|
Wątek:
|
Dreamliner PLL LOT - co za pech
|
Autor:
|
Czytelnik IP automat.*
|
Data wysłania:
|
2012-11-28 21:30
|
Temat:
|
Dreamliner PLL LOT - co za pech
|
Treść:
|
Aktualność: Dziś w mediach ukazała się informacja, że duma polskiego lotnictwa, Dreamliner należący do LOT-u został uziemiony. Według prasy samolot miał kłopoty z podwoziem. Pierwszy lot szkoleniowy polskiego Boeinga 787 został przełożony.
Poranne loty szkoleniowe najnowocześniejszego samolotu w Europie trzeba było odwołać, ponieważ Boeing 787 ma problemy z podwoziem - informowało RMF FM. Rzecznik PLL LOT, Leszek Chorzewski, zaprzecza jednak tym doniesieniom. To nie jest żadna awaria. Samolot jest w fazie dostrajania. To normalna sytuacja po kilkunastu startach - wyjaśnia.
Według rzecznika LOT-u, program szkoleń, który obecnie trwa jest weryfikowany każdego dnia. W związku z tym przerwa w rejsach nie stanowi dla przewoźnika problemu i można ją wpisać w grafik.
Dostrajanie, o którym mówił Chorzewski, polega na wyregulowaniu elementu podwozia. Niestety pojawił się jeden problem - w Polsce nie ma specjalistycznych narzędzi do tego typu regulacji. Aktualnie mechanicy LOT-u szukają brakującego urządzenia tam, gdzie Dreamlinery już latają (między innymi w Seattle i Tokio). Jeżeli nie uda się, wysiłki fachowców mogą zakończyć się sprowadzeniem do Polski nowego egzemplarza wadliwej części samolotu.
|