skuszenie frajerów okazjami, nagonienie jak najwięcej jeleni, a nastepnie zmycie się z forsą. Nieuczciwi spadną na cztery łapy. Ale uczciwym się dziwię, bo wszelkie afery w branzy turystycznej odbiją się na nich. I długo nie pociągną.
odpowiedz »


Powrót do wątkówOdśwież


Zgłoś problem z tą stroną »

Ogłoszenia praca turystyka, w turystyce


© 2024 FORUM-TURYSTYCZNE.PL. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu i zawartej w nim polityki cookies.
strona główna | kontakt | reklama | linki
Ta strona używa COOKIES. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Szczegóły w regulaminie.
OK, zamknij