|
Wątek:
|
Prezes Tui wypowiada wojnę agentom.
|
Autor:
|
Czytelnik IP 79.173.49.*
|
Data wysłania:
|
2012-11-15 19:48
|
Temat:
|
Anty agent
|
Treść:
|
Już od momentu pojawienia się nowych umów i promocji tylko na www i call widać, w którą stronę idzie TUI. Od początku twierdziłem, że podpisanie nowych, bardzo niekorzystnych dla agentów umów z TUI do niczego dobrego nie doprowadzi. Po 8 latach nie podpisałem nowej umowy. Nie sprzedaję już TUI. Wiem, że moją decyzją krzywdy im wielkiej nie wyrządziłem, ale nie dam z siebie robić idioty, a dla Klientów nie będę naciągaczem - który sprzedaje ofertę drożej niż sam TUI, czy nie może dać Klientowi kanapek w samolocie, czy parkingu (bo to Klient dostanie w call).. Bardzo przykrym jest fakt, iż TUI tak się wypowiada o agentach, dzięki którym na rynku polskim się rozwinął. Rynek jest inny. W wielu przypadkach to Klient decyduje - nie sprzedawca. Skoro TUI tak bardzo boi się czarnego PR, który zrobią mu teraz (niewątpliwie) agenci - broni się jak umie. Używa rzeczowych i dla Klienta zrozumiałych argumentów. My jesteśmy na pozycji straconej - bo po prostu żerujemy i na Klientach i na TO.. Nie ma znaczenia, że obsługujemy Klientów, przygotowujemy oferty, załatwiamy parkingi, wizy itp. Po prostu żerujemy. Skoro takie jest podejście TUI - cieszę się, że zerwałem współpracę. Mam nadzieję tylko, że całość rynku nie ucierpi za bardzo na tej niepotrzebnej wojence (w którą otwarcie właśnie zostali wciągnięci Klienci). Gratuluję TUI - błyskotliwości i wyrachowania.
|