|
|
|
Wątek:
|
ITAKA - opinie!
|
|
Autor:
|
Czytelnik IP 213.180.136.*
|
|
Data wysłania:
|
2012-12-22 12:46
|
|
Temat:
|
ITAKA- opinie!
|
|
Treść:
|
Witam,
Zdecydowałem się na urlop z Itaką. Wycieczkę kupiłem za 1599zł na tydzień na Fuertę do hotelu Oasis Papagayo. Sama nazwa hotelu wydała mi się bardzo interesująca, więc nie brałem ze sobą żadnych analnych zabawek.
Samolot linii Travel Service miał sporo miejsca do siedzenia i nikt nie musiał ocierać się o innych pasażerów, a szkoda bo liczyłem już na lekką grę wstępną…
Wylądowaliśmy po 5h w Puerto del Rosario i po 5ciu minutach już siedziałem w podstawionym przez Itakę busie, który zawiózł nas prosto do hotelu w Corralejo. Dla mnie jest to wielki minus gdyż chciałem pozwiedzać trochę lotnisko i miejscowość w której wylądowaliśmy, chociaż przez ogrodzenie lotniska czy taras widokowy… no ale trudno, pocieszałem się myślą że fajnie może być w hotelu. W sumie miałem już ochotę na małe co nieco
Hotel ładny, podzielony na domki z apartamentami. Przed seksem lubię się dobrze najeść więc poszedłem na obiadokolację. Mówi się że nie powinno się tyle jeść, bo potem podczas stosunku można narobić ale jak powiada mój przyjaciel - dobry koń przez błoto pójdzie! Więc jadłem bez opamiętania. Na kolacji był szwedzki stół, a raczej stoły… nie wiedziałem co jeść… wszystko było dobre… nie lubię być niezdecydowany. Prawdę mówiąc wolałbym żeby kelner przyniósł mi do stolika jedzenie i powiedziała żryj! Tak zdominował mnie!
Po kolacji poleciałem do swojego apartamentu w oczekiwaniu na Papa geja… ale znowu się rozczarowałem. Nie dość że nikt nie przyszedł to na dodatek jak latałem bez gaci po terenie ośrodka to nikogo nie spotkałem… jedynie małego białego kotka. Pewnie weźmiecie mnie za zboczeńca po tym jak wam powiem że zadowoliłem się nim ale musiałem, byłem za bardzo napalony by taką okazję odpuścić. Po udanym seksie poszedłem spać.
Śniadanie - jajka na twardo, paróweczki (nieprzypadkowo w takiej kolejności napisałem), jajecznica, omlet, grzanki, sery, wędliny, owoce, jogurty, soki jap***le znowu wszystko jest! I za co ja mam się zabrać!!!!
Woda w basenie zimna… z 23 stopnie, a ja lubię taką cieplejszą jak w jacuzzi, no i to co mnie najbardziej wkurzało ci heteroseksualiści!!! Te panienki szczupłe z cyckami na wierzchu… Pełno ich! Kilka razy prawie się porzygałem jak zobaczyłem 25latkę w stringach… no ludzie litości! To jest obrzydliwe! Po co tak się z tym odnosić że jest się Heteroseksualnym?!
Przez resztę dni piłem w barze, zagadywałem kelnerów, kucharzy czy napotkanych przechodniów ale nikt nie potrafił mi wytłumaczyć (niby nie rozumieli o czym mówię) gdy pytałem oto gdzie odbywają się te orgię z Ojcem Gejem. I innymi chłopakami. Może im się nie spodobałem, bo lekko grubszy jestem i swój wiek też mam. Ale chociaż dali by popatrzeć…
Dobrze, wracając do opinii, ogólnie to mi się nie podobało bo (tanio (a w mojej opinii tanio to gorzej), cicho, dyskretnie, za dużo jedzenia, nikt mnie nie chciał zdominować, sami heteroseksualiści ). A na koniec doznałem poparzenia słonecznego!
W samolocie powrotnym rozmawiałem z jedną Polką, powiedziała że zwiedziła cała wyspę, wypożyczyła samochód, pływała w oceanie, jadła poza hotelem… czemu mi nikt nie powiedział że można opuszczać obiekt?
|
